Premiera filmu Pod Mocnym Aniołem w cieszyńskim kinie PiastJerzy (Robert Więckiewicz) jest pisarzem i nałogowym alkoholikiem. Poznajemy go w momencie, w którym uwierzył, że może wygrać z nałogiem. Zakochuje się w młodej dziewczynie (Julia Kijowska) i wreszcie czuje, że ma po co i dla kogo żyć. Jednak nie wytrzymuje długo. Pewnego dnia Jerzy idzie prosto do baru Pod Mocnym Aniołem, gdzie zaczyna picie. Potem kupuje alkohol w nocnym, wraca do swojego mieszkania i pije dalej. Bez końca. - Pomysł na opowieść opiera się na założeniu, że czas pijaka nie jest czasem linearnym. To co przedtem dzieje się jednocześnie potem i teraz. Żeby to zrozumieć, trzeba pić. Czas w tym filmie to kluczowy element. Główny bohater pije, leczy się, trafia na odwyki, znowu pije. Szybko gubimy poczucie czasu. Nie wiemy który to odwyk, nie wiemy który raz nasz bohater pierze swój obsrany dres. On też tego nie wie. Ucieka mu czas. W momencie, w którym sobie to uświadomi, zacznie się leczyć naprawdę. Takie traktowanie czasu narzuca rozpięcie historii na trzech porach roku, wiosenno-letniej, jesiennej i zimowej. Niektóre sceny chcę tak prowadzić, żeby między jednym a drugim słowem zmieniała się aura przy jednoczesnym zachowaniu ciągłości dialogu i emocji. Chciałbym, żeby przez pierwszą część filmu widz się świetnie bawił (kto z nas się nie śmiał z pijaka?), przez następną czuł narastające zażenowanie, a na koniec, żeby przerażony milczał - mówi o swoim filmie Wojtek Smarzowski. Jak film ma się do książki? - Jerzy, bohater książki i filmu, trafia na oddział deliryków. Jednym z elementów terapii jest opisywanie swoich pijackich historii. Jerzy "w cywilu" jest pisarzem, w książce szybko okazuje się, że w zamian za drobne prezenty pomaga swoim współtowarzyszom, czyli w praktyce pisze za nich większość historii. Z powodów dramaturgicznych, w scenariuszu i w filmie, ten moment odkrycia prawdy chciałbym przesunąć. Kilka historii, które pojawią się w filmie nie występuje w książce. Ten film jest "workiem" do którego wrzucam inne mniej lub bardziej śmieszne, mniej lub bardziej przerażające, autentycze historie z życia alkoholików. Nie zabierając nic z klimatu książki Pilcha, chciałbym dodawać do "jego" opowieści "moje" - dodaje Smarzowski. Film "Pod Mocnym Aniołem" można zobaczyć w cieszyńskim kinie "Piast" w następujących terminach: 17-22 stycznia, godz. 18.00, 20.00 Ceny biletów: 18 zł (norm.); 14 zł (ulg.). Bilety ulgowe przysługują: dzieciom, młodzieży uczącej się, rencistom i emerytom. Dla naszych Czytelników przygotowaliśmy konkurs, w którym nagrodą jest podwójne zaproszenie na film "Pod Mocnym Aniołem". Nagrodę ufundowało kino "Piast" z Cieszyna. Aby wziąć udział w konkursie, należy być zarejestrowanym użytkownikiem na portalu GazetaCodzienna.pl i przesłać na nasz adres prawidłową odpowiedź na pytanie: Jaki tytuł nosi powieść Jerzego Pilcha przeniesiona na duży ekran w 1994 roku? Odpowiedzi prosimy przesłać na adres konkursy@gazetacodzienna.pl. Wraz z odpowiedzią należy podać swoje dane (imię i nazwisko), nazwę użytkownika (podaną podczas rejestracji), numer telefonu. Wygrywa osoba, która jako pierwsza prześle prawidłową odpowiedź na pytanie konkursowe. Jeśli nie jesteś jeszcze zarejestrowanym użytkownikiem, możesz to uczynić poprzez formularz dostępny pod adresem: www.gazetacodzienna.pl/user/register Nagrodzona w konkursie osoba zostanie poinformowana drogą mailową. Nagroda będzie do odebrania w kasie kina "Piast" przed rozpoczęciem seansu w dowolnie wybranym terminie. Wysłanie odpowiedzi w konkursie, jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu, który jest dostępny pod adresem www.gazetacodzienna.pl/regulamin. KONKURS ZAKOŃCZONY! Osoba nagrodzona została poinformowana drogą mailową.
|
reklama
|
"Spis cudzołożnic".
Powinien obejrzeć Mach - ten temat dotyczy jego !
Dodaj komentarz