, piątek 19 kwietnia 2024
Apelacja w sprawie oskarżonych o zabójstwo dwuletniego Szymona
Prokurator zarzuca wyrokowi błąd w ustaleniach faktycznych. fot: Maciej Kłek



Dodaj do Facebook

Apelacja w sprawie oskarżonych o zabójstwo dwuletniego Szymona

MB
Prokurator okręgowy w Bielsku-Białej wniósł apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach z maja tego roku w sprawie Jarosława R. i Beaty Ch. oskarżonych o zabójstwo swego syna dwuletniego Szymona, którego zwłoki znaleziono pięć lat temu w Cieszynie. Prokurator nie zgadza się z łagodnym wyrokiem sądu. - Ich postawa wykazuje cechy zuchwałości, nasilenia złej woli, motywacji nagannej wręcz oburzającej - ocenia prokurator.

Ciało chłopczyka znaleziono w marcu 2010 roku obok stawu hodowlanego, na obrzeżach Cieszyna. Miesiąc później odbył się pogrzeb dziecka w Cieszynie, ale nie udało się jeszcze wtedy ustalić tożsamości chłopca. Po ponad dwóch latach niejasna sprawa została rozwiązana przez śledczych. Chłopczyk nazywany "Jasiem z Cieszyna" okazał się Szymonem z Będzina.

Rodzice dziecka zostali zatrzymani i aresztowani - matce Beacie Ch. i jej konkubentowi Jarosławowi R. zostały postawione zarzuty zabójstwa, a także wyłudzanie świadczeń rodzinnych i dodatków mieszkaniowych. Prokuratorzy ustalili, że chłopiec został wielokrotnie uderzony przez ojca, w wyniku czego doszło do pęknięcia jelita cienkiego dziecka. Po uderzeniu w brzuch jego stan pogarszał się. Chłopczyk umierał trzy dni. Po porzuceniu zwłok dziecka przy stawie w Cieszynie, rodzice nadal przez półtora roku wyłudzali zasiłki rodzinne i mieszkaniowe na rzecz nieżyjącego syna.

Do zwrotu w sprawie doszło dzięki anonimowej informacji od sąsiadki, która zatelefonowała do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Zatrzymano rodziców chłopca i wszczęto przeciw nim postępowanie. W maju 2015 roku zapadł wyrok. Sąd Okręgowy w Katowicach skazał rodziców dwuletniego Szymona z Będzina na kary: dla Jarosława R. 10 lat pozbawienia wolności, a dla Beaty Ch. - 5 lat. Ten wyrok sądu ponownie poruszył opinię publiczną.

W ubiegłym tygodniu prokurator okręgowy w Bielsku-Białej wniósł apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach z maja tego roku. Prokurator zarzuca wyrokowi błąd w ustaleniach faktycznych. Prokurator nie zgadza się z wyrokiem, według którego ojciec spowodował ciężki uszczerbek na zdrowiu dziecka, a matka nieumyślnie doprowadziła do śmierci dziecka. - W ocenie prokuratury oskarżeni winni są zbrodni zabójstwa - stwierdził prokurator.

Według prokuratora oskarżeni wykazali obojętność wobec pogarszającego się stanu zdrowia chłopczyka na przestrzeni czterech krytycznych dni, godząc się na jego śmierć. - Biegli stwierdzili, że gdyby rodzice po wystąpieniu objawów chorobowych udali się z dzieckiem do lekarza, zapobiegliby jego śmierci - zauważył prokurator. - Z opinii psychiatrycznych wynika że oskarżeni mieli zachowaną zdolność kierowania i rozumienia znaczenia swego zachowania - dodał. Mimo że szpital znajdował się 420 metrów od ich mieszkania, nie zaprowadzili tam dziecka. Na kilka godzin przed śmiercią oskarżony ponownie uderzył dziecko w brzuch. - Oskarżeni bezpośrednio po stwierdzeniu zgonu syna, przeszli nad tym do porządku dziennego, i analizowali sposoby pozbycia się ciała, zatarcia śladów i uniemożliwienia jego identyfikacji - zaznaczył prokurator.

Prokurator odniósł się także do wyłudzeń, jakich dopuścili się oskarżeni. - Przez okres półtora roku wyłudzili kwotę ponad 4 200 zł . Mieli na utrzymaniu dwoje dzieci i ich sytuacja nie była łatwa, jednak wynikała z postawy samych oskarżonych, którzy nie pracowali. Ich postawa wykazuje cechy zuchwałości, nasilenia złej woli, motywacji nagannej wręcz oburzającej - ocenił.

Prokurator wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Apelację wniesiono do Sądu Apelacyjnego w Katowicach za pośrednictwem Sądu Okręgowego w Katowicach, który wydał wyrok w tej sprawie.

Komentarze: (0)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama