23. Dni Teatru w Teatrze A. Mickiewicza w CieszynieSiedziba Teatru „Polonia” mieści się w Marszałkowskiej Dzielnicy Mieszkaniowej (MDM). Wcześniej w budynku znajdowało się kino „Polonia”. W lutym 2005 w posiadanie sali kinowej weszła Fundacja Krystyny Jandy na rzecz Kultury i rozpoczęła jej adaptację do sali teatralnej. Pierwsza premiera na dużej scenie odbyła się 3 grudnia 2006, był to dramat Trzy siostry (1901) Antona Czechowa. Teatr Polonia szybko stał się jedną z najbardziej popularnych scen stolicy. Rocznie odwiedza go ok. 250 tys. widzów. W 2010 roku Krystyna Janda otworzyła drugą scenę w dawnym kinie Ochota – Och-Teatr, którego szefem została jej córka, Maria Seweryn. Pierwszą premierą na Grójeckiej była Wassa Żeleżnowa Gorkiego. Teatr Polonia ze sceną „Fioletowe pończochy” podejmuje w tej chwili tematy trudniejsze, Och-Teatr został przeznaczony do grania repertuaru lżejszego, choć te profile scen nie są sztywne. Program 23. Dni Teatru w Cieszynie: 3 marca 2019 r./ godz. 19:00 Długa noc w pokoju hotelowym. Zakochana kobieta czeka na swojego partnera – to czekanie jest dla niej torturą, a każdy szmer, dźwięk windy czy dzwonek telefonu wzmagają jej tęsknotę, ale i budzą gniew. Jest piosenkarką, a zamiast na scenie, spędza czas na czekaniu. Gdzie się podziewa ten człowiek, który powinien być z nią w każdej wolnej chwili? Dlaczego skazuje ją na torturę wyczekiwania i niepewności? Z kim spędza noce, gdzie bywa? Swoją emocjonalną opowieścią o trudnej miłości i nieustannej tęsknocie kobieta prowadzi widzów przez noc. Kiedy kochanek pojawia się milczący i nieobecny myślami wszystkie uczucia czekającej kobiety wracają z jeszcze większą siłą – bohaterka oscyluje między czułością i goryczą, wzruszeniem i złością. Jest w tym piękno i ból, a do tego wprost fascynujący urok. W roli kobiety Natalia Sikora, która podczas spektaklu brawurowo wykonuje największe przeboje Edith Piaf oraz Paweł Ciołkosz, znany widzom np. z głośnego przedstawienia Matki i synowie. 4 marca 2019 r./19:00 Farsa! Pyszna! Jedna z najzabawniejszych, które można zobaczyć na polskich scenach. Marc Camoletti – tytan gatunku, tekst wystawiany kilkadziesiąt tysięcy razy na całym świecie. Mąż (Krzysztof Dracz), żona (Katarzyna Gniewkowska), kochanek (Mirosław Kropielnicki), kochanka (Małgorzata Kocik/Barbara Wypych) i zdrady małżeńskie, jak to w farsie. Jedna noc, jedno mieszkanie, dwie sypialnie i… pomoc domowa (Krystyna Janda), kierująca wydarzeniami. Do tego znikający alkohol – whisky, tequila, rum i szampan, potęgujące nieporozumienia, słabości oraz śmieszności ludzkich charakterów. Jednym słowem – zabawa, i o nią tu idzie. Wspaniały przekład pana Bartosza Wierzbięty. 5 marca 2019 r./19:00 Zapiski z wygnania, to bardzo osobiste wspomnienia Sabiny Baral, dwudziestoletniej emigrantki roku 1968, która wyjechała razem z rodzicami. „Ile cierpienia można znieść, zanim się nie oszaleje? Powychodzili z lasów, z dziur w ziemi, z szaf, piwnic i strychów, wyszli półżywi z obozów, wrócili z Syberii i Kazachstanu, do domu, do Polski. A potem, przez następne dwadzieścia trzy lata nie wyjechali (...). Chcieli mieszkać tutaj, tu, gdzie się urodzili ich rodzice i gdzie się urodziły ich dzieci – my. Po wojennej gehennie, po latach cierpienia i strachu, mimo wszystko jeszcze raz zadecydowali, że Polska to ich kraj. I tych ludzi po 1968 roku Polska wyrzuciła”.
|
reklama
|
Dodaj komentarz