, wtorek 23 kwietnia 2024
Paweł Boszczyk - rosyjski szpieg z Kostkowic
Fort Łapianka, wchodzący w skład Twierdzy Kraków. Austriackie obiekty militarne na początku XX wieku były w centrum zainteresowania rosyjskiego wywiadu. fot: Szporwolik / Wikimedia Commons



Dodaj do Facebook

Paweł Boszczyk - rosyjski szpieg z Kostkowic

MMT
Jesienią 1912 roku w ręce austriackie wpadli dwaj rosyjscy szpiedzy, którzy fotografowali forty, wchodzące w skład Twierdzy Kraków. Jednym z nich był Paweł Boszczyk, pochodzący z Kostkowic na Śląsku Cieszyńskim.

W latach bezpośrednio poprzedzających I wojnę światową można było zaobserwować wzmożoną działalność wywiadu rosyjskiego w Prusach i Niemczech. Przykładowo, krótko przed wpadką Boszczyka w okolicach Wrocławia aresztowano 35 osób, oskarżonych o szpiegostwo na rzecz Rosji, których zadaniem było "niepokojenie władz niemieckich przez napady na forty".

Austria nie musiała długo czekać na swój sukces w walce z rosyjskimi szpiegami. Zaczęło się od tego, że żołnierze, strzegący krakowskich fortów, nocami widzieli światło, które zapalało się i gasło. Szybko domyślili się, że ktoś podkrada się i fotografuje obiekty wojskowe. Nieznani sprawcy byli jednak bardzo szybcy i nie dawali się złapać. Najbliżej ujęcia byli 21 października 1912 roku pod fortem Skała.

Oto relacja "Ślązaka": - Stojący na straży żołnierz spostrzegł padające w kierunku Bielan smugi światła. Gdy zaalarmował straż forteczną, ujrzał wychodzącą z lasu jakąś postać, idącą ku niemu przez zarośla. Żołnierz dopuścił ją do siebie na kilka kroków, a następnie krzyknął: "Stój! - kto tam?" Równocześnie buchnął w górę jasny słup światła, olśniewając zupełnie żołnierza, który mimo to dał strzał, ale nieznajomy zniknął już w lesie.

Dziesięć dni później ów nieznajomy został złapany na dworcu w Krakowie. Nazywał się Herman Prüfer, pochodził z Żor i przyznał się do szpiegowania na rzecz Rosji. Dwa miesiące wcześniej zwerbował go niejaki Andryszewski, rosyjski inżynier z Łodzi, który zapewnił mu odpowiednie szkolenie.

Pamiętnego 21 października 1912 roku w czasie wyprawy pod Fort "Skała" Prüfer i Andryszewski nie byli sami. Towarzyszył im Paweł Boszczyk, 26-letni absolwent studiów rolniczych, urodzony w Kostkowicach. Wydany przez wspólnika wycieczek szybko trafił do aresztu.

W czasie rozprawy przed trybunałem w Krakowie Prüfer przyznał się do winy, Boszczyk nie. Koniec końców obaj zostali skazani - pierwszy na dwa lata ciężkiego więzienia, drugi na rok.

Komentarze: (1)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Stronnictwo Ruskie w KC ma długi rodowód.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama