Policja ujawniła nowe zdjęcia chłopczyka. Padają nazwiska Policja ujawniła drugie zdjęcie chłopczyka, wykonano je zaraz po odnalezieniu ciała. fot. KWP  Wizerunek sporządzili policyjni eksperci kryminalistyki z pomocą naukowców Uniwersytetu Śląskiego. fot. KWP  Wizerunek sporządzili policyjni eksperci kryminalistyki z pomocą naukowców Uniwersytetu Śląskiego. fot. KWP
— Ostatnio opublikowane zdjęcie było rewitalizowane po sekcji zwłok, teraz ujawniliśmy fotografie zrobione tuż po odnalezieniu ciała w ubiegły piątek. To bardziej prawdziwy portret tego dziecka — powiedział Gazeciecodziennej.pl zastępca komendanta powiatowego policji w Cieszynie, nadkom. Jacek Bąk.
Pierwsze zdjęcie chłopczyka policja upubliczniła we wtorek. W Komendzie Powiatowej Policji w Cieszynie natychmiast rozdzwoniły się telefony, a strona śląskiej komendy „padła” z powodu przeciążenia serwerów. „Konkretne wątki, konkretne nazwiska” Dzięki informacjom otrzymanym z całego kraju, a nawet zagranicy policja zaczęła sprawdzać, jak to określił oficer prasowy KPP w Cieszynie Ireneusz Brachaczek, „konkretne wątki”. Dodał, że przełomu w śledztwie wciąż nie ma, jednak „pojawiło się kilka konkretnych informacji, padły konkretne nazwiska”. Weryfikacja zgłoszeń wciąż trwa, badanych jest kilka wątków sprawy. Policja sprawdza m.in. listę osób zaginionych, które wcześniej nie były zarejestrowane w bazach policyjnych. Z uwagi na dobro postępowania rzecznik prasowy nie chciał zdradzić więcej szczegółów. Policji pomagają naukowcy Nadal kluczowe dla rozwiązania zagadkowej śmierci chłopczyka jest ustalenie jego tożsamości, dlatego dziś policja opublikowała kolejne zdjęcia malucha, którego wiek specjaliści ocenili na 12-18 miesięcy. Wizerunek sporządzili policyjni eksperci kryminalistyki z pomocą naukowców Uniwersytetu Śląskiego. Wstępne wyniki sekcji zwłok chłopczyka - przypomnijmy - wykazały, że bezpośrednią przyczyną śmierci był uraz jamy brzusznej spowodowany pęknięciem jelita cienkiego, skutkiem czego było zapalenie otrzewnej. Zgon nie był natychmiastowy. Śmierć mogła być następstwem wypadku bądź działania osób trzecich. Oględziny wykazały, że chłopczyk miał zaczerwienienia na czole i policzku oraz otarcia naskórka na kolanie. Te obrażenia powstały już po jego śmierci. W czwartek Prokuratura Okręgowa w Bielsku-Białej wszczęła śledztwo w sprawie śmierci chłopczyka, dochodzenie prowadzone jest pod kątem zabójstwa. Wszystkie osoby, które mogą mieć w tej sprawie jakiekolwiek informacje, lub wiedzą coś na temat zaginięcia podobnego dziecka, proszone są o kontakt z cieszyńskimi policjantami pod nr tel. 33-851-62-55 lub z najbliższą jednostką policji (tel. 997 i 112). Rysopis zmarłego chłopca: • wiek 12-18 miesięcy, wzrost ok. 100 cm, dziecko było szczupłej budowy ciała, twarz pociągła, czoło wysokie, usta średniej wielkości, cera blada, włosy krótkie proste blond, uszy duże przylegające, nos mały, oczy koloru niebieskiego, uzębienie pełne. Ubiór dziecka: • kurtka ortalionowa ocieplona polarem koloru czerwonego ze ściągaczami, zapinana na zamek błyskawiczny. Na piersi dwie kieszenie zapinane na zatrzaski metalowe koloru jasnego. Pod kieszenią metka koloru niebieskiego z napisem „Mini Moni” • sweterek typ polo koloru szarego w poprzeczne paski biało-czerwone, zapinany w górnej części na guziki metalowe z wytłoczonym napisem o treści „Cool Club”, na wysokości piersi po lewej stronie znajdują się dwie naszyte aplikacje przedstawiające kotwicę koloru czerwonego oraz statek koloru biało-czerwono-brązowego • bluza polarowa koloru czerwono-granatowego zapinana na zamek błyskawiczny koloru niebieskiego. Po prawej stronie wzdłuż zamka znajdują się napisy koloru ciemnego o treści: „Deper Inter Tribe Old Indian Legends” • spodnie koloru ciemnego typu bojówki z bocznymi kieszeniami zapinanymi na guziki • buty typu traper za kostkę, skóropodobne koloru brązowego, przód buta obszyty materiałem skóropodobnym koloru ciemnego, z czarną podeszwą rozmiar 22, na podeszwie wytłoczony napis o treści „Kids”, sznurowane i zapinane na rzep, na którym znajduje się naszyta aplikacja o treści „Trek Star” • rajstopy frotowe koloru niebieskiego • czapka z włoczki koloru biało-niebieskiego z czerwonymi aplikacjami • rękawiczki z włoczki koloru niebiesko-czerwono-białego PISALIŚMY: Chłopczyk został zakatowany? Chłopczyk, który nie ma nawet imienia Makabryczne odkrycie w Cieszynie Policja pokazała zdjęcie chłopczyka i prosi o pomoc (uwaga drastyczne!) Policja ma hipotezę: Chłopczyka mogli skatować opiekunowie
|
reklama
|
|
zapłakał się na śmierć; im dłuzej myślę o tym, że jest ciało małego chłopczyka z podejrzeniem skatowania i nie ma winnego, dochodzę do wniosku, że jest to sytuacja wymagająca nadzwyczajnego traktowania i...powinno się zrobić normalną REWIZJĘ w domu każdej rodziny, w której urodził się syn 12-18 mscy temu (=został zgłoszony w urzędzie, czy jest w dokumentacji bloku porodowego); sprawdzić... czy jest tam to dziecko, czy nie!!
--------------------------------------------------------------------------------
Bez przesady. Żeby robić rewizję trzeba mieć nakaz. Nie można każdego nachodzić w domu, poza tym to niewykonalne.
masz rację Selma - niewykonalne; w tym kraju jest niemal wszystko wykonalne, o ile nie jest robione w idei DOBRZE POJĘTEGO dobra; rewizja to może zbyt mocne słowo... ale może wystarczyłoby, by każdy maluch z danego rejonu OSOBIŚCIE się zgłosił w jakimś punkcie tzw użytczności państwowej (usc, komenda, przychodnia rejonowa)...
Od tygodnia jest mi niedobrze. Sliczny kochany chlopczyk..zupelnie jak moj synus... Jak to mozliwe, ze nadal nie wiadomo, kto to?
Też mnie coś trafia kiedy pomyślę,jak można zabić malutkie dziecko;dzięki internetowi i rozgłosowi wokół sprawy myślę,że policja szybko znajdzie sprawców,bo chłopczyk niekoniecznie musiał być z rejonów Cieszyna,mógł być Czechem,Słowakiem itp,dlatego rewizje w domach to strata czasu,bo sąsiedzi poznaliby malucha,gdyby to był ktoś lokalny.Po kodzie DNA można dokładniej określić jakiej narodowości jest dziecko,a internet pozwala na nadanie szybkiego rozgłosu sprawie.
Ej, wy matki... Już widzę te gromady rocznych dzieci, które na wasze zawołanie OSOBIŚCIE się stawiają w urzędach. Babska do kuchni...
Adamie - trafny kometarz, chyba pierwszy.
"Od tygodnia jest mi niedobrze" - udaj się do lekarza pierwszego kontaktu, od pisania na forum dobrze ci się nie zrobi.
Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać, głupota tez ma chyba jakieś granice?!
Idę o zakład,że sprawca nie jest "stela".
Będąc policjantem sprawdzałbym powiązania z byłymi oprawcami z Oświęcimia, bowiem tylko tam dokonywano podobnych czynów.
Podobno 95% Polaków jest katolikami. Katolicy wierzą że tylko Bóg może osądzać oraz że po śmierci dusza idzie do nieba bądź do piekła. Nie przeszkadza im to jednak zaocznie wydawać wyroki śmierci a także płakać nad śmiercią osoby która wg ich wierzeń już dawno jest w raju.
