Dom w Cieszynie - w jakich cenach?Budynki o metrażu 100-150 m² odznaczają się najwyższą średnią ceną metra kwadratowego ze wszystkich grup: 3,4 tys. zł. Stawki w tym przedziale wielkościowym zaczynają się od 249 tys. zł wraz z domami usytuowanymi w centrum miasta, a wymagającymi remontu lub odświeżenia. Najdroższe budynki, z cenami dochodzącymi do miliona złotych, zlokalizowane są w dzielnicy Pastwiska. Średnia cena za domek tej wielkości wynosi 427 tys. zł. Domy z powierzchnią od 151 m² do 200 m² stanowią największą grupę ofert na cieszyńskim rynku wtórnym. Przeciętna stawka za taki budynek jest porównywalna do średniej ceny mniejszych domów: 435 tys. zł. Za taki stan rzeczy odpowiada względnie duża liczba propozycji sprzedaży domostw w stanie surowym lub wymagających kapitalnego remontu, o cenach oscylujących w okolicach 260-299 tys. zł, oraz stosunkowo mała liczba ofert powyżej 600 tys. zł. Najwyższa kwota za budynek tej wielkości wynosi 900 tys. zł. Grupa gmachów o powierzchni od 201 m² do 250 m² posiada najmniej ofert ze wszystkich kategorii i jest dość jednolita; najbardziej zadowoleni mogą być potencjalni nabywcy domostwa wolnostojącego, w dobrym stanie, z dość dużą działką i możliwością zamieszkania przez dwie rodziny. Niewiele dla nas znajdzie się, jeśli chcemy stać się właścicielami domu w stanie surowym, który można wykończyć i zaaranżować według swoich upodobań. Rozstrzał cen jest tu niewielki: najtańszy dom kupimy za 387 tys. zł, najdroższy - za 840 tys. zł. Średnia stawka w tej grupie wynosi 530 tys. zł przy 2,3 tys. zł za metr kwadratowy. Za największe budynki mieszkalne na cieszyńskim rynku wtórnym, o metrażu od 251 m² do 300 m², zapłacimy średnio 887 tys. zł i 3 tys. zł za metr kwadratowy. Domy te to rezydencje o bardzo wysokim standardzie, posiadające dodatkowe udogodnienia, jak na przykład pokój kąpielowy, garaż na samochód kempingowy lub basen; większość z nich jest także dostosowana do prowadzenia działalności gospodarczej. Ceny kształtują się tu od 600 tys. zł do 1,2 mln zł. Wszystkie sumy podane w artykule to ceny ofertowe na wtórnym rynku nieruchomości.
|
reklama
|
|||||||||||||||
|
Bzdury nie mające nic wspólnego z rzeczywistością
W tej chwili większość domów jest już nic nie warta bo nie znajdą się chętni żeby je kupić. Koszty utrzymania domu są już tak wielkie że mało kto sobie na to może pozwolić. Drogie pozostaną budynki położone blisko centrum miasta , blisko zakładu pracy itp.
dlaczego w artykule autor powołuje się na ceny ofertowe które nie mają odzwierciedlenia w cenach transakcyjnych? takie informacje wprowadzają tylko w błąd właścicieli nieruchomości którzy noszą się z zamiarem sprzedaży nieruchomości co do wartości ich domów.
za co... za co???
Dodaj komentarz