Stówka rozgrzała radnych Radny Piotr Gruszczyk (z lewej, obok Karol Gajdzica) pytał, na jakie konto 100 zł będzie przelewane, jeżeli forum nie ma osobowości prawnej. fot. WO
Punkt poniedziałkowej, pierwszej po wakacyjnej przerwie sesji Rady Powiatu, o udziale przewodniczącego Jana Sztwiertni w pracach Śląskiego Forum Przewodniczących Rad Gmin i Powiatów miał przejść gładko, a wywołał wielką dyskusję. Radni nie zastanawiali się tyle nad zasadnością udziału Sztwiertni w pracach grupy, ile na co ma pójść 100 zł, które powiat co miesiąc ma wpłacać na forum. No i jak to zrobić? — Kwota ta, razem z wpłatami innych gmin i powiatów, pójdzie na wynajem sali, organizację spotkań i szkoleń, noclegi dla wykładowców — tłumaczył Sztwiertnia. — A na jakie konto ta kwota będzie przelewana, jeżeli forum nie ma osobowości prawnej? — zastanawiał się głośno radny Piotr Gruszczyk zaginając tym pytaniem prezydium rady. — A ja uważam, że trzeba się najpierw dokładnie przyjrzeć co to za organizacja — węszył spisek radny Ludwik Kuboszek.
W końcu kolegów radnych sprowadził na ziemię Józef Broda. — Nie róbmy kuriozalnego problemu. Co to jest 1200 zł w roku? Zadajmy sobie to pytanie, a potem głosujmy na tak albo nie. Za kilka miesięcy zapytajmy przewodniczącego, czy udział w forum ma sens. Trochę odwagi. Nauczmy się działać szybko — apelował po 20 minutach czczej dyskusji Broda. — Józku, ale my się nie boimy — zdążyła tylko zawołać radna Małgorzata Kiereś, bo przewodniczący zarządził głosowanie. Za jego udziałem w pracach forum i wydaniem 100 zł miesięcznie (plus koszty delegacji) było 20 radnych. Jeden się sprzeciwił, a jeden wstrzymał od głosu. Co ciekawe, inny punkt obrad, sprawa przygotowania placówek oświatowych do nowego roku szkolnego nie wywołała żadnej dyskusji wśród radnych.
|
reklama
|
|
Brawo Broda. Jeden madry.
Tak obiekty dziennikarz sam może napisze coś więcej o innych ważnych decyzjach radnych ???? Czy jego tylko ta dyskusja zainteresowała ????
Przeciez to byla bardzo wazna decyzja. Obiektywnie ;-)
Nie Jan tylko Józef Broda!!
Podobno 17 sierpnia tego roku upłynęło 16 lat od kiedy w Polsce nawiązano pierwsze połączenie internetowe „ze światem”. Dziś nawet nie warto się silić o analizę jak Internet wpłynął na Nas wszystkich. Jak twierdzą niektórzy, każda minuta na takie analizy to ewidentna strata. Warto jednak powiedzieć, że jednostki administracyjno-organizacyjne Państwa (w tym również Gminy i Powiaty) zobligowane zostały do uruchomienia usług powszechnych z wykorzystaniem Internetu oraz do wymiany wzajemnych informacji w systemie teleinformatycznym. W Polsce bowiem ciągle niewiele, w porównaniu do tzw. świata, jest spraw które załatwiane są w systemie informatycznym a już z pewnością zajmujemy jedno z ostatnich miejsc w realizacji załatwianiu takich spraw przez przeciętnego obywatela (patrz statystyki UE). Warto zatem zapytać jak w tym mieści się zwykły obywatel który, a.d. 2007, pokrywa nie tylko koszta własnego dostępu do sieci ale też współfinansuje ten „administracyjny Internet” jak i całą administrację też.
W roku ubiegłym zostały złożone wnioski do Organów Gminy Cieszyn i Organów Powiatu w sprawie rozważenia możliwości uruchomienia na terenie Cieszyna (gmin przyległych oraz całego Powiatu?) Regionalnej Sieci Dostępowej Szerokopasmowego Internetu. Uruchomienia powszechnego systemu dostępowego, jaki jest udziałem min. Rzeszowa a w najbliższym czasie całego Podkarpacia.
Wnioski te zostały odrzucone ze względów finansowych albo nie zostały rozpatrzone (Rada Powiatowa). Czy zatem te „oszczędnościowe” decyzje naszych przedstawicieli we władzach samorządowych są słuszne? Odpowiedź wydaje się oczywistą jeżeli zderzymy ją np. z kłopotami w budowie Szpitala, jednak już tak nie jest, jeżeli skonfrontujemy ją z innymi wydatkami (kosztami tzw. programów) oraz ich realną efektywnością dla całej lokalnej społeczności. Dla każdego wiadomym jest, że rozwój technik informatycznych oraz zasadność działań na rzecz społeczeństwa informatycznego pozostaje poza wątpliwościami. Przewaga podmiotów, firm i osób posiadających efektywny dostęp do zasobów sieciowych Internetu oraz mobilność społeczeństwa wyposażonego w szeroką wiedzę i możliwości działania, jest sprawą oczywistą. Dla Nas tutaj, ważnym by było uzyskanie odpowiedzi jak My będziemy wkomponowani w tę tzw. innowacyjność. W jej aspekcie ww. „oszczędność” nie jest już tak oczywistą. Pozostaje przypomnieć, że środki na informatyzację urzędów administracji publicznej i tak zostaną wydane i to przeważnie na wielce zawodną łączność przewodową z dostępem od operatorów komercyjnych, co będzie generować kolejne koszty.
Aktualnie funkcjonujące kompleksowe systemy sieciowe (np. bezprzewodowa technologia w systemie WiMax) dla całych aglomeracji (wspomniany Rzeszów) pozwalają na przeprowadzenie rzetelnej analizy, zarówno w zakresie możliwości technologiczno-lokalizacyjnych sieci, jak też jej realnej kalkulacji kosztów ww. przedsięwzięcia. Podkarpacie już dziś jest atrakcyjne inwestycyjnie a szykuje się do dalszego skoku, o jakim inne regiony mogą tylko pomarzyć. Tu zresztą nie chodzi tylko o inwestycje, mowa również o właściwym działaniu np. systemu ratownictwa oraz, co jest rzadziej (azc moim zdaniem niesłusznie!) zauważane, rozwoju społeczeństwa obywatelskiego. Społeczeństwa, które w dalszym ciągu jest bardziej na poziomie „intelektualnych” dyskusji niż właściwości sprostania rzeczywistej potrzebie czasu w którym żyjemy. Efekty… widać jak na dłoni.
Oczywistym jest, że nie można wyobrazić sobie działań we wskazanym obszarze bez współpracy wszystkich Gmin Powiatu Cieszyńskiego (gmin ościennych?). Zaangażowanie nawet minimalnych środków na prace studialne oraz organizację działań, pozwoliłoby na adekwatną ocenę możliwych korzyści dla wspólnoty samorządowej, wynikających z włączenia określonego terytorium do szerokopasmowego systemu dostępowego. Dostępu dla Nas i dla Naszych Gości, bowiem jesteśmy Regionem o wybitnie turystycznych aspiracjach. O inwestorach nie mówię bo oni jakoś omijają Cieszyn szeroki łukiem. Widocznie mają ku temu jakieś powody?
Gazetacodzienna? No cóż, uważam, że dyskusja właściwa i we właściwym miejscu. Może jej okruchy dotrą do Naszych Samorządowców? Może coś przedyskutują? W końcu bardzo wielu z nich, o ile nie większość, deklarowało „skłonności” do takich właśnie pro-publicznych działań.
Taki na ten przykład Przewodniczący Rady Powiatu mógłby konferować ze swoimi Kolegami na odpowiednim czacie mając równolegle podgląd na wszystkie inne sprawy. Czyli: 1200 zł + inne, już mamy. Pozostaje, znane skadinąd, pytanie: Kto da więcej co Ja?
Popieram pomysl z internetem, choc nie doczytalem... ;-)
http://www.resman.pl/
Zapraszam na tę stronę zainteresowanych RSDSI
Radni lepiej by się zajeli drogami bo wstyd może was być ,że w w powiecie ma się drogi z koleinami dochodzącymi do 15-18 cm.Dojazd do Cieszyna od Skoczowa starą drogą-zniszczoną podczas budowy s-1 nikt się nie zajmuje.co tam daleko szukać przed biurowcem Powiatu jest podobnie-przełomy i dziury -świadczy to o gospodarzu.Wystarczy przejechać granice i jesteś w innym świecie.Zgadzm się z panen Brodą ,że to zaden pieniądz a dyskuję należy przenieśc na inne poważniejsze tematy
Gruszczyku, Gruszczyku wal śmiało w tyn POstPZPR-owski układ powiatowy ile wlezie!
A może Pan Gruszczyk zajmie się uregulowaniem tematu swojej lecznicy
Dodaj komentarz