Pod koniec października br., Urząd Miasta w Cieszynie informował, iż na realizację zadania inwestycyjnego pn. „Modernizacja stadionu miejskiego w Cieszynie przy Alei Jana Łyska w Cieszynie wpłynęły w sumie trzy oferty, a najkorzystniejsza zmieściła się w przewidzianej na ten cel kwocie 9,5 mln zł. Dziś wiemy, iż składająca ofertę firma odmówiła podpisania umowy.
Temat przebudowy istniejącego stadionu miejskiego w Cieszynie ciągnie się już długie lata. Jeszcze za kadencji poprzedniego burmistrza Cieszyna wybrany został model przebudowy stadionu, który miałby w znacznym stopniu pełnić funkcję stadionu lekkoatletycznego. Takie ukierunkowanie obiektu pozwoliło na uzyskanie dotacji w wysokości 2 mln zł z Polskiego Związku Lekkoatletyki. Pozostałe 7,5 mln zarezerwowanych zostało w budżecie miasta.
W ramach postępowania przetargowego wpłynęły trzy oferty firm. Najdroższa opiewała na kwotę blisko 12 mln zł, druga nieco poniżej 11 mln zł, a najtańsza nie przekroczyła kwoty 9,5 mln zł. Najniższą ofertę zgłosiło Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Gretasport Ilona Stańczyk z Dąbrowy Górniczej, które po wnikliwej analizie rentowności przedsięwzięcia zdecydowało się zrezygnować z podpisania umowy z miastem. W oświadczeniu opublikowanym na stronie Urzędu Miasta czytamy, iż wpływ na to miała m.in. rezygnacja podwykonawców, wzrost kursu euro, a także niekontrolowany i nieprzewidywalny wzrost cen materiałów budowlanych i surowców.
- Niezwłocznie przystępujemy do wszczęcia nowego postępowania przetargowego. Mam świadomość, jak wielu mieszkańców czeka na tę inwestycję. Sytuacja ta pokazuje, w jak trudnej sytuacji znajdują się samorządy realizujące różne zadania, ale także jak trudne jest prowadzenie firmy i podejmowanie zobowiązań przez przedsiębiorców - skomentowała rezygnację z podpisania umowy Gabriela Staszkiewicz, burmistrz Miasta Cieszyna.
Dodaj komentarz