, czwartek 25 kwietnia 2024
Trudny sezon zwieńczony sukcesem na Karowej
fot. materiały prasowe 



Dodaj do Facebook

Trudny sezon zwieńczony sukcesem na Karowej

Końca dobiega powoli 2022 rok. To czas podsumowań i analiz. W jaki sposób sezon 2022 podsumowują Szejowie? Najszybsi bracia w Polsce podkreślają, że był to trudny i wymagający rok – ale zakończył się w doskonały sposób – wielkim sukcesem na ulicy Karowej w Warszawie. To coś, na czym w przyszłości „można budować”.

Jarosław i Marcin Szejowie rozpoczęli sezon 2022 od występu w Rajdzie Świdnickim Krause. Załoga w Hyundaiu i20 R5 ukończyła imprezę tuż za podium – na 4. miejscu, wygrywając po drodze dwa odcinki specjalne – superoes w centrum Świdnicy oraz słynną próbę Rościszów – Walim.

Szutrowa część sezonu z różnych przyczyn okazała się szczególnie wymagającą dla załogi, natomiast Szejowie powrócili w dobrej formie na asfalty Rajdu Rzeszowskiego. Tam kilkukrotnie wbijali się na odcinkowe podium, a do pierwszej trójki w klasyfikacji generalnej zabrakło im zaledwie 13,4 s. Podczas Rajdu Śląska najszybsi bracia w Polsce w pewnym momencie prowadzili w klasyfikacji generalnej, m.in. dzięki wygranej na próbie w Jastrzębiu-Zdroju. Na Rajdzie Wisły Szejowie znów toczyli zaciętą walkę o podium, z której niestety wyeliminowała ich awaria.

Pech opuścił załogę podczas Rajdu Barbórka. Tam po świetnym występie w samym rajdzie duet zakwalifikował się na Kryterium Asów na ulicy Karowej. Podczas najbardziej medialnego i najbardziej popularnego odcinka specjalnego w naszym kraju Szejowie zajęli kapitalne 3. miejsce, stając na podium przed tysiącami kibiców na miejscu i dziesiątkami tysięcy fanów śledzących zmagania w telewizji.

Jarosław Szeja: - To na pewno był dla nas bardzo trudny i wymagający sezon. Mieliśmy trochę pecha, z którym toczyliśmy nierówną walkę. Jednak cieszę się, bo pokazaliśmy kolejny raz naszą prędkość i potencjał. Wygrywaliśmy odcinki specjalne, prowadziliśmy w rajdzie, kilka razy dosłownie otarliśmy się o podium. Nasz występ na Karowej na długo pozostanie w mojej pamięci, to było coś wspaniałego, niesamowite emocje. Bardzo dziękuję partnerom, bez których nasze starty nie byłyby możliwe. Każdy nasz sukces jest możliwy dzięki waszemu wsparciu – dziękuję. Wierzę, że będziemy na tym budować, a sezon 2023 będzie jeszcze bardziej owocny.

Komentarze: (0)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama