W Cieszynie rozpoczęło się długo oczekiwane przez kierowców odtwarzanie nawierzchni dróg zniszczonych z powodu budowy kanalizacji.
Od kilku miesięcy kierowcy poruszający się w śródmieściu Cieszyna musieli liczyć się zarówno z częściową zmianą organizacji ruchu, ale również szczególną uwagą by nie zniszczyć zawieszenia swojego samochodu z powodu stanu dróg. Te problemy w najbliższym czasie mają jednak być coraz mniejsze.
- Powrót zimy, który nastąpił na przełomie marca i kwietnia, spowodował opóźnienia związane z odtwarzaniem nawierzchni drogowej w miejscach, gdzie została ona naruszona w związku z realizacją kanalizacji w aglomeracji cieszyńskiej. W tej chwili firmy wykonawcze przystąpiły do odtwarzania tych nawierzchni - mówi Jan Matuszek, zastępca burmistrza Cieszyna.
W minionym tygodniu drogowcy prowadzili prace na Al. Łyska. W najbliższym czasie przeniosą się na ul. Ignacego Kraszewskiego i Karola Miarki. Nawierzchnia odtworzona zostanie również na ul. Jana Matejki. To pozwoli na zlikwidowanie objazdów w bezpośrednim sąsiedztwie rynku. Prace w tym miejscu są jednak szczególnie czasochłonne, ponieważ oprócz remontu sieci kanalizacji remontowana jest również sieć gazownicza oraz wodociągowa. - W maju, po wykonaniu tych trzech instalacji, nastąpi odtworzenie tej ulicy. Trzeba się liczyć z tym, że jeszcze przez dwa tygodnie może potrwać sytuacja, kiedy w tym miejscu nie będziemy w stanie niczego zrobić - podkreśla Matuszek, który dodaje, że kolejne nawierzchnie dróg odtwarzane będą w miarę możliwości, ale trudno określić konkretny termin. - Zależy to od momentu, w którym będziemy mogli podłączyć kanalizację już zbudowaną, ale jeszcze nie podłączoną, bo nie możemy pozwolić sobie na to żeby w tej chwili położyć nawierzchnię, a później zastanawiać się, czy wszystko jest w porządku i czy nie będzie trzeba tego poprawiać - mówi zastępca burmistrza Cieszyna.
W związku z dalszą przebudową kanalizacji w ścisłym centrum Cieszyna w najbliższych tygodniach w ośmiu punktach na terenie miasta działać będzie osiem niezależnych brygad. Główne prace związane z remontem kanalizacji mają zakończyć się jeszcze w tym roku.
jak zwyle niezadowoleni Cieszyniacy... to nie jest przebudowa dróg, tylko odtworzenie po robotach kanalizacyjnych
Makabryczna fuszerka, kolejność działać zaskakująca, brak krawężników !!!!, ciekawe ? na jak długo starczy, taka byle jaka droga i ile będzie kosztować!!!. Na bylejakość chyba nas nie stać!! Jeżeli tak mają wyglądać remonty naszych dróg to powinniśmy się zacząć buntować. To jest niegospodarność naszych władz.
Na spotkaniu mieszkańców dzielnicy Marklowice z cieszyńskimi (bez)radnymi padło zapewnienie ze strony rady miejskiej, że po ukończeniu kanalizacji i instalacji deszczowej nawierzchnia zostanie odtworzona w trzech warstwach na całej szerokości jezdni razem z krawężnikami i innymi elementami około jezdni (chdoniki, pobocza itd.). Skończyło się na zapewnieniach bo jak widać zaklejają tylko wykopane dziury wyrównując je do wysokości starej nie zdejmowanej warstwy.
Przecież wiadomo ,że to nie o naprawienie drogi chodziło ale o" bieg fortuny". Zatem nie łudźcie się Cieszynianie . Tak naprawdę ta władza robi tylko to co musi .i ma gdzieś stan miejskich dróg oraz stan techniczny naszych samochodów. Tę nawierzchnie na zdjęciu robią dla biegaczy by nóg nie połamali a nasze samochody mogą nadal niszczeć.
...taka sytuacja. Nie podoba mi się!
Na ulicy Górny Bór własnie trwa jak co roku dziadowski (mam na myśli i jakość, i metodę) remont nawierzchni. Baz remontu podbudowy za rok będzie replay.
Bardzo łatwo można Was, cieszyniaków zadowolić. To co władze miasta robią z dziurami w drogach to są kpiny! Na A. Łyska zrobili totalną fuszerę! Droga kwalifikuje się do gruntownego remontu, a oni zamiast zrobić porządny asfalt na szerokości całej drogi, to wylali go na szerokości 4/5 drogi w miejscu wykopów, w dodatku po tej nawierzchni jedzie się jak po kocich łbach! Zatrudnili rzezimieszków i zrobili badziew, żeby zatkać społeczeństwu usta, żeby nie było, że miasto w temacie dróg nic nie robi! KPINA!!! Mam jednak nadzieję, że ten remont to tylko tymczasowe rozwiązanie.
A co z ulicą Michejdy?
A co z krawężnikami? Bo na razie ich nie widać - chyba, że odtwarzanie na tym polega...
Dodaj komentarz