Żal serce ściska jak możne dochodzić do takich tragedii . i cóż temu wszystkiemu są winne małe BEZBRONNE DZIECI
sweterek do kupienia w smyku, kurtka i buty mało popularne - pewnie krótka seria na rynek polski. Ubrania na 100% kupione w polsce co by wskazywało na polskie pochodzenie chłopca (choc oczywiście pewnosci nie ma). Myslę że kurtka i buty i ich kanały dystrybucji mogą mocno ograniczyć obszar poszukiwań.
mam nadzieje że potwory odpowiedza za to
Przecież po ubrankach widać czy są nowe czy już używane dłuższy czas!!!!Jeśli nowe to te sklepy mają monitoring bo to nie są sklepy w stylu "wszystko po 2"a dziecku w tym wieku nie kupuje się ubrań z wyprzedzeniem bo w tym wieku dzieci szybko rosną
Ubranka wyglądają na bardzo luźne w stosunku do rozmiarów chłopczyka. Przypuszczam, że po ubrankach przypuszczano, że to trzylatek. Moim zdaniem zabójca lub jego wspólnik kupili je po morderstwie w Smyku. Dzieciak mógł nie być z Polski,a dzięki ubrankom wywołali fałszywy trop. Nie wierzę w to, że żaden krewny lub sąsiad w Polsce nie rozpoznał chłopczyka. Mordercy zrobili tylko jeden fałszywy krok: nie znając dobrze terenu wrzucili nocą zwłoki do stawu bez wody. Pozostaje pytanie, dlaczego zabili. Moim zdaniem w grę wchodzą mafijne porachunki, a dziecko może być z Ukrainy lub Rosji
Oblicze kretyna ,zaraz poznać po tekstach ,ktore pisze. Gdyby ten kraj miał takich obywateli jak 666 i jego poglądy to pewnie takie sensacje były by nagminne. Szkoda ,że i takie wydarzenia stają się okazją do wylewania swoich frustracji. Mam nadzieję ,że doświadczysz się osobiście i zastanowisz się nad sobą i poglądami ,ktore serwujesz na łamach tego forum.
W takich przypadkach powinniśmy być spójni i działac wszyscy razem aby wykryć sprawców zbrodni na bezbronnym dziecku.
Tak nawiasem w sobotę mam wolną w będę kuł hak gałęzie też mam dobre dębowe- tylko dajcie mi go!!!
Wydaje mi się że "opiekunowie" czuli się pewnie że wyciepali te zwłoki w tak widoczne miejsce i nie pozbyli się ich.Możliwe że chcieli wywołać fałszywy trop ubrankami.Gdyby to dziecko mieszkało w okolicy to Policja już by ich miała
Możesz mieć rację Mati24. Ja chyba źle myślałem. Jechałem tam w zeszły piątek po 16 i zwłoki tego chłopczyka były doskonale widoczne. Tam jest zwykle sporo wędkarzy, domy sa niedaleko, to nie zadupie, do godziny ktoś MUSIAŁ odkryć ciało. I odkrył. .
Oni musieli przejeżdżać, zatrzymali się przy stawie. Poczekali, aż żadne auto nie jedzie od Ustronia lub Cieszyna. Potem wzięli chłopczyka z bagażnika do stawu i wio dalej. Uciekli
Dzieko raczej nie było przemycane przez granicę ze Wschodu. Tam jest taki sprzęt unijny, że prześwietli i wykryje każdego psa lub kota w bagażniku,a co dopiero człowieka. Jego rodzice mieszkali w Polsce, teraz zapewne gryzą ziemię, bo narazili się mafii. Dzieciaka mafia przy okazji egzekucji rodziców zabrała z domu, okazał się niepotrzebny, więc potem się pozbyła, kop z brzuch, a potem do stawu. Ubrali w polskie ubranka, żeby ludzie myśleli, że to polskie dziecko
myslisz ze zawodowcy zabijają kopniakiem w brzuch i potem porzucają zwłoki w widocznym miejscu z "podłozonymi" ubraniami?? Nie sądzę. Myslę że hipoteza o rodzicach/opiekunach jest najbardziej prawdopodobna. ta sprawa przypomina mi głosną sprawe Madelaine, gdzie sprawcami byli na 99,9% rodzice (nieszcześliwy wypadek tuszowany przez rodziców). Tam byli rodzice i do dziś nie ma ciała dziecka - tutaj jest ciało, ale nie ma rodziców - sądzę że wkrótce sie znajda, może nawet sami sie zgłoszą na policję.
Tajemnica p- pomoc moglby mi jedynie psycholog, jesli chcesz juz w tej sprawie zabrac glos.
Kazda matka rozumie, o jakim bolu pisze.
Kazdy polglow mowi, ze glupia.
Dziwne jest to,ze kazdy kawalek ubrania jest polskiej firmy, przy takich ilosciach chinszyzny w sklepach. Jakby ktos chcial to podkreslic.
A o reszcie wole nie spekulowac. Wole sie pomodlic, zeby jego duszyczka zaznala spokoju i zeby takich przypadkow juz nie bylo na tym chorym swiecie...
nie "polskej firmy" tylko "do kupienia w polsce" - z pewnoscią produkcja chińska
drogi/-a tajemnico poliszynela!!
żal mi Ciebie... tak to jest, jak nie może se człek znaleźć miejsca w życiu, szarpie się z nim i wiecznie szuka zaczepki;
drodzy forumowicze!!
proponuję nie pochylać się zbytnio nad osobą tajemnicy poliszynela i kompletnie zlać jego "bystre" uwagi...
Chyba TP nie masz dzieci ani wnuków,jesteś bez uczuć,a w przeciwieństwie do ciebie ludzie przeżywają,bo są normalni,jeśli nie masz nic do powiedzenia to lepiej nic nie pisz,bo smutnie czyta się twoje zimne wypowiedzi.666,wierzymy też w Stary Testament:oko za oko....są świętości na tej ziemi i dziecko jest taką świętością,więc naturalną reakcją każdego normalnego dorosłego jest ochrona dziecka.Nie jestem agresywny,ale jedna runda ze ścierwami wystarczyłaby mi,żeby im wytłumaczyć,że nie robi się krzywdy małym,bezbronnym dzieciom,bo trzeba być zwyrodnialcem,żeby zabić takie maleństwo.
Ktoś nie chciał ukryć mordu. Gdyby chciał, ciało trafiłoby do stawu z wodą obok.
Czy tylko ja czytam ze zrozumieniem? Ja się w żaden sposób nie odniosłem do meritum, tylko krytykowałem matkę 17 msc syna, której niedobrze jest od tygodnia (a maluch został
znaleziony pięć dni temu; pisała to wczoraj, dla niekumatych) i która zadała kretyńskie pytanie"Jak to mozliwe, ze nadal nie wiadomo, kto to?", tudzież głupotą nazywam jej pomysł z rewizją w każdym domu itd.
LEPIEJ JUŻ ZAMILCZ!
Kurczę, bardzo cię to musi boleć.
Przeżyłeś cokolwiek tragicznego w życiu?Stratę osoby ukochanej?Matka komentując wyobrażała sobie utratę własnego dziecka,patrząc przez pryzmat tego chłopczyka,co jest niewyobrażalną tragedią,dlatego zamiast czuć się obrażonym słowkami,zachowaj się jak mężczyzna i przemilcz komentarz,bo nieraz milczenie jest złotem(to jest właśnie taki moment),dlatego podaruj sobie złośliwe docinki.Większość ludzi tutaj czuje bezsilność,bo chcieliby pomóc,a nie są w stanie i to jest frustrujące.
Jasne, ja mam milczeć, ale inni mogą wypisywać pierdoły. To jest moralność Kalego.
Ja nie mam z tym problemów,a tym bardziej małomiasteczkowych kompleksów,widzisz jakiś problem w takim podejściu?Kiedy wszyscy włamują się do sklepów i kradną,czy przyłączysz się do "stada"czy raczej użyjesz własnego rozumu i własnego systemu wartości,co dobre,a co złe i raczej się powstrzymasz?Ja pisząc o "rundce" z bydlakiem daję mu możliwość samoobrony,której on nie dał temu małęmu dziecku i taka jest różnica pomiędzy mną a nim,a obaj nazywamy się ludźmi.
