XX Finał WOŚP pomaga najmłodszym pacjentom Szpitala Śląskiego w Cieszynie

Pracownicy Szpitala Śląskiego na co dzień korzystają ze sprzętu otrzymanego od fundacji WOŚP. fot. Barbara Karnas, ZZOZ w Cieszynie

Dzięki środkom zebranym podczas finału WOŚP możliwy jest zakup najnowocześniejszego sprzętu. fot. Barbara Karnas, ZZOZ w Cieszynie

Około 50-60 proc. sprzętu medycznego Oddziale Neonatologicznym to zasługa WOŚP. Barbara Karnas, ZZOZ w Cieszynie

Przez dwadzieścia lat Orkiestra Jurka Owsiaka pomogła dziesiątkom szpitali, setkom oddziałów i tysiącom Polaków. Sprzęt z serduszkiem trafił m.in. do Szpitala Śląskiego w Cieszynie. Inkubator (pozwalający utrzymać odpowiednią temperaturę dla noworodka), glukometr (służący do pomiaru poziomu cukru we krwi), kardiomonitor (monitorujący czynności życiowe), pompy infuzyjne (pomagające w prawidłowym odżywianiu), pulsoksymetry (badające utlenienie krwi), urządzenie Infant Flow wspomagające oddychanie (szpital w Cieszynie był jednym z pierwszych w województwie śląskich, który go otrzymał), ultrasonograf, przenośny aparat rtg - to przykłady sprzętu, który w ciągu dwudziestu lat otrzymała placówka.

- Dzięki temu sprzętowi każdy noworodek, który urodzi się w naszym szpitalu, może czuć się bezpiecznie - mówi Kazimiera Karczmarczyk, ordynatorka Oddziału Neonatologicznego Szpitala Śląskiego w Cieszynie. To oddział, który Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy wspierała dotychczas najczęściej. Poza tym, sprzęt podarowany przez fundację można również spotkać na Oddziale Pediatrycznym oraz Oddziale Chirurgii Dziecięcej. Pierwszy z nich otrzymał ultrasonograf, a drugi przenośny aparat do wykonywań zdjęć rentgenowskich. Z obu urządzeń korzysta zresztą również Oddział Neonatologiczny. Dzięki temu możliwe jest wykonywanie takich badań jak usg przezciemiączkowe, usg bioder, czy usg serca najmłodszych pacjentów. Są oni również objęci programem powszechnych przesiewowych badań słuchu. Polska w tej kwestii jedynym krajem na świecie, gdzie blisko 100 proc. dzieci zaraz po urodzeniu ma przebadany słuch.

Mimo że Oddział Neonatologiczny wspierany jest również przez Fundację Zdrowia Śląska Cieszyńskiego, to samego szpitala nigdy nie byłoby stać na tak nowoczesne wyposażenie, gdyby nie Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - Około 50-60 proc. sprzętu medycznego na tym oddziale to jej zasługa - podkreśla Karczmarczyk, która ma nadzieję, że będzie go jeszcze więcej. Jednym z marzeń jest połączenie inkubatora i urządzenia Infant Flow, które jest szczególnie pomocne podczas transportu noworodka z sali porodowej.

W trakcie tegorocznego finału Orkiestra Jurka Owsiaka zbiera pieniądze na zakup najnowocześniejszych urządzeń dla ratowania życia wcześniaków oraz pomp insulinowych dla kobiet ciężarnych z cukrzycą. Ten ostatni problem dotyczy również przyszłych matek, które rodzą w cieszyńskim szpitalu (to nawet kilka przypadków w ciągu miesiąca). - Jakość życia wewnątrzłonowego przekłada się na jakość życia po urodzeniu noworodka. Jeśli mama będzie dobrze prowadzona metabolicznie, to zdrowsze będzie również jej dziecko - podkreśla znaczenie pomp insulinowych Karczmarczyk.

- Apeluję do mieszkańców Ziemi Cieszyńskiej, aby wrzucali te grosiki do puszek, bo jestem absolutnie przekonana, że te pieniądze są tutaj, w tym sprzęcie - mówi ordynatorka Oddziału Neonatologicznego.

W 2011 roku w Szpitalu Śląskim w Cieszynie urodziło się 1415 dzieci.