Chcą modernizacji linii kolejowych na Śląsku CieszyńskimKilka dni temu na popularnym portalu społecznościowym powstała strona, która ma zachęcić wszystkich do poparcia starań dotyczących modernizacji linii kolejowych w regionie. Miłośnicy kolei przypominają, że w grudniu zarząd województwa śląskiego przyjął wstępny projekt Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020. - Niestety pominął w nim możliwość modernizacji linii kolejowych na Śląsku Cieszyńskim. Trzeba brać sprawy w swoje ręce i naciskać na władze, aby uwzględniły koleje w regionie - piszą na swojej stronie. Jednocześnie zauważają, że na chwilę obecną konieczna jest pilna modernizacja linii kolejowych Zebrzydowice-Cieszyn, Chybie- Skoczów, Bielsko Biała Główna-Cieszyn, Goleszów-Wisła Głębce. Obecnie kursowanie pociągów na tych liniach jest bardzo ograniczone lub wręcz całkowicie niemożliwe. - Odtworzenie parametrów konstrukcyjnych sieci kolejowej w regionie jest niezbędnym kryterium poprawy komunikacyjnej subregionu południowego, w wymiarze regionalnym, wojewódzkim jak i krajowym. Stanowi także bardzo istotny aspekt ochrony środowiska, który zwłaszcza w regionie Beskidu Śląskiego jest kluczowy. Przykład województw wielkopolskiego, zachodniopomorskiego, podkarpackiego i wielu innych dobitnie pokazał, że realizowane w ramach RPO na lata 2007-2013 inwestycje w linie lokalne przyniosły skokowy wzrost jakości poprawy komunikacyjnej. Tym bardziej zaskakująca jest postawa władz woj. śląskiego, które nie dostrzega utrudnień komunikacyjnych subregionu południowego województwa śląskiego - czytamy w apelu. W związku z tym miłośnicy kolei zachęcają do nacisku na władze województwa i wysyłanie uwag na temat wstępnego projektu Regionalnego Programu Operacyjnego. Więcej o inicjatywie znajdziesz tutaj.
|
reklama
|
|||||||||||||||
|
kiedy Koleje Śląskie zaproponowały linię Cieszyn-Bielsko, na około bliżej, 1 godzinę 50 minut !!! to trzeba by być chorym, żeby wybrać takie połączenie, a Koleje Śląskie za chwilę kurs zawieszą, bo nie będzie chętnych i kółko się zamknie. Konieczny jest remont linii Cieszyn-Goleszów, bo bez tego ani rusz. I o to trzeba powalczyć, bo można wtedy uruchomić szynobusy z Cieszyna do Ustronia, Wisły i Bielska.
Szanowni Państwo
Jestem autorem inicjatywy "TAK dla RPO Kolei Śląska Cieszyńskiego". Jestem osobą prywatną niezwiązaną z CSMK, ani żadną inną organizacją społeczną bądź polityczną. Utworzyłem specjalne konto na facebook'u, ponieważ uważam, że Śląsk Cieszyński zasługuje na dobrze funkcjonującą komunikację zbiorową, której kręgosłupem jest nowoczesna infrastruktura, zwłaszcza kolejowa. W chwili obecnie region staje się prywatnym niekontrolowanym folwarkiem "busiarzy", przez co jest co raz bardziej marginalizowany w województwie. Jedyna alternatywa dla kolei - PKS Cieszyn zbankrutował, PKS Bielsko Biała zawiesza kursy. Nie wszyscy mają samochód, wielu turystów preferuje komunikację kolejową i częściej odwiedzałoby Cieszyn i okolice. Wystarczy spojrzeć ilu chętnych jest na pociągi do Wisły, mimo tragicznego czasu przejazdu. Dobrze funkcjonująca kolej jest kołem zamachowym turystyki i rozwoju! Spójrzcie jak to funkcjonuje w Czechach. Pragnę zwrócić uwagę na fakt, że lokalne linie kolejowe na Śląsku Cieszyńskim są w