Janina Żagan ma teraz zarabiać prawie 10 tys. zł. fot. ER
Burmistrz Janina Żagan nie zasłużyła na podwyżkę w trybie konspiracyjno-spiskowym — uważa skoczowski radny Romuald Cieślar i domaga się uchylania uchwały w tej sprawie.
Dwa tygodnie temu pisaliśmy, że radni przyznali burmistrz prawie 2 tys. zł podwyżki. Janina Żagan ma zarabiać prawie 10 tys. zł — niewiele mniej od poprzednika Jerzego Malika, który w poprzedniej kadencji był powszechnie krytykowany za najwyższe uposażenie w powiecie. Pomysł podniesienia wypłaty burmistrz Janinie Żagan skierowali pod obrady radni Halina Romanowska oraz Bogusław Moczała, a uzasadnienie do uchwały podpisali skarbnik Jerzy Ciałoń, sekretarz Ewelina Domagała i zastępca burmistrz Piotr Rucki. Najbliżsi współpracownicy Żagan, która miastem rządzi dopiero od siedmiu miesięcy, napisali, że „zasadnym wydaje się uznanie ogromnego wkładu pracy burmistrza mającego na celu rozwój gminy". Ich zdaniem podwyżka szefowej jak najbardziej się należy, gdyż stworzyła biuro pierwszego kontaktu dla petentów i wydział ds. pozyskiwania środków unijnych, wprowadziła ulgi podatkowe czym zachęca przedsiębiorców do inwestowania w Skoczowie, uruchomiła miejską galeryjkę oraz „jest otwarta na potrzeby mieszkańców" spotykając się z nimi po pracy. — Część z podwyżki przeznaczę od nowego roku szkolnego na stypendium dla uzdolnionego, ale potrzebującego ucznia — zapewniała Janina Żagan.
Z podwyżką, a właściwie sposobem jej przyznania, do dziś nie może się pogodzić jeden z miejskich radnych Romuald Cieślar. W piątek wysłał do przewodniczącego Rady Miejskiej Andrzeja Baczy wniosek o uchylenie uchwały w sprawie podwyżki dla burmistrz. — Moim zdaniem pani burmistrz nie zasłużyła, aby przyznawać jej podwyżkę w trybie konspiracyjno-spiskowym. Uchwała była przyjęta z rażącym naruszeniem prawa, z tego powodu powinna być uchylona — uważa radny przekonując, że podczas głosowania popełniono błąd formalny. Romuald Cieślar ostrzega, że jeżeli rada nie wróci do tematu, to on zgłosi skargę do sądu administracyjnego. Przy tym zastrzega jednak: — Bardzo cenię panią burmistrz. Jest dziesięć razy bardziej kompetentna i zdecydowanie lepiej wykształcona od swojego poprzednika. A przede wszystkim ma klasę, której kompletnie nie miał burmistrz Malik. W ciągu pół roku, w zakresie organizacji pracy w urzędzie, zdążyła naprawić to, co on zepsuł przez osiem lat.
To w zasadzie o co mu chodzi?
10 000 za taką odpowiedzialność !! to śmieszne pieniądze, na budowach autostrady zbrojarze dostają od 12 000. Ren cały ROMUALd to niech się do roboty weźmie.
Ten
Cieślar to wierny radny doktora Gruszczyka i zawsze próbuje szkodzić wszytskim! Tak samo jak sam Gruszczyk. Narobił zamieszania a teraz gada ze podwyżka się należała. Typowa metoda Gruszczyka!
Radny R. Cieślar jest najbardziej złośliwym typem człowieka jakiego kiedykolwiek poznałem.
Ciekawe czy podwyżka radnych Skoczowa uchwalona kilka miesięcy temu po zaledwie trzymiesięcznej "pracy" była uchwalona zgodnie z przepisami??????????? Dla przypomnienia wniosek o jej podwyżkę podczas sesji był złożony nagle w godzinach nocnych, kiedy goście i dziennikarze wyszli do domu (sesje w Skoczowie z reguły kończą się późno w nocy- nawet po pólnocy paplania o niczym). Mieli więcej swobody. Niech tym się zajmie PAN RADNY ŚLEDCZY!
Emigrancie! Pan Romek jest niepełnosprawny, a to co robi to właśnie jego robota! I to od lat czyniona z wielkim poświęceniem! Tępienie matactw i korupcji w tym zasmolonym kraju, a kto nie umie sobie tu radzić to... emigruje!
//Część z podwyżki przeznaczę od nowego roku szkolnego na stypendium dla uzdolnionego, ale potrzebującego ucznia//
Albo za prace albo za chęci. Zdecyduj się kobicino. Słyszałem parę dorych słów pod Pani adresem ale... być może zbyt pochopnie je przyjąłem za własne. No cóż kazdy się może mylić.
Dodaj komentarz