Pokazy mody, porady stylistów i mnóstwo zabawy podczas Dnia Kobiet w HarbutowicachDzień Kobiet w Skoczowie zorganizowany był już po raz trzeci. Z każdym rokiem cieszy się on coraz większą popularnością. - Nie ma w Skoczowie większego miejsca na zorganizowanie tego święta. Co roku staramy się pokazać coś nowego, czymś zaskoczyć. Już myślę co zrobić w przyszłym roku. Chyba stawiam sobie coraz wyżej poprzeczkę - mówiła Beata Macura, prezeska Skoczowskiego Stowarzyszenia Aktywnych Kobiet TRYUMF. - Dzień Kobiet to okazja do oderwania się od codziennych obowiązków. Impreza jest bardzo fajna, przede wszystkim można się wyrwać z domu i jak to się mówi, można się "odchamić" mówiła Irena Frydrich z Harbutowic. Podobnego zdania była Urszula Chmiel ze Skoczowa - ponad dwieście kobiet spotkało się w jednym miejscu i potrafi się ze sobą bawić, rozmawiać, komentować. Przy okazji można zjeść coś dobrego, oderwać się od garów. Przyjechałam tutaj z córką kuzynką i koleżankami. Czwartkowy, 8 marca, wieczór upłynął pod hasłem "W zdrowym ciele zdrowy duch". Podczas imprezy, z okazji Dnia Kobiet, na specjalnie przygotowanej scenie zaprezentowało się kilka znanych na tutejszym rynku firm prozdrowotnych i kosmetycznych. Panie mogły skorzystać z zabiegów upiększających, uzyskać porady kosmetyczne od specjalistów, obejrzeć pokaz mody, a prezentowaną odzież zakupić w skoczowskich sklepach. Poza tym, panie brały udział w licznych konkursach. Karnety na jogę, masaże w ośrodku rehabilitacyjnym, szale, apaszki, a przede wszystkim mnóstwo kosmetyków można było wygrać między jednym, a drugim pokazem. Główną nagrodą był rower. - W kwietniu idę na wesele, dzisiejszy dzień to świetna okazja, by spróbować makijaż, który będę chciała mieć podczas zbliżającej się imprezy. Doskonała atmosfera, mnóstwo ludzi, w tym wielu znajomych, ten dzień to wyjątkowa okazja, by odpocząć od codziennych obowiązków - komentowała Sylwia Michalik ze Skoczowa i dodała: "no i rower można wygrać!" W części artystycznej imprezy wystąpili soliści Zespołu Pieśni i Tańca "Śląsk". Podczas spotkania wolontariuszki zbierały pieniądze na niestacjonarne hospicjum "Otwarte drzwi". - Serdecznie dziękuję ofiarodawczynią za każdą złotówkę, którą wrzuciły do skarbonki. W środę, podczas naszego cotygodniowego spotkania policzymy pieniądze i przekażemy je hospicjum - dziękowała Macura.
|
reklama
|
Dodaj komentarz