Adam Małysz kandydatem PZN do Rady FISAdama Małysza nikomu ze świata skoków narciarskich przedstawiać nie trzeba. Wiślanin karierę skoczka zakończył w marcu 2011 roku, ale kontaktu z polskimi skokami narciarskimi nie stracił. Obecnie jest konsultantem zarządu PZN, w lutym towarzyszył młodym skoczkom podczas Mistrzostw Świata Juniorów w Turcji. Małysz wśród międzynarodowych działaczy cieszy się szacunkiem. - Adam jest osobowością, autorytetem. W Turcji, gdy Adam powiedział, że mu się nie podoba sędziowanie, bo zawody były troszkę ustawione pod Słoweńców, to organizatorzy się z tym zdaniem liczyli. Było spotkanie. Bardzo dobrze, że ktoś taki w polskich skokach jest. Wiemy, jak wygląda układ sił w FIS - mówił nam w kwietniu Donat Zniszczoł, ojciec Aleksandra, wicemistrza świata z tureckiego Erzurum właśnie. Jak wyjaśnia Alicja Kosman na stronie pzn.pl w Radzie FIS poza prezydentem, obecnie funkcję tę pełni Gian-Franco Kasper, zasiada 16 członków, wybieranych na dwuletnią kadencję. Wybór dokonywany jest podczas kongresu FIS. Najbliższy odbędzie się na przełomie maja i czerwca w Korei Południowej. Każdy kraj członkowski posiada od 1 do 3 głosów (w zależności od liczby członków w organach FIS). Polska dysponuje 3 głosami. Listę kandydatów do Rady FIS można zobaczyć TUTAJ
|
reklama
|
Jest bardzo dobry pomysł tyle że Adam obecnie dużo poświęca rajdom. Z pewnością decydujące będzie pozyskanie jak najwięcej funduszy na Dakar bo do walki z najlepszymi trzeba parę dobrych milionów wydać. Ja uważam że jeżeli Adam zdecydował się zgodzić na jego kandydaturę do FIS to oznacza że musi traktować poważnie ewentualne jego przyjęcie bo z tego co wiem ma duże szanse. No ale wszystko ma właśnie w niedługim czasie się okazać i ze strony rajadowej i narciarskiej. Ja tak czy owak trzymam za niego kciuki i najważniejsze że ma cele w życiu. Powodzenia Adam!
bez przesady, chyba ma już dość!!!!
Dodaj komentarz