Zebrzydowice: Pociąg do nędzy...PISALIŚMY: Na peronie w Zebrzydowicach Mieszkańcy podzielają zdanie przyjezdnych. „Syf”, „bałagan” – to najdelikatniejsze z określeń przygranicznej stacji. Kiedy ostatnio odwiedziliśmy obiekt, część korytarza była zalana moczem, w „poczekalni” zwyczajnie śmierdziało. Nic dziwnego, że w środku było pusto. Kolej do działania próbowały zmusić władze gminy. – Dworzec powinien być wizytówką, a dziś przynosi nam wstyd. Mamy wiele zastrzeżeń do tego, jak kolej dba o swój majątek. Efekt jest taki, że dziś wypada to miejsce omijać z daleka – nie kryje Andrzej Kondziołka, wójt Zebrzydowic. W walce z koleją gminie nie udało się nic ugrać. Dziś wójtowi pozostało jedynie sypanie barwnymi porównaniami. – To jest głos wołającego na puszczy, albo mówienie do obrazu, który przyjmuje do wiadomości, ale niewiele robi – dodaje włodarz z Zebrzydowic. Czy można dziwić się wójtowi? Na dworcu wisi kartka, że właścicielem obiektu są PKP S.A. – Zakład Gospodarowania Nieruchomościami w Katowicach, administratorem zaś PKS S.A. Rejon Administrowania i Utrzymania Nieruchomości w Rybniku. Podany jest także numer do samych Zebrzydowic. Kiedy próbowaliśmy się skontaktować z koleją, żaden numer nie odpowiadał, a w jednym przypadku włączał się faks...
|
reklama
|
a stacja w Skoczowie to tez jeden wielki wstyd i zal!!
W Zebrzydowicach nie wsiadają i wysiadają żadni turyści. Jedynie miejscowi jadący do Warszawy lub ze stolicy( z 10 osób na tydzień). Zresztą pociągi już się oficjalnie nie zatrzymują w Piotrowicach
a tak było pięknie ,restauracja, poczekalnia,perony, kasy czyściutko cacy. I kto tu mówi ,że za komuny było źle. WRÓĆ KOMUNO WRÓĆ Z TĄ WOLNOŚCIĄ CO TERAZ -ŻYĆ NIE UMIERAĆ.
Dworzec Zebrzydowice 1975 r. godz 3 rano,
wchodzimy bar czynny . piwo Żywiec, wybór zakąsek , dań barowych do oporu , ale już 2 lata
póżniej ,wybór żaden, piwa brak, potem zjawił się
oszołom z piwem od 13. i tak Zebrzydowicki dworzec stopniowo schodził na psy.
Wnioski:PKP jest niestety niereformowalne i wszystko czym będzie zarządzać zejdzie na te psy.
Austria,Szwajcaria a nawet biurokratyczna Francja
poradziły sobie z tym problemem.Należy wysłać grupę ludzi
od nas , niech się czgoś nauczą i wprowadzić u nas.
Byle by to nie byli naczelnicy PKP znający języki
obce na zasadzie hę ,ho itp.
Po drugie to musi być jak w wojsku , niekoniecznie naszym,np amerykańskim, wprowadzić pomysł i nie ma dyskusji, wykonać, potrzebne są drastyczne
decyzje.
a to Ty wybrańcu i pieszczochu komuny mogłeś wtedy wsiąść
do pociągu byle jakiego, szary człowiek nie mógł.
Nie dziwię się Twojej nostalgii za czasami przywilejów dla komuchów i kapusiów.
Co tu mówić o Zebrzydowicach,większość dworców w Polsce wygląda jak chlew. Chyba ludzie zarządzającyPKP wychowali się w chlewie [przepraszam chlewnie, bo tam jest czysto]
Chciałeś jechać pociągiem to Wiednia, to musiałeś najpierw zdobyć paszport, co groziło łatwo wpisaniem na listę TW SB, potem wizę, potem kupić dewizy ( okazało się, że we Wiedniu stać nas było na tabliczkę czekolady ). Do Czechosłowacji po 1981 trzeba było mieć zaproszenie i kilka tygodni traciło się na załatwianie formalności. NICZEGO, dosłownie niczego nie wolno było przywieźć, nawet czeskiego piwa. No i aby przejechać autem z Zebrzydowic do Piotrowic trzeba było jechać przez Cieszyn, bo drogę w Marklowicach zamykał szlaban. Żeby pójść na grób rodziny z Marklowic Górnych do Dolnych, kilkaset metrów, trzeba było w najlepszym razie na piechotę na dworzec w Zebrzydowicach, potem przejechać pociągiem parę kilometrów do Piotrowic, a potem parę kilometrów specerku na cmentarz. Faktycznie rewelacyjne czasy.
Za kilka lat problem ekspresów w Zebrzydowicach zaniknie, bo będą zatrzymywać się w Boguminie, a w Polsce w Katowicach. Aby dostać się do Warszawy wygodniej jest jechać z Bielska, a w kierunku na Zachód z Czeskiego Cieszyna lub Bogumina
Za komuny było lepiej, gdy Gierek połasił się na kredyty. Gdy forsa została wydana to komuna padła z powodu niewydolności systemu gospodarczego. Najklarowniej widać to było za Jaruzela. Pamiętacie z jaką pompą wdrażano pierwszy etap reformy i jak min. finansów Krasiński obiecywał niebawem chrupiące bułeczki? A miał wtedy Jaruzel władzę absolutną i mógł wprowadzać reformy jakie tylko by zechciał. Cóż kiedy głowa była pusta. Dopiero w tym roku 2009 zakończono spłatę kredytów zaciągniętych przez Gierka w latach 70-tych. Bierze mnie pusty śmiech, gdy różni farmazoni z nostalgią wzdychają do tamtych kretyńsko zaciągniętych kredytów i ich krótkotrwałych pozytywnych efektów.
Bazylikę pierdyknąć i po krzyku
w każdym bądź razie ten sam posikajmajtkowy poziom intelektu i depresja w zakresie wiedzy....
Wygląda na to że w cieszyńskim to najbrzydszy dworzec - zobaczcie skoczów, cieszyn, wisłę... i pozostawiam reszte bez komentarza... Mała miejscość to można różnie rozumiem kiedy myśli się, że jest się z wielkiego cieszyna czy strumienia, ten ostatnio notabene ma mniej mieszkańców niż "małe" Zebrzydowice ;P
wg mnie Ficek = matołek, z dużą zdolnością do dbania o własną d...; problem ruchu dwustronnego na mostach miejskich czy dworców kolejowych przerasta panów: Ficka, Matuszka, Cybulskiego. Taka ich klasa, takie kompetencje. Bida z nędzą. Wyborcy widać to lubią albo o tym nie myślą. Dobrze WAM tak, cieszynioki :)
Pociągi powinny jeździć przez Czeski Cieszyn i nie było by problemu.
słaby pomysł
A PKP ... tylko podnosi ceny. Wszystko co państwowe ... zaorać. Nawet pracownikom PKP wisi wszystko ... oprócz wynagrodzeń i wczesnych emerytur. Cieple państwowe posadki, darmowe bilety dla rodziny ... za nasze podatki. Lenie. Dworce i pociągi nie zostały zdemolowane w ciągu jednej nocy czy dnia. To ciągły proces.
Tak szczerze mówiąc nie bardzo chce mi sie brac
udział w dyskusji gdzie dupki bez pojęcia tylko obrażają.Np,ten z miasta,albo od kastela, chyba
skończyła się era dworców kolejowych.Trwała prawie 150 lat. Teraz niestety będziemy zmuszeni
zainteresować się innymi środkami transportu.
Proszę pokazać mi połączenie z Cieszyna do Gdańska, nie ma takiego a kiedyś było, teraz są
naprawdę doskonałe połączenia PKS Cieszyn z
Warszawą i wybrzeżem,świadczy to o tym.,że kolej
niestety musi być zlikwidowana.
I będzie zlikwidowana, czy ktoś ma sentymenty czy nie, bo to niestety jest skostniała carsko-austriacka
struktura i należy ją ROZPIERDOLIĆ
Dopóki tego nie zrobimy to inni w Europie będą jeżdzić 200'/km a my 200km na 3 dni.
a może by tak klecha pokropił za co łaska dworzec i stał by sie śląski cud nad Olzą......
a w Cieszynie to niby lepiej jest ?
to jeszcze jakies oszołomy protestowały jak kolej chciała obciąć kursy....i tak sobie jeżdżą pociągi do bielska -dwie lokomtywy elektryczne,dwa wagony osobowe,czterech ludzi-dwóch konduktorów i dwóch maszynistów-a kto za to płaci ?
odp.-"Ci państwo".......
i zapomniałem o najlepszym-czas "trwania" przejazdu z cieszynka do bielska-prawie dwie godziny......hehehehehehheheheh
A może Pan Wójt zainteresowałby się bezdomnymi, którzy urządzili sobie tam noclegownię ? a nie zwalać wszystko na PKP . Do zadań własnych gminy należy zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych mieszkańców .Niech Pan Wójt wybuduje noclegownię tuż obok dworca PKP a problem się sam rozwiąże .
Noclegownia obok jest, tylko jest jeden warunek nie wolno w niej pić. Pewnie jeszcze wójt flache powinien postawić?
Zwracalem na to uwage juz prawie rok temu jeszcze we wladzach powiatu i pisalem do Ministra Transportu ktory odpisal , Pan wojt ma kpie listu i odpowiedzi , no i co z tego jak nadal nic sie nie dzieje !!
To straszne przeciez to wjazd do PL , fajna wizytowka przy czeskich zadbanych dworcach .Czemu nasi poslowie stanowczo nie interweniuja !
Czasami rece z bezsilnosci opadają - to wlasnie nasze PKP .......!!!!!!!
Zwracalem na to uwage juz prawie rok temu jeszcze we wladzach powiatu i pisalem do Ministra Transportu ktory odpisal , Pan wojt ma kpie listu i odpowiedzi , no i co z tego jak nadal nic sie nie dzieje !!
To straszne przeciez to wjazd do PL , fajna wizytowka przy czeskich zadbanych dworcach .Czemu nasi poslowie stanowczo nie interweniuja !
Czasami rece z bezsilnosci opadają - to wlasnie nasze PKP .......!!!!!!!
wszystko upada ale ceny rosną
Dodaj komentarz