Jestem kawałem chłopa i mógłbym niejednego pobić,ale moją rola jako faceta jest chronić swoją rodzinę,słabszych,a nie wyżywać się na innych, dlatego winnemu tego mordu potrafiłbym zrobić krzywdę,bez mrugnięcia,a jeśli matka chłopca jest winna,posłałbym ją do więzienia,bo to jest miejsce dla takich ludzi.Nie jako odwet,ale żeby mieli dużo czasu na refleksje.
O rewizja pisala Matka 17 msc.., o bolacych brzuchu pisalam jako Tez Mama 17 msc. Wiec widzisz, jak swietnie czytasz ZE ZROZUMIENIEM. A czepianie sie, ze w czwartek bylo 6 dni a nie caly tydzien to raczej przemilcze. Jeszcze cos chcialbys dodac?
sama jestem matką dwulatka i w głowie mi się nie mieści, że matka może zrobić coś takiego własnemu dziecku. Najgorsze jest to, ze on umierał przez kilka dni w cierpieniach .Powiedzcie mi jakim trzeba być bydlakiem, zeby patrzeć na umierające dziecko??? Brak mi słów.....
i przestańcie się spierać bo powaga tej sytuacji do czegoś zobowiązuje.Lepiej ustapic i się pomodlic i za maluszka i za to, żeby winni zostali ukarani
W Głosie jest zdjęcie w stawie i serce się kraje na taki widok.
Błagam, nie pisz juz nic więcej, bo z każdym słowem się pogrążasz.
Czyzby?
Co nowego wnosisz do dyskusji oprócz swoich krytyki innych?Czy powinienem się teraz obrazić,bo dokładnie nie wiem jakiej reakcji się spodziewasz.
Poza tym że wierzyć można w boga a nie w Stary Testament,zgadzam się z Tobą całkowicie. Też chciałbym dorwać skurwiela w swoje ręce. Chodzi mi tylko o to że ja nie wyznaję zasady nastawiania drugiego policzka i jednocześnie przeciwstawnej zasady zemsty (oko za oko). W przeciwnym razie nie różniłbym się niczym od obłudnych katolików
Za takie coś powinno się wieszać bez sądu bo na kogoś co zrobił coś takiego takiemu dziecku nie ma kary a śmierć to za mało
wiecie co ja mam dziecko ale nie mogłabym patrzec jak 3 czy 4 dni umiera w cierpieniach niemogłabym go skrzywdzic i zgadzam sie z monika a ty tp mógłbys pomyslec bo przez swoje komentarze pokazujesz jakim jestem bydlakiem \
bo kto sie pograza to tylko ty
bo ja niewiem czy ty masz dziecko ale napewno nie
bo taki debil jak ty na takie dziecko nie zasluguje
tutaj ludzie sie staraja o dziecko a taka świnia
zabije takiego malutkiego skarba i niemam wieciej pytan poprostu mi sie plakac chce ale nie z tego zdarzenia tyko z waszych komentarzy:(:(
Straszna przepychanka słowna...... życie straciło maleńkie dziecko, niewinne to okropność skrzywdzić takiego maluszka. Nie potrafie patrzeć na cierpienie dzieci ponieważ wiem jak to jest stracić dziecko, moja córka miała 4 latka kiedy zginęła więc ludzie darujcie sobie te komentarze, pomódlcie się za maluszka i niech dorwą ludzi którzy jemu to zrobili ;( i tyle co mam do napisania!!!
ludzie zgadzam sie z komentarzem od martyny i amety i przyznaje racje "ludzie darujcie sobie te komentarze" ameta przykro mi z tego powodu wyrazy współczucia [*]drodzy ludzie nieumiem pogodzic sie z tym wydarzeniem bo gdy szlam własnie droga to dzieciatko wyławiano z stawu to był dla mnie szok napewno nikt z was go nie widział na własne oczy ale ja tak byłam w szoku gdy to zobaczylam zatrzymałam sie i podeszłam i nie moglam w to uwierzyc ze zamordowano takiego maluszka tutaj ludzie staraja sie o dziecko a miec go nie moga a jakies świnie ze tak napisze utopia takiego skarbeczka gdy szłam drogą a patrzyłam na to jak to dziecko wyławiaja z stawu to było straszne:(:(a teraz nie umia znależc jego rodziców niewiedza jak ma na imie to malutkie niewinne dzieciątko,napewno nikogo z was tam nie było nikt nie widział tego malutkiego bezbronnego umierajacego z bólu dzieciątka gdy go wylawiano z stawu do teraz nie moge w to uwierzuc ze nie znaleziono opiekónów dziadków rodziców tego malutkiego bezbronnego dzieciątka
co za bestia mogła skrzywdzic tak to dziecko???
