HC Oceláři Třinec: Zwycięska passa trwaPo słabszym początku sezonu Stalownicy wracają na właściwe tory, czyli ofensywnej i przede wszystkim skutecznej gry. "Trzyniecka maszyna" nabiera rozpędu, o czym ostatnio mogli przekonać się rywale z Kladna oraz Pragi. Każdy z tych pojedynków udowodnił, jak nieprzewidywalną i piękną grą jest hokej. W piątkowym meczu z kladneńskimi Rycerzami prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. Dwie tercje - pierwszą oraz trzecią zdecydowanie lepiej rozegrali Trzyńczanie. Słabszy fragment gry to środkowe 20 minut pojedynku - wówczas to gospodarze wyszli na jednobramkowe prowadzenie. Końcówka spotkanie jednak należała zdecydowanie do przyjezdnych. Po zaciętym pojedynku Stalownicy zwyciężyli 5:4, a bramki dla naszego zespołu zdobywali Marek Zagrapan (dwie), Radek Bonk, Jiří Polanský i Martin Adamský. Pasjonujące do ostatnich sekund widowisko tworzyli Stalownicy oraz ich rywale z Pragi w niedzielny wieczór. Trzyniecką Werk Arenę odwiedzili gracze Slavii, którzy w tym sezonie mieli atomowy start, krocząc od zwycięstwa do zwycięstwa. Do Trzyńca przyjechali jako samodzielny lider, i choć w poprzedniej kolejce doznali pierwszej porażki w sezonie na własnym lodzie w meczu z Pilznem, to przed spotkaniem trudno byłoby wskazać faworyta niedzielnego pojedynku. Slavia dla Stalowników to zawsze niewygodny rywal, stąd ogromna mobilizacja w obozie miejscowych była widoczna już na rozgrzewce. Ta determinacja była widoczna od początkowych sekund spotkania. Już w pierwszej minucie podręcznikową, oskrzydlającą akcję przeprowadzili Trzyńczanie, zwieńczając ją piękną bramką Aleksandra Gorszkowa - radość młodego Rosjanina po zdobytej bramce była przeogromna - w końcu to jego pierwsze trafienie w lidze w barwach Stalowników. Kolejne minuty spotkania to ogromna walka i mnóstwo sytuacji podbramkowych każdej z drużyn. Rywale z Pragi wyrównali w 12 minucie - jej strzelcem był Tomáš Doležal. Cztery minuty później Werk Arena eksplodowała radością po raz drugi, po trafieniu Adama Rufera gospodarze objęli prowadzenie 2:1 i z jednobramkową przewagą zjeżdżali do szatni na przerwę. Pierwsze 20 min meczu było zarazem przedsmakiem emocji w drugiej tercji, w której zapadły decydujące rozstrzygnięcia. Najpierw do remisu doprowadzili rywale z Pragi w 36 min po bramce Jana Stránskiego. Odpowiedź gospodarzy była niemal natychmiastowa - grając z przewagą jednego zawodnika już minutę później gracze Oceláři wyszli ponownie na prowadzenie: na listę strzelców wpisał się Martin Růžička. I choć była to dopiero druga bramka w sezonie do niedawna jeszcze superstrzelca Trzyńczan, kibice szybko wybaczyli mu kilka niewykorzystanych w tym meczu szans na zdobycie gola. Ostatnie 20 minut to wymiana ciosów i walka o każdy krążek, która rozgrzała kibiców do czerwoności. Stalownikom udało się utrzymać prowadzenie do końca spotkania, choć w ostatnich 98 sekundach meczu grali w podwójnym osłabieniu. Tym samym czwarte z rzędu zwycięstwo naszych hokeistów stało się faktem. Po 10 kolejce HC Oceláři Třinec zajmuje czwarte miejsce w tabeli z 19 punktami. Taką samą ilość punktów na swoim koncie mają też liderujące ekipy z Pardubic, Slavii Praga i Komety Brno. Kolejny mecz Oceláři rozegrają w niedzielę 13 października na własnym lodzie. Ich rywalem będzie obecny lider z Pardubic. Fani Stalowników powinni jednak już w czwartek 10 października pojawić się w Trzyńcu. Dlaczego? W tym dniu odbędą się dni otwarte powstającego od roku stadionu. Zwiedzanie budowy i inne atrakcje rozpoczną się o godz. 11.00 Dla naszych Czytelników przygotowaliśmy kolejny konkurs, w którym nagrodą są dwa pojedyncze bilety na wtorkowy mecz HC Oceláři Trzyniec, w którym Stalownicy zmierzą się z drużyną z Pardubic. Mecz odbędzie się 13 października o godz. 17.00 Aby wziąć udział w aktualnym konkursie, należy być zarejestrowanym użytkownikiem na portalu GazetaCodzienna.pl i przesłać na nasz adres prawidłową odpowiedź na pytanie: Kiedy ruszyła budowa nowego stadionu w Trzyńcu? Odpowiedzi prosimy przesłać na adres konkursy@gazetacodzienna.pl. Wraz z odpowiedzią należy podać swoje dane (imię i nazwisko), nazwę użytkownika (podaną podczas rejestracji) oraz spotkanie na które ma być przygotowana wejściówka. Wygrywają osoby, które jako pierwsze prześlą prawidłową odpowiedź na pytanie konkursowe. Jeśli nie jesteś jeszcze zarejestrowanym użytkownikiem, możesz to uczynić poprzez formularz dostępny pod adresem: www.gazetacodzienna.pl/user/register Nagrodzona w konkursie osoba zostanie poinformowana drogą mailową. Nagroda będzie do odebrania w kasie trzynieckiej Werk Areny przed meczem. Wysłanie odpowiedzi w konkursie, jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu, który jest dostępny pod adresem www.gazetacodzienna.pl/regulamin. KONKURS ZAKOŃCZONY! Osoby nagrodzone zostały poinformowane drogą mailową.
|
reklama
|
Dodaj komentarz