Komentarze po samorozwiązaniu młodzieżówki PO z UstroniaZarząd powiatowy PO i Młodzi Demokraci z regionu śląskiego nie kryją zdziwienia niedzielnym (20 marca) samorozwiązaniem ustrońskiej młodzieżówki i argumentacją jej dotychczasowego przewodniczącego Christiana Jaworskiego. - Jesteśmy mocno zaskoczeni sposobem ogłaszania przez Christiana i kolegów swojej decyzji. Biorąc pod uwagę dotychczasowe lata znajomości i zwykłą przyzwoitość ubolewamy, iż nie zdobyli się na to, aby poinformować nas o niej osobiście, a za pośrednictwem Jak podawał w niedzielnym komunikacie Jaworski, młodzieżówka z Ustronia zaprzestała działalności m.in. dlatego, że była „niegodziwie traktowana” i „wykorzystywana w charakterze taniej siły roboczej” przez zarząd powiatu cieszyńskiego PO. Tymczasem jak twierdzi Łukasz Borkowski, wiceprzewodniczący regionu śląskiego Stowarzyszenia Młodzi Demokraci, członkowie z Ustronia odchodzili dlatego, że nie podobała im się współpraca z Jaworskim. W ten sposób powstaje sytuacja słowo przeciw słowu, ale, jak ustaliła nasza redakcja, zarówno zarząd PO, jak i Młodzi Demokraci nie zamierzają się już tym zajmować. Oświadczenie przesłane przez Borkowskiego zamyka tę sprawę. - Nie będziemy już do tego nawiązywać. W tej chwili skupimy się na wsparciu nowego koła Młodych Demokratów na powiat cieszyński, które w styczniu zawiązało się w Cieszynie. Nowe koło skupia zarówno wiele nowych osób chcących angażować się w działalność społeczno-polityczną, jak i doświadczonych będących wcześniej członkami koła w Ustroniu - mówi nam Borkowski. Z oświadczenia przesłanego przez zarząd regionalny Młodych Demokratów wynika, że Christian Jaworski był zawieszony w prawach członka PO. „Decyzja taka spowodowana była startem w wyborach samorządowych 2014 roku z list konkurencyjnego wobec PO komitetu wyborczego, co było ewidentnym działaniem na szkodę Platformy Obywatelskiej”. W oświadczeniu pojawiają się też zastrzeżenia co do sposobów prowadzenia koła w Ustroniu przez byłego już przewodniczącego Jaworskiego. „Zarzutem budzącym nasze największe zaniepokojenie było wykorzystywanie przez przewodniczącego koła pieniędzy pochodzących ze składek członkowskich na cele niezgodne ze statutem” - czytamy w tym oświadczeniu.
|
reklama
|
Ja bardzo przepraszam, ale BM ze Skoczowa to nie PO. To jest przykład infantylności mieszkańców powiatu
cieszyńskiego , którzy wybrali gołębice, w/g mnie to ona jest poniżej gołębicy . Ale cóż jaki elektorat ,tacy radni.
Gratuluje wszystkim głosującym na Panią Beatę Macurę ,mistrzynię intelektu,oraz super fachowca.
Ja bardzo przepraszam, ale BM ze Skoczowa to nie PO. To jest przykład infantylności mieszkańców powiatu
cieszyńskiego , którzy wybrali gołębice, w/g mnie to ona jest poniżej gołębicy . Ale cóż jaki elektorat ,tacy radni.
Gratuluje wszystkim głosującym na Panią Beatę Macurę ,mistrzynię intelektu,oraz super fachowca.
Czy w Powiecie Cieszynśkim jest jeszcze Platforma Obywatelska? Jakoś o nich nie słychać.
Jest oczywiście a jakże, że tylko pod inną nazwą - Platforma Obrażonych.
Bo zmieniła nazwę na Platformę Obrażonych.
Nie ma się co dziwić młodym, skoro mają takie wzorce jak pani B.M. ze Skoczowa.
Lemingoza jest nadal groźna w okolicach Cieszyna.
Najgroźniejsze ogniska tej zakaźnej choroby znajdują się na Czerskiej i Wiertniczej.
Dodaj komentarz