Ruszył proces zabójców taksówkarza: "Wyrzucili go jak worek śmieci" Na ławie oskarżonych zasiedli: 22-letni Paweł J. i 18-letni Michał H. fot. Edyta Rasmus
Na ławie oskarżonych zasiedli: 22-letni Paweł J. i 18-letni Michał H. Prokurator Przemysław Rączka z bielskiej Prokuratury Okręgowej odczytał akt oskarżenia. Głównym zarzutem jest napad na taksówkarza w styczniu 2010 roku. W akcie oskarżenia znalazły się także drobniejsze przestępstwa.
- Gdyby oni go jeszcze nie znali, ale Michał H. go dobrze znał. Jak oni go potraktowali? Pobili, wrzucili do bagażnika, a potem wyrzucili byle gdzie, jak worek śmieci. Taką krzywdę mu wyrządzili. On się ratował, prosił ich, żeby wzięli pieniądze, ale to było mało. On tak chciał żyć - mówiła płacząc żona ofiary. Sprawcom śmierci grozi 25 lat więzienia lub nawet dożywocie. Jak informowały lokalne media, 74-letni mieszkaniec Skoczowa był najstarszym taksówkarzem w tym mieście. WSZYSTKO NA TEMAT ŚMIERCI TAKSÓWKARZA: Taksówkarz przepadł bez wieści Taksówkarze szukają kolegi Taksówkarz ze Skoczowa nie żyje Podejrzani w rękach policji Zabójcy przyznali się do winy Pożegnali taksówkarza Taksówkarz zmarł na zawał Rusza proces oskarżonych o śmierć taksówkarza
|
reklama
|
|
...do kamieniołomu i do końca życia zapierniczać, a kasę dla rodziny ofiary oddawać.
wtf masz rację.Do roboty i to ciężkiej,bo nie godzę się na to,by za moje pieniądze siedzieli w ciepełku z dobrym papu.
To straszne ale ktoś tych ludzi wychowywał żyli w jakimś środowisku ,poprostu ciężko zrozumieć gdzie zrobiono błąd
sie przecie na PObolszewie glosowalo100% kryminalu,oni ich POperaja.
"grozi im 25 lat a nawet dożywocie".P.prokurator chyba się przejęzyczył,tu nie może być innej kary jak dożywocie.Śmieci należy eliminować ze społeczeństwa.
Hammurabi miał na to sposób.
Niewierzący już sie wypowiedzieli,teraz czekamy na opinie Katolików. Siedmiu niewierzących,którzy stanowią 1 % społeczenstwa,teraz powinno wypowiedzieć się 693 katolików,jeżeli jest ich 99%. Chyba że nie mają nic do powiedzenia np. przebaczamy.
Do lotnych koleś nie należysz. Aby uzyskać przebaczenie trzeba jednak spełnić pewne warunki.
katol może tak, katolik na pewno nie - nauk Jezusa z Nazaretu na pewno nie znasz
Panie, ile razy mam przebaczyć swemu bratu? Czy tylko siedem razy? Jezus mu odpowiedział: Nie mówię ci siedem razy, ale powiadam, że siedemdziesiąt siedem razy na dzień."... Katol - żeby było wszystko jasne - ja głupoty nie wybaczam, u mnie jesteś dupek.
Władują ich do ciepłego wiezienia, dają jeść, wszystko zapewnią, po kilku latach dadzą możliwość nauki, zrobienia fachu--k....wa to oni sie beda mieli lepiej niż niejeden zmarznięty i głodny bezdomny w zimie któremu k....wa źle potoczyło się w życiu. I dodatkowo tych sk....wieli musimy utrzymać!!!!
z całą pewnością
Założenie, że chrześcijaństwo stawia przebaczenie na miejscu sprawiedliwości, że głosi powszechne przebaczenie — to poważne nieporozumienie.
Nigdzie, ani w Starym, ani w Nowym Testamencie nie jest napisane, że przebaczenie zastępuje sprawiedliwość, że Bóg zawsze przebacza grzechy, albo że my powinniśmy przebaczać zawsze i każdemu.
Nikt nie ma pełnego prawa do przebaczenia. Perspektywa łatwego czy automatycznego przebaczenia mogłaby jedynie ułatwić życie napastnikowi i przyczynić się do niesprawiedliwości. Jednak zakłada się pewne warunki, które musi spełnić osoba pragnąca przebaczenia.
Zwykle mówimy o trzech warunkach przebaczenia: grzesznik żałuje popełnionego zła, postanawia więcej go nie czynić oraz jest gotowy za nie zadośćuczynić na tyle, na ile jest to możliwe. Od złoczyńcy nie można oczekiwać, że nigdy już nie popełni zła, ale że podejmie konkretne, efektywne działania, aby takim czynom zapobiegać.
Nawet nasz Papież podkreślał konieczność postawienia tych warunków. W żadnym miejscu orędzia ewangelicznego ani przebaczenie, ani też miłosierdzie jako jego źródło, nie oznacza pobłażliwości wobec zła, wobec zgorszenia, wobec krzywdy czy zniewagi wyrządzonej. W każdym wypadku naprawienie tego zła, naprawienie zgorszenia, wyrównanie krzywdy, zadośćuczynienie za zniewagę, jest warunkiem przebaczenia.
myślisz o przebaczeniu, a piszesz o katechizmowych warunkach odpuszczaniu grzechów, bo jak każdy katol jesteś przesiąknięty grzechem pierworodnym katolstwa - pychą - i patrzysz na innych z Bożą wyższością... A z gówna i prochu powstałeś i w to samo się obrócisz. Gdybyś zamiast watykańskich bzdur czytał ewangelie Jezusa wiedziałbyś, że możesz jedynie drugi policzek nadstawić, gdy ktoś cie uderzy w pierwszy, a kamieniem w bliźniego wara ci rzucać. Faryzeusze przy was katolach to święci mężowie - wy zasłaniając się Biblią wymordowaliście miliony przez wieki i do dziś żądza krwi i nienawiść do człowieka was przepełnia. Z Panem Bogiem.
...
Ze świnią nie mówi się po francusku. Podobnie z ludźmi trzeba rozmawiać w ich języku. Z mądrym rozmawia się mądrze, na argumenty i z szacunkiem. Z głupimi trzeba rozmawiać głupio, dostosowywać argumenty do ich poziomu i nie wysilać się z szacunkiem, bo i tak cię wyśmieją.
Katol, duma na bok, weź i przypnij mu merytorycznie, liczę na ciebie.
Nie karmić trolli!
zostanie ukarany przez ludzi a potem przez Boga to mamy do czynienia z podwójną karą za to samo przestępstwo. To się nazywa sprawiedliwość wg katoli
ja złoczyńców nie karzę. Oni trafiają do Lucyfera, i z tego co wiem, całkiem nieźle im się tam powodzi. Dlatego Katol ma rację. Tylko podbudowy teoretycznej mu brakuje.
Nie karmić trolla. Przemawiał DZIAD do obrazu a obraz do niego ani razu.
U mnie tylko normalni. No i szampan,piwko,imprezy,kobiety. U dziadka z brodą tylko patrzą i żałują ze całe życie udawali przyzwoitych
czy ktos zna imiona i nazwiska sprawcow?
Dodaj komentarz