Brązowy medalista Igrzysk Olimpijskich w Pekinie przywdzieje stalowniczy trykot- Od dawna wiedzieliśmy o walorach gry Libora i byliśmy do jego stylu przekonani. Zawodnik ma za sobą trudny rok pod względem sportowym, ale będzie miał tym większą motywację, by udowodnić, że nadal jest znakomitym napastnikiem - mówi Jan Peterek, dyrektor sportowy Stalowników, który już dwa lata temu zwrócił szczególną uwagę na ówczesnego gracza klubu z Liberca. Wtedy jednak Hudáček, po rozstaniu z Białymi Tygrysami, zdecydował się na grę w KHL, a konkretnie w drużynie z Niżniekamska, w której w sezonie 2020/21 był najproduktywniejszym graczem. Zeszły rok był pełen turbulencji dla słowackiego napastnika. Rozpoczął sezon w Niżniekamsku, jednak w połowie października przeniósł się do Lugano w Szwajcarii, by zakończyć sezon w klubie z Mińska. Natomiast w sierpniu zdobył trzy gole i zaliczył asystę w trzech meczach turnieju eliminacyjnego do Igrzysk Olimpijskich, a już w tym roku podczas Igrzysk Olimpijskich w Pekinie pomógł reprezentacji w zdobyciu historycznego brązowego medalu. - Nigdy wcześniej nie doświadczyłem czegoś takiego. Taka jest jednak kariera profesjonalnego hokeisty. Nie radziłem sobie dobrze na poziomie klubowym, lecz odniosłem wielki sukces z reprezentacją narodową - ocenia Libor Hudáček. I z nadzieją spogląda na nadchodzący sezon. - Stalownicy to obecnie najlepsza drużyna w lidze, zdobyła trzy mistrzostwa w rzędu. Nie mogę już się doczekać na spotkanie z zawodnikami, cieszę się również na współpracę z trenerami Motákiem i Országhiem - dodaje. Trener Zdeněk Moták również nie może się doczekać nowej twarzy w drużynie. - Do zespołu dołącza zawodnik o bogatej sportowej historii, z doświadczeniem w KHL i ligach szwedzkiej i szwajcarskiej. Mam względem niego duże oczekiwania, chciałbym go jak najszybciej wprowadzić do zespołu, aby wzmocnił linię ataku - mówi Zdeněk Moták, trener Stalowników. Oceláři spotkali się po raz pierwszy na lodzie w Werk Arenie w poniedziałek 1 sierpnia, na pierwszym treningu pojawił się również nowy nabytek klubu. To dla niego powrót do ligi czeskiej po dwóch latach przerwy. Dla Białych Tygrysów z Liberca rozegrał 102 mecze, w których zdobył 99 punktów kanadyjskich (48 gole i 51 asysty). Z kolei w Lidze Kontynentalnej w barwach Niżniekamska i Dynama Mińsk zgrał w sumie 211 meczów, w których strzelił 45 bramek i asystował przy kolejnych 55.
|
reklama
|
Dodaj komentarz