dlaczego go tak skrzywdziła??? komu ono przeszkadzało???kto go nie chcial??? czemu go zabił???dlaczego go tak mocno skrzywdził???
jak ta bestia umiala patrzec jak to biedactwo umiera w bólu???dlaczego to zrobił??? chcial sie go pozbyc???czy on wie co zrobił???jaka ta bestia dostanie kare???to dziecko bylo niewinne a tu taka bestia go poprostu zabiła i jeszcze patrzyla jak umiera dzieciatko w bólu i w cierpieniu a potem wrzuciła jego malutkie cialo do stawu gdyby nie ci chłopcy co zauwarzyli to ciało niewiem jak długo by to dzieciatko tam lezalo!!!!a policja niewie kto to zrobił!!! dlaczego to zrobił!!!jak to biedactwo miało na imie!!!!co za bestia wstrętna mu to zrobiła dlaczego kto to wie?? nikt....to dziecko już niestaty odeszło do tego lepszego świata tam nikt go nie bedzie już zabijał nikt juz go nie skrzywdzi nie bedzie cierpiał z bólu nie bedzie mu zimno.....[*]
ja niewiem jak ta bestia która to zrobiła moze chodzic tak po tej ziemi sumienie go nie dręczy???gdzie jego rodzice???czy oni go zabili???
gdzie jego dziadkowie???czy oni wiedza ze ich wnók nie żyje???gdzie jego opiekunowie????czy moze oni go skrzywdzili???nikt tego niewie nikt tego maleństwa nie widział nikt niczego nie slyszał nikt nie przyzna sie do winy
dlaczego przecierz to maleństwo już odeszło
w bólu w cierpieniu czy tego kto go zabil ruszy wkońcu sumienie i przyzna sie do tego????niewiadomo....chociaż tego maleństwa niema juz na ziemi bo jest w niebie u pana boga wszyscy modla sie za niego....to zdarzenie pozostanie w naszych sercach i nikt juz temu bobaskowi nie przywróci życia nawet Pan Jezus....ale ten kto to zrobił powinien sie przyznac bo predzej czy puzniej sumienie nie da mu spokoju i chodzby był za granica przyjdzie do polski i sie przyzna i powie policji"przyznaje sie to ja zabiłem to dziecko"
ale i tak te slowa nie przywróca mu życia juz nie bedzie sie mógł bawic na podwórku z innymi dziecmi juz nie powie kocham cie mamo kocham cie tato już nigdy nie pozna jak sie żyje na ziemi
bo jakas wstretna parszywa bestia odebrała mu życie...świec panie nad dusza tego malutkiego chlopczyka [*] to poprostu straszne..:(:(:(
dziekuje....ale mnie juz to dobija bo nikt nie widzial tego dziecka nikt go nie slyszał gdyby nie ci chłopcy niewiadomo ile by ten malutki chłopszyk lezal w tym stawie....to poprostu straszne..i mysle ze wszyscy co czytaja mój poprzedni komentarz zadaja sobie wlasnie pytania które tam napisałam i wierze w to ze znajda rodziców tego maluszka i wymierza im sprawiedliwa dla nich kare...i do teraz po zobaczeniu zwłok tego dziecka gdy tak przechodzilam nie umiem przestac zadawac tych pytań nie umiem w to uwierzyc do teraz.... i mysle ze znajda opiekónów dziadków rodziców tego dziecka moze ktos z nich sie przyzna...[*]
Policja polska i prokuratura nie robią nic, mają to gdzieś, bo nie wierzę ,że nie da sie rozwiązać tej sprawy, ale dla nich życie czlowieka, nawet małego dziecka jest nieważny. Pomagają przestepcom a karaja srogo za pierdoły. oto polskie prawo i skorumpowana prokuratura.
Dodaj komentarz