najgorszym stanie technicznym w Polsce! Przykłady: Linia nr 90 Zebrzydowice - Cieszyn - prędkość maksymalna 40 km/h z ograniczeniami do 30 i 20 km/h. Linia 157 Chybie - Skoczów - prędkość maksymalna 30 km/h. Linia 190 Bielsko - Biała - Cieszyn - prędkość maksymalna od 30 do 70 km/h z licznymi ograniczeniami do 20 km/h. Linia 191 Goleszów - Wisła Głębce - prędkość maksymalna od 40 do 60 km/h z licznymi ograniczeniami na obiektach inżynierskich do 10-20 km/h! Mi osobiście jest z tego powodu wstyd. Dlatego uważam, że jedyną szansą w chwili obecnej jest pozyskanie środków unijnych z Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020. To jest ostatni dzwonek. Jeżeli władze województwa nic nie zrobią w tej sprawie, to za kilka lat wcale nie zobaczymy pociągów w regionie. W innych regionach Polski się udało, gdzie zmodernizowano kilkaset kilometrów linii lokalnych! Przykłady: Poznań - Wągrowiec, Poznań - Wolsztyn, Zielona Góra - Zbąszynek z budową nowej łącznicy (sic! - pierwsza nowa linia kolejowa od 1986!), Lublin - Lubartów, Reda - Hel, Gdynia - Kościerzyna, Grudziąc - Toruń, Olsztyn - Szczytno - Szymany, Rzeszów - Jasło, Jasło - Krosno - Sanok, Tarnów - Stróże, Kłodzko - Kudowa Zdrój, Jelenia - Góra - Szklarska Poręba Grn., Goleniów - Kołobrzeg, Zgierz - Łowicz (przywrócenie ruchu kolejowego) i jeszcze kilka innych. W całej Polsce się dało tylko nie na Śląsku! Województwo opolskie popełniło ten sam błąd i nie zmodernizowało w ramach perspektywy 2007-2013 ani kilometra linii. Jednak uderzyło się w pierś i na lata 2014-2020 przewiduje wyremontowanie wszystkich linii w województwie! Dlaczego w całej Polsce się da tylko nie w naszym województwie?!
Najpierw wywalić na twarz związkowców z firm kolejarskich - potem możemy gadać o konkretach..
Za chiny nie pojadę pociągiem dopóki ta banda związkowych pasożytów będzie terroryzowała nas strajkami.
Szanowni Państwo
Jestem autorem inicjatywy "TAK dla RPO Kolei Śląska Cieszyńskiego". Jestem osobą prywatną niezwiązaną z CSMK, ani żadną inną organizacją społeczną bądź polityczną. Utworzyłem specjalne konto na facebook'u, ponieważ uważam, że Śląsk Cieszyński zasługuje na dobrze funkcjonującą komunikację zbiorową, której kręgosłupem jest nowoczesna infrastruktura, zwłaszcza kolejowa. W chwili obecnie region staje się prywatnym niekontrolowanym folwarkiem "busiarzy", przez co jest co raz bardziej marginalizowany w województwie. Jedyna alternatywa dla kolei - PKS Cieszyn zbankrutował, PKS Bielsko Biała zawiesza kursy. Nie wszyscy mają samochód, wielu turystów preferuje komunikację kolejową i częściej odwiedzałoby Cieszyn i okolice. Wystarczy spojrzeć ilu chętnych jest na pociągi do Wisły, mimo tragicznego czasu przejazdu. Dobrze funkcjonująca kolej jest kołem zamachowym turystyki i rozwoju! Spójrzcie jak to funkcjonuje w Czechach. Pragnę zwrócić uwagę na fakt, że lokalne linie kolejowe na Śląsku Cieszyńskim są w najgorszym stanie technicznym w Polsce! Przykłady: Linia nr 90 Zebrzydowice - Cieszyn - prędkość maksymalna 40 km/h z ograniczeniami do 30 i 20 km/h. Linia 157 Chybie - Skoczów - prędkość maksymalna 30 km/h. Linia 190 Bielsko - Biała - Cieszyn - prędkość maksymalna od 30 do 70 km/h z licznymi ograniczeniami do 20 km/h. Linia 191 Goleszów - Wisła Głębce - prędkość maksymalna od 40 do 60 km/h z licznymi ograniczeniami na obiektach inżynierskich do 10-20 km/h! Mi osobiście jest z tego powodu wstyd. Dlatego uważam, że jedyną szansą w chwili obecnej jest pozyskanie środków unijnych z Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020. To jest ostatni dzwonek. Jeżeli władze województwa nic nie zrobią w tej sprawie, to za kilka lat wcale nie zobaczymy pociągów w regionie. W innych regionach Polski się udało, gdzie zmodernizowano kilkaset kilometrów linii lokalnych! Przykłady: Poznań - Wągrowiec, Poznań - Wolsztyn, Zielona Góra - Zbąszynek z budową nowej łącznicy (sic! - pierwsza nowa linia kolejowa od 1986!), Lublin - Lubartów, Reda - Hel, Gdynia - Kościerzyna, Grudziąc - Toruń, Olsztyn - Szczytno - Szymany, Rzeszów - Jasło, Jasło - Krosno - Sanok, Tarnów - Stróże, Kłodzko - Kudowa Zdrój, Jelenia - Góra - Szklarska Poręba Grn., Goleniów - Kołobrzeg, Zgierz - Łowicz (przywrócenie ruchu kolejowego) i jeszcze kilka innych. W całej Polsce się dało tylko nie na Śląsku! Województwo opolskie popełniło ten sam błąd i nie zmodernizowało w ramach perspektywy 2007-2013 ani kilometra linii. Jednak uderzyło się w pierś i na lata 2014-2020 przewiduje wyremontowanie wszystkich linii w województwie! Dlaczego w całej Polsce się da tylko nie w naszym województwie?!
do jednego z Anonimów. Nie jestem i nie byłem pracownikiem K.Ś. a dwóch członków CSMK zaczęło pracować w KS na najniższych stanowiskach od niedawna. CSMK było jak jeszcze KS nie istniało i nikt z CSMK w tym czasie nie pracował w żadnej ze spółem kolejowych
CSMK nie ma nic wspólnego z tą inicjatywą!
Waldek. Nie przepisuj sukcesu pisząc że CSMK nic z tym wspólnego nie ma, bo to CSMK zainicjowało tą sprawę rok temu zbierając 3000 tyś podpisów i to właśnie dopiero teraz po nabraniu mocy urzędowej nabrało znaczenia do sprawy.
Tak, choć Kazimierczak chciałby wszystko sobie przypisać.
Anonim. Podpisz się . Bo ja sobie niczego nie przepisuję jak mi zarzucasz ale to ja otworzyłem wam oczy na problem , bo nigdy nie słyszałem wcześniej u nikogo że można i trzeba coś robić z tą naszą koleją w regionie, każdy z was się naśmiewał z mojego podejścia a teraz jakieś inicjatywy macie. Jesteście gorsi nisz związkowcy na kolei.
A właściwie kto założył profil o którym mowa w artykule?
Moze i wy nie jezdzicie ale uczniow jest wielka chmara i musza jakos dojechac. Oni tez maja dosc przepchanych busów. Ponadto bardziej opłaci się portfelu jazda transportem publicznym. Jednakże żeby mogli nim godnie jeździć potrzeba modernizacji torów. Nie wszyscy mają samochody i muszą dojechać. Niektórych nie stać, niektórych warunki zdrowotne nie puszczają. Tutaj wielkie moje poparcie na modernizację !
Prawdopodobnie już wszyscy kierowcy będą musieli płacić za poruszanie się drogami krajowymi (ok. 15 tys.km w RP). Te niepokojące informacje pochodzą od wiceszefa komisji infrastruktury Stanisława Żmijana (PO). Tego typu opłaty można szybko wprowadzić dzięki obowiązującemu systemowi opłat viaTOLL. Co prawda minister Nowak szybko zdementował te wieści, ale w przypadku tej ekipy można się tego prędzej, czy później tego spodziewać. Tak było np. z abonamentem RTV. Już stary kanclerz Bismarck twierdził - "wierzę tylko w zdementowane wiadomości".
