Chodniki, kto powinien je odśnieżać

Ostatnie intensywne opady śniegu okazały się wyzwaniem dla większości gmin powiatu. O ile poradzono sobie z utrzymaniem dróg głównych, z bocznymi już były pewne trudności. Ale w świetle prawa drogowcy i tak reagowali szybciej niż mówi o tym ustawa. Zakłada ona bowiem, że pługi powinny wyjechać na drogi 4-6 godzin po ustaniu opadów, a te z krótkimi przerwami trwały 3 doby.

W wielu gminach naszego powiatu dodatkowym problemem okazały się nieodśnieżone chodniki i ruch pieszych na drogach. - Gratulacje dla Gminy Wisła. Szczególnie gratulują turyści wczasujący się w dzielnicach typowo hotelowych - Jarzębata i Partecznik, brodzący po ulicy w śniegu do pół łydki i modlący się, żeby nie potrącił ich żaden jeżdżący (ślizgający się) w mazi o tej samej głębokości, samochód. Kierowcy tez gratulują. Ale, na wszelki wypadek, będziemy jednak omijali w przyszłości te okolice - skomentował sytuację nasz Czytelnik.

Sprawdziliśmy, zarówno Zarząd Dróg Wojewódzkich (ZDW) jak i Powiatowy Zarząd Dróg Publicznych (PZDP), powołują się na ten sam przepis i zapewniają, że za odśnieżanie chodników odpowiadają gminy. Te z kolei twierdzą, że zarządca drogi powinien odśnieżać także przylegające do niej chodniki.

- Nie wydawaliśmy decyzji o wstrzymaniu odśnieżania chodników, ponieważ nie odśnieżamy ich. Ściślej rzecz ujmując władze samorządu województwa zlecając starostwu powiatowemu bieżące utrzymanie dróg wojewódzkich w powiecie cieszyńskim (i innych także), nie płaci za odśnieżanie chodników. Wynika to z przepisów Ustawy "O utrzymaniu czystości i porządku w gminach" z 13 września 1996 roku. W art. 5, p. 1, ust. 4 tego aktu prawnego czytamy, że do obowiązków właściciel nieruchomości należy: "uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości, przy czym za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości; właściciel nieruchomości nie jest obowiązany do uprzątnięcia chodnika, na którym jest dopuszczony płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych" - wyjaśnia Ryszard Pacer, rzecznik prasowy ZDW w Katowicach.

Tak samo przepis interpretuje Monika Kalinik. - W myśl obowiązujących przepisów, chodniki nieprzylegające bezpośrednio do posesji prywatnych winny utrzymywać w stanie zapewniającym pieszym bezpieczne użytkowanie służby gminne. Jako zarządca drogi nie mamy obowiązku odśnieżania chodników, jednak w wielu miejscach robimy to, a z gminami, które o to wystąpiły powiat zawarł porozumienia w tej sprawie, partycypując w kosztach. Przyczyną takiego postępowania jest fakt, że zwykle istnieje konieczność usuwania z chodników nie tylko śniegu zalegającego tam z powodu opadów, lecz również części tego, który usuwany jest z drogi. Zakres prac wykonywanych przez PZDP na chodnikach jest bardzo duży, mając na uwadze obowiązki innych podmiotów w tej kwestii, które nie są realizowane wcale - zauważa dyrektor PZDP w Cieszynie i dodaje: - Po uzyskaniu opinii prawnej będziemy mieć większą jasność co do interpretacji tych mało precyzyjnych przepisów.

Wątpliwości mają także władze gmin. - Zleciłem konsultacje prawne, czekam na opinię, która ma ustalić, do kogo należy odśnieżanie chodników przy drogach nienależących do gmin. Chodniki jednak odśnieżamy, bo trzeba zapewnić bezpieczeństwo pieszych - przyznaje Jan Poloczek, burmistrz Wisły.