Około 60 osób zostało ewakuowanych w wyniku pożaru, który wybuchł w kościele Chrześcijan Baptystów “Oaza” w Wiśle-Dziechcinka. Palił się dach budynku. Nikt nie został ranny.
Pożar wybuchł w środę, 1 lutego, ok. godz. 21.00. Z ogniem walczyło 8 jednostek straży pożarnej. - Dach kościoła najprawdopodobniej zapalił się od przewodu kominowego - relacjonuje Michał Swoboda, rzecznik cieszyńskich strażaków.
W części mieszkalnej budynku przebywało 60 osób. To rodzice z dziećmi, którzy do Wisły przyjechali na zimowe ferie. - Na szczęście ogień się tam nie przedostał i nie wyrządził żadnych szkód. Dlatego osoby te zostaną tam na noc i rano zdecydują, co dalej - powiedział portalowi gazetacodzienna.pl Jan Poloczek, burmistrz Wisły, który był na miejscu zdarzenia.
A Twoja Babcia będzie wpuszczała do nieba??? Odróżnij prostą czasem wiarę ludzi od teologii zbawienia.
I znowu" Bozia " nic nie zrobiła aby ocalić mienie wiernych.Czy ktoś mi wytłumaczy dlaczego? Ja pamiętam jak byłem mały i pytałem się mojej babci czy moi koledzy z klasy,którzy są ewangelikami po śmierci pójdą do nieba to otrzymywałem tylko jed ną odpowiedź -muszą przestąpić i stać się katolikami to pójdą do nieba.Ale teraz wiem,że i katolickie kościoły też się palą i rodzaj wiary niema tu nic do rzeczy .Chodzi o to aby lepiej się nam żyło / ludziom / w błogiej nie świadomości a co sprytniejsi zawsze umiejętnie wykorzystają wiarę w cokolwiek.
Dodaj komentarz