Banery na ratuszu. Szpecą czy informują?

Umiejscowienie banerów w tym miejscu nie wszystkim się podoba. Przeciwnicy uważają, że banery szpecą budynek ratusza, a inni nawet dodaję, że nie licuje to z powagą, która powinna wiązać się z urzędem. Zwolennicy przekonują, że to idealne miejsce, aby informować o ważnych wydarzeniach w mieście.

Z interpelacją w sprawie "reklamowania imprez w formie banerów na budynku cieszyńskiego ratusza” zwrócił się do władz miasta m.in. Andrzej Łukasiak. Radny chciał się dowiedzieć, czy zgodę na wieszanie banerów wydał konserwator zabytków, a także jakie korzyści finansowe z tego faktu odnosi miasto.

W odpowiedzi, Mieczysław Szczurek poinformował, że na budynku ratusza "nie są wywieszane banery reklamowe, natomiast są wywieszane banery informujące o imprezach sportowych lub kulturalnych odbywających się w mieście [...] których organizatorem jest Urząd Miejski, jednostki Gminy (Teatr, COK, Zamek Cieszyn, MOSiR) lub organizacje pożytku publicznego (Galeria Szara)". Burmistrz zaznaczył też, że z tytułu wyrażenia zgody na wieszanie banerów nie są pobierane żadne opłaty, bo byłoby to niezgodne z ustawą o finansach publicznych, nie jest też potrzebna zgoda konserwatora zabytków, który zgodnie z przepisami nie zajmuje się takimi kwestiami.

Ta odpowiedź nie przekonała jednak radnego. - Jeżeli nie ma z tego żadnych wpływów, to prosiłbym żeby nie oszpecać ratusza - mówił podczas ostatniej sesji Andrzej Łukasiak, zaznaczają, że dla niego banery wiszące na ratuszu mimo wszystko są reklamami.

Innego zdania był Krzysztof Kasztura. - Do mnie bardziej dociera reklama na ratuszu niż napisana drobnym druczkiem na dużym plakacie - mówił radny, przypominając, że dyskusja dotycząca informowania o ważnych wydarzeniach w mieście pojawiła się m.in. przy okazji kontroli komisji rewizyjnej w COK "Dom Narodowy".