, wtorek 16 kwietnia 2024
Wójt Istebnej prowadził pod wpływem?
Jak wyjaśnia Domagała sprawą teraz zajmują się policjanci z komendy w Wiśle, którzy zatrzymali prawo jazdy kierowcy. fot: Facebook.com/Radio Istebna



Dodaj do Facebook

Wójt Istebnej prowadził pod wpływem?

MB
Według świadków w minioną sobotę wójt Istebnej wracając z zabawy podczas Dni Istebnej, spowodował kolizję samochodową. Od weekendu rośnie liczba doniesień medialnych potwierdzających, że kierowca miał ok. 2 promile alkoholu we krwi w momencie wypadku.

W minioną sobotę w godzinach nocnych w Istebnej miał miejsce wypadek samochodowy, który spowodował pijany kierowca. O przebieg tego zdarzenia zapytaliśmy rzecznika prasowego z cieszyńskiej Komendy Powiatowej Policji st.asp. Rafała Domagałę. - Około godziny 22.30 w Istebnej Zaolziu kierujący fiatem 45-letni mieszkaniec Istebnej wjechał do rowu. Świadkowie wypadku wezwali na miejsce zdarzenia pogotowie i straż pożarną. Kierowca nie odniósł żadnych obrażeń. Po przyjeździe policjanci wykonali badanie na obecność alkoholu i stwierdzili, że kierowca miał niespełna 2 promile alkoholu we krwi - informuje nas Rafał Domagała.

Jak wyjaśnia Domagała sprawą teraz zajmują się policjanci z komendy w Wiśle, którzy zatrzymali prawo jazdy kierowcy. - Jeżeli sprawa będzie bardziej zawiła w związku z nie przyznaniem się do winy kierowcy, to śledztwo potrwa dłużej, ale jeśli kierowca przyzna się, to do miesiąca policja przekazuje dokumenty sprawy do prokuratury i o losie kierowcy zadecyduje sąd - mówi nam Domagała.

Niebezpieczne zdarzenie w Istebnej, do którego doprowadził pijany kierowca, wywołało szczególne kontrowersje, gdyż istnieje podejrzenie, że za kierownicą siedział wójt Istebnej, Henryk Gazurek. Od soboty pojawia się coraz więcej informacji potwierdzających to domniemanie. Policja zapytana przez nas o tożsamość kierowcy zasłania się ochroną danych osobowych. Niemniej są już doniesienia medialne jednoznacznie wskazujące, że to wójt Istebnej został przyłapany na jeździe na podwójnym gazie. "Sprawcą zdarzenia jest obecny wójt Istebnej" - czytamy na portalu lokalnym Info Beskidy, który zamieścił wpis na ten temat na portalu Facebook.com 14 lipca. "Henryk Gazurek, wójt gminy Istebna, został przyłapany na jeździe samochodem po kieliszku" - podaje dzisiaj Głos Ziemi Cieszyńskiej.

By potwierdzić te informacje, próbowaliśmy się skontaktować z wójtem Istebnej, ale nie odbiera telefonu komórkowego. Z kolei w Urzędzie Gminy dowiedzieliśmy się, że od poniedziałku wójt przebywa na dwutygodniowym urlopie wypoczynkowym. - Informujemy, że Wójt Henryk Gazurek od 12 lipca jest na planowanym wcześniej urlopie wypoczynkowym, a fakt, na który się państwo powołujecie, miał miejsce poza godzinami pracy Urzędu Gminy, w dzień wolny od pracy - odpisała nam drogą mailową sekretarz gminy Teresa Łaszewska.

Atmosfera zarówno w gminie, jak i w urzędzie jest napięta. Mało kto chce oficjalnie mówić o zdarzeniu, choć w kuluarach aż huczy od plotek. Na rozmowę z naszą redakcją zdecydował się jeden z mieszkańców Istebnej, choć prosi o to, by nie ujawniać jego tożsamości. - Ciężki temat. - To jest takie środowisko, że każdy z każdym ma jakieś powiązania - przyznaje anonimowy mieszkaniec Istebnej. Zapytany o to, czy to prawda, że wójt Istebnej spowodował kolizję prowadząc po pijanemu, bez cienia wątpliwości potwierdza. - Tak tak, to jest prawda, nawet jestem zaskoczony, że w mediach cisza na ten temat. Wójt wracał z Dni Istebnej - mówi nam mieszkaniec. Jednocześnie mieszkaniec zastanawia się dlaczego Urząd Gminy nie wydał dotąd żadnego oświadczenia na ten temat.

Do tematu jeszcze powrócimy.

Komentarze: (11)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

bardzo porządku człowiek -każdy z nas ma coś na sumieniu-tylko spójrzmy w lustro

A mi jest go żal. Nikomu nic złego nie uczynił, a zapłaci za to zbyt wielką cenę - przede wszystkim grozi mu odwołanie z funkcji i utrata pracy.

Nie wiem co tu mo katolickość do tego, że człowiek zachował się nieodpowiedzialnie i jechał po pijaku. Przepisy nie są faszystowskie tylko jasne i normalne w żadnym kraju człowiek z 2 promilami nie ma co siadać za kierownicę. Ale dla mnie jest dziwne tłumaczenie p. Łaszewskiej, to co jak wychodzi z urzędu czy w soboty to on nie jest wójtem?

Musi odpowiedzieć za swoje czyny jak każdy obywatel. To jest oczywiste, ale dlaczego nikt mu nie pomógł. Czy o to komuś chodziło ?. Przecież istebnianie są znani z tego, że umieją sobie pomagać, staną za sobą "murem". Czyżby zabrakło zwykłej ludzkiej życzliwości, a może nikt nie wpadł na to aby wójtowi pomóc (zabrać kluczyki, odwieź do domu) Za trudne do zrozumienia czy wykonania w tym "zdziczałym i wyrachowanym świecie".

Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd, Gmina powinna pozbyć się pijaka, chyba że proboszcz mu wybaczy.....

Mieliśmy pijaka (choroba filipińska) za prezydenta całej Polski przez 10 lat i cieszył się uwielbieniem w całym powiecie.
I to jest dopiero prawdziwy wstyd ale dla nas.

Nie tyle wyznanie, czy miejsce zdarzenia, ale jest to oblicze niewyobrażalnej głupoty i braku wyobraźni!!!

Z Duda jechali do zameczku.

To nie wójt Istebnej spowodował kolizję, tylko to drugie auto. Ale w faszystowskim państwie jest tak, że to pijany jest zawsze winny.

O to właśnie oblicze ultrakatolickiej Istebnej

Każdo kość mo swojóm złość.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama