W Wiśle, w Ochabach Wielkich, utonęło dziecko. Mimo reanimacji, siedmiolatek zmarł.
Do zdarzenia doszło w Ochabach Wielkich. Mimo podjętej reanimacji, dziecko zmarło. Na miejscu było pogotowie ratunkowe i policja.
- Siedmioletni chłopiec był pod opieką ojca w Ochabach. Chłopiec oddalił się od brzegu. Ojciec tracąc syna z widoku rozpoczął jego poszukiwania. Po ok. 15-25 minutach razem z ekipą strażaków i płetwonurków wyłowiono ciało chłopca z rzeki. Przeprowadzono reanimację, ale dziecka nie udało się uratować - informuje Wojciech Maciejczyk z Komendy Powiatowej w Cieszynie i dodaje, że rzeka w miejscu utonięcia miała głębokość ok. 2.5 metra. W momencie wypadku ojciec dziecka był trzeźwy. Sprawą zajmuje się obecnie prokurator.
jak byś nie wiedział to tam jest czysta woda a nie '' bardzo brudna ''
Gdyby bilety na basen "Delfin" były tańsze - może zamiast siedzieć na brzegiem bardzo brudnej rzeki
rodziny spędzałyby czas właśnie na basenie...?
Gdyby ....
Wyrazy współczucia
trafiłeś w sedno sprawy
Dodaj komentarz