W rejonie pl. św. Krzyża odkryto ślady przykościelnego cmentarza. fot. Tomasz Lenkiewicz
Mamy kolejne archeologiczne odkrycie w Cieszynie, w rejonie pl. św. Krzyża odkryto ślady przykościelnego cmentarza. Urząd Miejski właśnie ogłosił zamówienie na przeprowadzenie tam szczegółowych badań archeologicznych. Dlatego roboty związane z remontem kanalizacji zostaną na tym terenie wstrzymane na ponad dwa miesiące.
Odkrycie śladów przykościelnego cmentarza miało miejsce 18 marca br. W związku z nakazem Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Katowicach zostały wstrzymane tam prace związane z budową kanalizacji. Wczoraj Urząd Miejski w Cieszynie ogłosił zamówienie, którego przedmiotem jest przeprowadzenie ratowniczych badań archeologicznych na tym terenie.
Na oferty Urząd Miejski czeka do 8 kwietnia, następnie podpisanie umów ma mieć miejsce do 11 kwietnia. Z kolei procedura badawcza ma trwać nie dłużej niż 20 dni. W zakres ratowniczych badań archeologicznych wejdzie m.in.: rozpoznanie rozplanowania grobów oraz zasięgu cmentarza, eksploracja i pełna dokumentacja odkrytych pochówków, kwerenda archiwalna oraz analiza antropologiczna.
Przypomnijmy, że to nie pierwsze odkrycie archeologiczne w Cieszynie. W styczniu br. pod cieszyńskim Placem Dominikańskim odsłonięto ceglane mury wzniesione z cegieł gotyckich, tzw. palcówek (cegły tego typu używano od poł. XIII do XVI w.). Z kolei na początku marca na tym samym placu odkryto element budowli najprawdopodobniej z okresu XVI lub XVII w. Archeolodzy podejrzewają, że są to fragmenty pieca.
Jeszcze chyba nigdy w tym kraju archeolodzy nie mieli tyle roboty co w ostatnich latach.
tam już nie ma zmarłych, w trupich ciałach duch kołatał się przez 49 dni... i opuścił ciało...tak, rzeczywiście archeolodzy mają manię kopania i zaglądania pod ziemię...
Kutwa 4 rok kopią Cieszyn, auto do wymiany a te c.ule archeolodzy bawią się w badania i wstrzymują prace!!
Nie ma co odkrywać. Wszyscy kumaci wiedzieli ,że w sąsiedztwie kościołów znajdywały się cmentarze w tym w sąsiedztwie Kościoła Dominikańskiego w Cieszynie. Więc nie ma co odkrywać śladów ,bo wiadomo było ,że tam się znajdują. Co zatem archeolog wojewódzki chce uratować i co ustalić i co zbadać czego by dotąd na terenie całego kraju nie ustalono? Cmentarz wymaga szacunku i spokoju tych ,którzy są pochowani. Czy aby ustalić rozmieszczenie grobów zerwiecie nawierzchnię pod Placem Dominikańskim ,rozbierzecie budynek dawnej drogerii razem z ratuszem.? Puknijcie się w głowę! Czy archeolodzy będą badali szczątki osób pochowanych tam od XIII w i w latach następnych az do likwidacji cmentarza? Wolno wam zakłócać św. spokój zmarłych? A co takiego antropolodzy ustalą ,czego by dotąd nie ustalono! Czy też jest to kolejna heca bo kolejny termin realizacji zadania hiszpańska firma wraz ze świtą odpowiedzialną za realizacje inwestycji ,"Przebudowa kanalizacji Cieszyna"(czytaj Smoczyński plus spółka) nie będzie dochowany i trzeba na szybko mieć mocne alibi na tę okoliczność.
Odpowiadam Panu i wszystkim Panu podobnym:
1) Co do zarzutów zaburzenia spokoju zmarłych i/lub bezczeszczenia zwłok ludzkich: Najwyraźniej nie zrozumieliście Państwo podstawowej rzeczy - badania na pl. Św. Krzyża w Cieszynie będą prowadzone w linii inwestycji miejskiej tj. budowy sieci kanalizacyjnej i są to BADANIA RATOWNICZE !!! Pomijając aspekty prawne dotyczące prowadzenia prac ziemnych na stanowisku archeologicznym i na obszarze wpisanym do rejestru zabytków (a są w nim zarówno kościół podominikański jak i cała cieszyńska starówka mieszcząca się w obrębie średniowiecznych linii obronnych), najwyraźniej dla Pana większym bezczeszczeniem pochówków jest praca archeologa z pełną dokumentacją niż praca koparki i budowlańców, a zatem gratuluję inteligencji, "odpowiedniej" wrażliwości "właściwego" podejścia do szczątków ludzkich - scharatać łyżką, rozjeździć kołami koparki i postawić na szkieletach betonową studzienkę, a wtedy będzie OK!??
2) Co do rzekomej "wszechwiedzy" na temat pochówków przykościelnych - Gdyby jeden z drugim zadał sobie trud przeczytania sprawozdań archeologicznych z badań przykościelnych, to zrozumiałby że jednakowe sytuacje niemal nigdy nie występują i śmiem przyznać adwersarzom rację jeśli w przekonywujący sposób odpowiedzą na pytania podstawowe: a) jaki jest dokładny zasięg cmentarzyska przy północnej ścianie cieszyńskiego kościoła i jak duże jest zagęszczenie pochówków?, b) w jakim przedziale czasowym chowano zmarłych na obecnym pl. Św. Krzyża?, c) czy groby były wyposażone w jakieś przedmioty?, d) jaki przedział wiekowy zmarłych przeważa na tym cmentarzu i jaka płeć? e) czy były to groby jakiejś określonej warstwy ówczesnego społeczeństwa czy ogółu mieszkańców? - To tylko niektóre z pytań na które odpowiedź mogą przynieść badania archeologiczne, ale najwyraźniej mieszkańcy Cieszyna wolą badania prowadzone koparkami (tylko pamiętajcie że zniszczenia będą nieodwracalne)
Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych i tych nieprzekonanych
Dodaj komentarz