Policjanci zatrzymali 31-letniego mężczyznę, który w swoim samochodzie posiadał narkotyki. Podczas przeszukania znaleziono ponad pół kilograma marihuany o czarnorynkowej wartości ponad 16 tys. zł. Zatrzymany wkrótce odpowie przed sądem.
Kryminalni z cieszyńskiej komendy policji i funkcjonariusze Izby Celnej w Katowicach weszli w posiadanie informacji, z której wynikało, że kierowca poruszający się volkswagenem bora, może posiadać przy sobie dużą ilości narkotyków.
W miniony weekend funkcjonariusze zatrzymali samochód w na ulicy 3 Maja w Cieszynie. W trakcie kontroli stróże prawa znaleźli narkotyki, które kierowca ukrył w samochodzie. Zapakowane były w plastikowej torbie.
- 31-letni mieszkaniec Mikołowa został zatrzymany. W sumie zabezpieczono pół kilograma marihuany o czarnorynkowej wartości ponad 16 tys. zł. - informuje Rafał Domagała, rzecznik cieszyńskiej policji. Zatrzymanemu śledczy przedstawili zarzuty. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.
Dopóki na tym towarze można będzie zarobić kokosy, dopóty będzie się rozwijał. Oni sobie a my sobie. Oni trzepią kasę a tu się podnieca ludzi jakimś odpryskiem narkotykowego szlaku. Tu parę gram, tam nieco więcej, tam kilogram, tam prawie tona. Widać jest popyt skoro jest i podaż. Państwa są za słabe aby z tym walczyć. Pójdzie 31-latek a na jego miejsce kilku następnych. Wyjdzie na 40-ste urodziny albo i wcześniej. Co jednak robić skoro są i Państwa w których narkotyk to dziedzictwo kulturowe. Tradycja
Pewnie marycha jechała do Ramony - pupilki Kory.
Dodaj komentarz