, wtorek 23 kwietnia 2024
Wójt Łucja Michałek stawia żądania, czyli awantura z góralami w Urzędzie Marszałkowskim
Były zdjęcia na ściance, filmik na facebooku i pewność zwycięstwa, a pozostał niesmak i zachwiana dobra dotychczasowa relacja między urzędami. fot: UG Istebna



Dodaj do Facebook

Wójt Łucja Michałek stawia żądania, czyli awantura z góralami w Urzędzie Marszałkowskim

UM
Wójt Łucja Michałek stawia żądania, czyli awantura z góralami w Urzędzie Marszałkowskim

Były zdjęcia na ściance, filmik na facebooku i pewność zwycięstwa, a pozostał niesmak i zachwiana dobra dotychczasowa relacja między urzędami.

Manipulacje, pretensje i żale, tak można podsumować wizytę istebniańskich górali w Urzędzie Marszałkowskim. Swoje emocje wójt Istebnej wylała również w poście na portalu społecznościowym. Czy to na pewno dobre miejsce do załatwiania urzędowych spraw?

Co rusz zdarza się nam czytać emocjonalne wpisy, dziwne komentarze, czy mało kulturalną wymianę zdań niektórych włodarzy z powiatu. Tu z pewnością pierwsze miejsce należy do Cieszyna, jednak jak widać w podobny sposób dialog z mieszkańcami prowadzi wójt Łucja Michałek.

O co chodzi?

Jak nie wiadomo o co chodzi, to zawsze o pieniądze. Konkretnie pieniądze na naprawę dróg. Drogi dla mieszkańców są w Istebnej priorytetem więc i środki zewnętrzne w tym celu są potrzebne. Kto więc ma na to dać, jak nie Urząd Marszałkowski? Z wpisu Pani Michałek można wnioskować, że na umówione spotkanie z marszałkiem Jakubem Chełstowskim w sprawie dróg wybrała się delegacja radnych. Jak się okazało do rozmów zaproszona była tylko wójt. Marszałek więc górali nie przyjął, za co dostało się jemu i rzecznikowi prasowemu. Nie obyło się bez szantaży i awantury. Czy na pewno chodziło o drogi, czy może był to już pokaz sił i polityczny wiec?

W poście wójt Istebnej czytamy:

"W dniu 15 lipca br. delegacja samorządowców z gminy Istebna udała się na umówione spotkanie do Urzędu Marszałkowskiego. Byliśmy przygotowani na krótką, merytoryczną rozmowę z marszałkiem Jakubem Chełstowskim. O potrzebę wykonania pilnego remontu postulujemy razem z radnymi od ponad dwóch lat. Nie pozwolimy się dłużej zwodzić obietnicami!
Sprawa dotyczyć miała awaryjnego remontu katastrofalnego stanu drogi wojewódzkiej nr 943 na odcinku Lalki - Koniaków (ok 400 mertow). Droga ta została "zrujnowana" przez ciężki tabor, wywożący urobek z obejścia Węgierskiej Górki na Kubalonkę. Podobne dewastacje zagrażające bezpiecznemu użytkowaniu drogi wystąpiły na DW 941 na odcinku z Istebnej Centrum do mostu w Gliniannym ( odcinek ok. 350 metrów).
Na umówione spotkanie marszałek wysłał, po godzinnym oczekiwaniu, rzecznika prasowego, który przekazał informację, że sześcioosobowa delegacja samorządowców jest zbyt liczna... aby się z nią spotkać.
W informacji udzielonej dla portalu ox.pl w sprawie niedoszłego spotkania delegacji samorządowców z gminy Istebna z marszałkiem, rzecznik Sławomir Gruszka zastosował manipulację i mija się z prawdą, jakoby delegaci, czy wójt szantażowali marszałka. Krótki staż rzecznika prasowego w UM, S. Gruszki nie usprawiedliwia jego aroganckiego zachowania wobec samorządowców, które okazał podczas rozmowy w Katowicach. Warto również podkreślić, że najbardziej zniszczony fragment drogi na Lalikach znajduje się w powiecie żywieckim!"

Do sprawy odniósł się również rzecznik Urzędu Marszałkowskiego, który sprawę przedstawił zupełnie inaczej:

- W gminie Istebna ważne inwestycje drogowe są realizowane z inicjatywy marszałka województwa śląskiego Jakuba Chełstowskiego, który odwiedzał gminę oraz przewodniczącego sejmiku województwa śląskiego Jana Kawuloka i radnych Sejmiku Stanisława Baczyńskiego, Ewy Żak, Agnieszki Biegun. To właśnie na ich wniosek Zarząd i Sejmik skierował ogromne środki na poprawę infrastruktury drogowej w gminie Istebna. Wysokość inwestycji drogowych w gminie w latach 2018-2021 to niemal 9 milionów złotych. Na przełomie lipca i sierpnia tego roku zostanie ogłoszony przetarg na kolejną inwestycję drogową o wartości 4 milionów złotych. Daje to łącznie kwotę niemal 13 milionów złotych. Jest wiele przestrzeni do współdziałania i rozmowy - rozmowy partnerskiej, a nie dyktatu i zachowywania się w sposób, który jest charakterystyczny dla wieców i happeningów politycznych. Tak niestety trzeba nazwać zachowanie pani wójt i kilku radnych, którzy ewidentne zostali wprowadzeni w błąd przez panią wójt. Pan marszałek był umówiony z panią wójt osobiście, bez udziału przedstawicieli samorządu gminnego. Pani wójt zaakcentowała przy tym, że albo rozmowy będą się toczyć z ich udziałem, albo w ogóle do nich nie dojdzie. Można to odczytać jako szantaż, a przecież chyba nie tak należałoby budować atmosferę partnerskiej rozmowy. To miało być spotkanie robocze z jedną osobą, a nie w szerokim gronie, co wymaga innej formy przygotowania. Jeśli rozmowa ma poruszać wiele aspektów, to władze województwa przygotowują się do takich spotkań ze współpracownikami: dyrektorami Zarządu Dróg Wojewódzkich, departamentu transportu, wydziału funduszy europejskich. Tego wymaga szacunek dla rozmówcy. Nigdy w historii Urzędu Marszałkowskiego do takiego skandalicznego zachowania nie doszło. Takie zachowanie nie przystoi samorządowcom. Jestem zasmucony postawą pani wójt- podsumował Sławomir Gruszka.

Komentarze: (1)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

widzisz "górali" widzisz pieniactwo. Niech im piss sie odplaci za poparcie zmierzające do 100%

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama