, piątek 19 kwietnia 2024
Stalownicy w półfinale
Trzynieccy Stalownicy w najbliższy weekend rozpoczną półfinałową rywalizację w hokejowej Ekstralidze. fot: Robert Kania



Dodaj do Facebook

Stalownicy w półfinale

MARCIN MOŃKA
Zgodnie z przewidywaniami Oceláři Trzyniec bez większych perturbacji zameldowali się w półfinale hokejowej Ekstraligi, eliminując HC Vitkovice Ridera. Niespodziewany jest natomiast rywal, z którym będą rywalizować o udział w wielkim finale.

Po raz kolejny triumfowała stara kibicowska prawda, obowiązujaca wśród kibiców klubu spod Jaworowego. HC Vitkovice w rywalizacji z trzynieckim klubem dalej pozostaje w tyle, tracąc jakiekolwiek, nawet te pozostające tylko w przedmeczowych spekulacjach, szanse na wyeliminowanie trzyńczan z rozgrywek. Dwie drużyny z województwa morawsko-śląskiego w fazie play-off spotkały się po trzech latach przerwy, sportowo jednak niewiele się zmieniło. Dominacja Stalowników, podobnie jak wiosną 2019 roku, nie podlegała dyskusji, i znów wystarczyły jedynie cztery mecze, a gra się przecież do czterech zwycięstw, by Oceláři jako pierwszy zespół z ćwierćfinałowych par awansował do półfinału. Oczywiście w tej rywalizacji trudno było oczekiwać rekordowych zwycięstw i mnóstwa goli. W play-offach obowiązuje przecież konkretna ekonomia gry, opierająca się na szczelnej defensywie, zabezpieczającej dostępu do własnej bramki, wyczekiwanie na błędy rywali, unikanie wykluczeń osłabiających drużynę i bezwarunkowa dyscyplina taktyczna. Drużyna z Ostrawy przystępowała do meczów ze Stalownikami mając w nogach już pięć spotkań w 1/8 finału z HC Ołomuniec, być może więc pewną rolę odegrało w tej rywalizacji zmęczenie. Jednak dopiero w czwartym, jako się później okazało - decydującym meczu serii HV Vitkovice potrafiły po raz pierwszy objąć prowadzenie i utrzymać niemal przez 20 minut korzystny wynik. Ostatecznie trzykrotnie mecze kończyły się wynikiem 2:1 dla Stalowników, jedno zwycięstwo było bardziej okazałe, gdy końcowy wynik brzmiał 3:0.

Stalownicy to pierwszy zespół, który awansował do półfinałów. Sensacyjnie drugą ekipą z awansem okazała się drużyna BK Młoda Bolesław, i to ona będzie półfinałowym przeciwnikiem śląskiego klubu. Ekipa z miasta Skody sprawiła ogromną niespodziankę, eliminując w ćwierćfinale Mountfield Hradec Kralove, a więc zwycięzcę sezonu zasadniczego, który był typowany jako jeden z najpoważniejszych w tym sezonie kandydatów do walki o mistrzostwo. Młoda Bolesław rundę zasadniczą zakończyła dopiero na 11. miejscu, i do ćwierćfinałów przebijała się przez 1/8 finału, gdzie wyeliminowała drużynę z Pilzna. Z kolei z faworytem z Hradca Kralove uporała się w pięciu spotkaniach, choć wszystkie pojedynki miały wyrównany przebieg, a trzy ostatnie kończyły się w dogrywkach albo serią rzutów karnych. Play-offy mają jednak swoją specyfikę i kreują bohaterów. Bez wątpienia w ekipie z Młodej Bolesławii są nimi golkiper Gašper Krošelj, obrońca Martin Pláněk oraz napastnik Miloš Kelemen, który okazał się autorem ważnych bramek, w tym tej decydującej w ostatnim meczu z Mountfield HK. Kelemen, choć w sezonie zasadniczym strzelił jedynie pięć goli, w play-offach do siatki rywali trafiał już siedmiokrotnie i jest obecnie najlepiej punktującym zawodnikiem w tej części rozgrywek.

Z BK Mlada Boleslav w półfinale Stalownicy spotkali się już przed rokiem, wówczas do wyłonienia zwycięzcy było potrzebnych aż siedem spotkań. W obecnym sezonie śląski klub ma z tym rywalem bardzo korzystny bilans, wygrał bowiem wszystkie cztery spotkania. Półfinałowa rywalizacja rozpocznie się w niedzielę i poniedziałek (3 i 4 kwietnia) w trzynieckiej Werk Arenie. Następnie w czwartek i piątek (7 i 8 kwietnia) przeniesie się do Młodej Bolesławii.

Komentarze: (0)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama