, czwartek 25 kwietnia 2024
Brązowy medalista Igrzysk Olimpijskich w Pekinie przywdzieje stalowniczy trykot
31-letni reprezentant Słowacji dołączył do mistrzowskiej ekipy z Trzyńca. fot: mat. pras.



Dodaj do Facebook

Brązowy medalista Igrzysk Olimpijskich w Pekinie przywdzieje stalowniczy trykot

MM
Brązowy medalista ostatnich Zimowych Igrzysk Olimpijskich dołączył do zespołu trzynieckich Stalowników. Reprezentant Słowacji wzmocni linię ataku i bardzo liczy, że po trudnym dla siebie sezonie, to właśnie w Trzyńcu odnajdzie sportową przystań.

- Od dawna wiedzieliśmy o walorach gry Libora i byliśmy do jego stylu przekonani. Zawodnik ma za sobą trudny rok pod względem sportowym, ale będzie miał tym większą motywację, by udowodnić, że nadal jest znakomitym napastnikiem - mówi Jan Peterek, dyrektor sportowy Stalowników, który już dwa lata temu zwrócił szczególną uwagę na ówczesnego gracza klubu z Liberca. Wtedy jednak Hudáček, po rozstaniu z Białymi Tygrysami, zdecydował się na grę w KHL, a konkretnie w drużynie z Niżniekamska, w której w sezonie 2020/21 był najproduktywniejszym graczem. 

Zeszły rok był pełen turbulencji dla słowackiego napastnika. Rozpoczął sezon w Niżniekamsku, jednak w połowie października przeniósł się do Lugano w Szwajcarii, by zakończyć sezon w klubie z Mińska. Natomiast w sierpniu zdobył trzy gole i zaliczył asystę w trzech meczach turnieju eliminacyjnego do Igrzysk Olimpijskich, a już w tym roku podczas Igrzysk Olimpijskich w Pekinie pomógł reprezentacji w zdobyciu historycznego brązowego medalu.

- Nigdy wcześniej nie doświadczyłem czegoś takiego. Taka jest jednak kariera profesjonalnego hokeisty. Nie radziłem sobie dobrze na poziomie klubowym, lecz odniosłem wielki sukces z reprezentacją narodową - ocenia Libor Hudáček. I z nadzieją spogląda na nadchodzący sezon. - Stalownicy to obecnie najlepsza drużyna w lidze, zdobyła trzy mistrzostwa w rzędu. Nie mogę już się doczekać na spotkanie z zawodnikami, cieszę się również na współpracę z trenerami Motákiem i Országhiem - dodaje. 

Trener Zdeněk Moták również nie może się doczekać nowej twarzy w drużynie. - Do zespołu dołącza zawodnik o bogatej sportowej historii, z doświadczeniem w KHL i ligach szwedzkiej i szwajcarskiej. Mam względem niego duże oczekiwania, chciałbym go jak najszybciej wprowadzić do zespołu, aby wzmocnił linię ataku - mówi Zdeněk Moták, trener Stalowników. 

Oceláři spotkali się po raz pierwszy na lodzie w Werk Arenie w poniedziałek 1 sierpnia, na pierwszym treningu pojawił się również nowy nabytek klubu. To dla niego powrót do ligi czeskiej po dwóch latach przerwy. Dla Białych Tygrysów z Liberca rozegrał 102 mecze, w których zdobył 99 punktów kanadyjskich (48 gole i 51 asysty). Z kolei w Lidze Kontynentalnej w barwach Niżniekamska i Dynama Mińsk zgrał w sumie 211 meczów, w których strzelił 45 bramek i asystował przy kolejnych 55.

Komentarze: (0)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama