Zgromadził 57 punktów karnych za jednym razem (wideo)
- Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego, patrolując "Wiślankę" w Harbutowicach zauważyli jadący zbyt szybko motocykl Yamaha. Motocyklista jechał 166 km/h przy ograniczeniu prędkości do 70 km/h - opowiada asp. Rafał Domagała, oficer prasowy cieszyńskiej policji.
Kiedy mundurowi próbowali zatrzymać pojazd kierującego nim mężczyznę, ruszył do ucieczki. Policjanci w nieoznakowanym radiowozie podjęli za nim pościg aż do Ustronia. Uciekinier w tym czasie popełnił kilkanaście wykroczeń i łącznie na swoim koncie zgromadził ponad 57 punktów karnych. - Wideorejestrator w ścigającej go vectrze w Ustroniu wskazał 202 km/h przy ograniczeniu do 100km/h. Zatrzymano go przed skrzyżowaniem drogi nr 941 z ul Cieszyńską w Ustroniu - dodaje Domagała. Jak się okazało, kierowca, 25 - letni mieszkaniec Białegostoku, nie posiadał uprawnień aby kierować motocyklem. Za rażące naruszenia przepisów ruchów drogowego odpowie przed sądem.
|
reklama
|
|||||||||||||||
|
Tak... to był jeden z moich klientów. Kupował kiedyś koszulkę z napisem "PIRATE" i jeszcze jedną.... zdaje się, że "I AM KING OF THE ROAD". Spoko gość... szkoda, że go pały złapały bo mógł się wpierniczyć komuś w samochód i kogoś wykopać (wraz z sobą) do krainy wiecznych łowów... to by była sława a nie jakieś tam punkty...
Fajnie że jesteś taki inteligentny i prawy,zawsze jeździsz przepisowo,nie popełniasz błędów,ja ze swojej strony przepraszam za mojego laptopa który tak po chamsku się zawiesił i dla tego wysłałem przez przypadek podwójnie posta,po wysłaniu laptop zostanie ukarany wyrzuceniem przez okno, żeby twoje ego dalej nie cierpiało. Skruszony
za takie ładne prowadzenie maszyny powinien dostac prawko
Co tam punkty karne - gość jest sławny w całej Polsce, wszystkie media komentują jego wyczyn i chyba o to mu chodziło, prawda? Całe szczęście, że z jego głupoty nikomu nic złego się nie stało bo Wiślanka na trasie Skoczów-Ustroń jest naprawdę niebezpieczna!!!!
A ja czasami widzę debili, którzy nawet nie potrafią napisać i wysłać posta - np. czynią to podwójnie. Brawo Policja! Każdego idiotę, który wiślanką jedzie 200 km/h - czy to motocyklem czy samochodem powinno się eliminować.
Spartaczył sprawę, trzeba było skręcić w prawo i kierować się na przejście graniczne w Lesznej Górnej, niestety nietutejszy nie wiedział o takiej możliwości. Szkoda chłopaka, ale przynajmniej dał funkcjonariuszom trochę rozrywki w tej nudnej pracy, pewnie do końca życia będą się podniecać swoim osiągnięciem.
Ja dzisiaj spotkałem debila w osobówce który jechał pod prąd na zjeździe z S1 w Skoczowie,a nie był to pierwszy który to zrobił.Mnóstwo debili samochodach.
Ja dzisiaj spotkałem debila w osobówce który jechał pod prąd na zjeździe z S1 w Skoczowie,a nie był to pierwszy który to zrobił.Mnóstwo debili samochodach.
a ty pewnie masz ten narząd symboliczny i musisz chodzić piechotą, masz w mózgu jeden zwój więcej niż kura i tylko dlatego nie s,,sz po chodnikach.
wybitny specjalista od wszystkiego, tylko kup po swoim psie nie wie jak posprzątać...
...
ładny dureń, a do poniżej, rejestrator pokazuje na ekranie szybkość w przypadku kiedy szybkość w obu pojazdach jest taka sama, a odnośnie punktów to rozumiem, że jak nie ma gość prawa jazdy to przepisy go też nie obowiązują? Chwytanie się szczególików to typowa sieczka. Należy trzymać się z dala od koni.
202km/h to prędkość radiowozu. W rzeczywistości motocykl mógł jechać dużo mniej, a policja go doganiając miała właśnie tyle na liczniku.
Nie mógł otrzymać 57 p k, bo nie miał w ogóle prawa jazdy. Punkty może dostać tylko osoba z prawem jazdy.
No poszalał, poszalał, ale takich szaleńców w powiecie nie brakuje, ale tacy ludzie zazwyczaj nie mają mózgu, a dobre auto lub motor (mówię tu o mężczyznach) traktują jako przedłużenie pewnego narządu.
Dodaj komentarz