Najpopularniejsze drogi u nas to drogi krajowe (do Katowic i B-B)
i zburzyć tą ruderę
Skoro mieszkańcy nie chcą, to tylko mieć nadzieję, że pieniądze w innym miejscu naszego województwa zostaną spożytkowane we właściwy sposób i ktoś inny na tym skorzysta. Nic na siłę.
Hmm, nie wiem po co nam koleje, autobusy i takie inne rzeczy. Kiedyś tego nie było a ludzie żyli. Ja staram się nie jeździć autobusami miejskimi (po co ma miasto dopłacać do mnie i ponosić straty), także koleją (po co województwo ma do mojego biletu dopłacać), nie chodzę do biblioteki (aby przypadkiem nie trzeba było kupować za państwowe pieniążki nowych książek), nawet nie chodzę na Swiętao Trzech Braci, aby było taniej..............
Najpierw - wywalić na twarz wszystkich kolejarskich pogrobowców PRL-u...
"Nierentowne spółki z Grupy PKP miały przejść restrukturyzację, a kolej miała być przyjazna pasażerom. Tymczasem w piątek między 7 a 9 rano na kolei będzie strajk.
W piątek rano temperatura w wielu miastach w Polsce wyniesie około -10 stopni Celsjusza. Okres pomiędzy godziną 7 a 9 to poranny szczyt ruchu. Ludzie dojeżdżają w tym czasie do pracy i szkoły. Studenci próbują dotrzeć na egzaminy podczas trwającej sesji. Kolejarskie związki wybrały jednak właśnie piątek rano na strajk ostrzegawczy. Obejmie on spółki z Grupy PKP, czyli np. PKP InterCity czy PKP Polskie Linie Kolejowe, PKP Energetyka i PKP Cargo. Nie wezmą w nim udziału Przewozy Regionalne czy Koleje Śląskie, ale to wcale nie oznacza, że utrudnienia nie dotkną także ich pociągów. Powodem strajku są nieporozumienia z pracodawcami w sprawie ulg na przejazdy dla kolejarzy.
Państwowe spółki kolejowe od lat nie mogą wyjść na prostą. Na minusie są: PKP Polskie Linie Kolejowe zarządzające infrastrukturą kolejową, PKP InterCity wożące pasażerów pomiędzy największymi miastami czy należące do samorządów Przewozy Regionalne (są poza Grupą PKP), których pociągi dowożą ludzi do pracy czy szkoły. Jedyną spółką w Grupie PKP, która przynosi duże zyski, jest zrestrukturyzowane PKP Cargo."
Modernizacja infrastruktury kolejowej nie może wynikać ze stanowiska miłośników kolei ! Takie podejście jest chore !!! Modernizacja musi wynikać z potrzeb społeczeństwa i gospodarki oraz mieć uzasadnienie ekonomiczne. Nawiasem mówiąc Cieszyńskie Stowarzyszenie Miłośników Kolei składa się z pracowników Kolei Śląskich, tych samych które tak straszliwie skompromitowały się na początku roku ! CSMK to bractwo wzajemnej adoracji skupiające ludzi nieudolnych, leniwych i gnuśnych, walczących o swoje stołki.
Tylko zapomniałeś chłopie dodać, że członkowie CSMK nie pracują w KŚ na stanowiskach biurowych, a robotniczych tzn konuktorzy, kasjerzy, oj Twoja wiedza jest spaczona, z resztą sam w przeszłości pracowałeś w KŚ na stanowisku biurowym właśnie, to już o tym nie pamiętasz, trzeba Ci o tym przypomnieć
Inne regiony Polski już mają normalne tory, u nas na myśl o modernizacji linii kolejowej połowa mieszkańców naszego powiatu nie chce słyszeć o tym, dlaczego?-wystarczy pisać do wszystkich z żądaniami poprawy bo jest takie zapotrzebowanie. Brak sygnałów ze strony petentów rzutuje informacją iż nie zależy nam na kolei w regionie a ci co mogą coś zrobić z tą poprawą będą ostatni do tego zasłaniając się ciągłym brakiem finansów na linie drugo i trzeciorzędne.
Dodaj komentarz