Makabryczne odkrycie w Cieszynie. Zwłoki chłopca wyłowiono ze stawu Policja prosi o pomoc osoby, które mogły znać chłopczyka. fot. KPP  Policjanci ustalają tożsamość dziecka oraz okoliczności jego śmierci. fot. KPP  Przy ciele chłopczyka znaleziono maskotkę. fot. KPP
W piątek około godz. 16.00 dwaj chłopcy przechodzący obok stawu hodowlanego na peryferiach Cieszyna zauważyli pływające w wodzie zwłoki malucha. O makabrycznym odkryciu powiadomili rodziców, a ci z kolei policjantów. Wspólnie ze strażakami wyłowiono ze stawu ciało. Okazało się, że to chłopczyk w wieku najprawdopodobniej 3 lat.
Prokurator zarządził już przeprowadzenie sekcji zwłok, której wyniki pozwolą ustalić bezpośrednią przyczynę zgonu. — Zarówno w polskich, jak i w czeskich policyjnych bazach danych brak jest informacji na temat trwających poszukiwań takiego dziecka. Dlatego też policjanci ustalają obecnie zarówno okoliczności samego zdarzenia, jak i tożsamość chłopczyka — informuje Ireneusz Brachaczek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie. Drastyczne zdjęcia zamieszczamy na prośbę policji. Wszystkie osoby, które mogą mieć w tej sprawie jakiekolwiek informacje, lub wiedzą coś na temat zaginięcia podobnego dziecka, proszone są o kontakt z cieszyńskimi policjantami pod nr tel. 33-851-62-55 lub z najbliższą jednostką policji (tel. 997 i 112).
|
reklama
|
|
Boże!!! Straszne...
Miałam tego pecha, że akurat jak go wyciagano z wody wracałam do domu.
Koszmarny widok - takie maleństwo w plastikowym, czarnym worku :(
Najbardziej makabryczne dla mnie jest to, że nikt go nie szuka... :(
Okropne! Jak to się stalo!
Okropne! Jak to się stalo!
Znak czasów.
закрой ебало, хрюлник, хлеборезку !!!
poczekamy, zobaczymy zakamarki ludzkiej duszy - nieszczęścia i makabra, to...równoprawni mieszkańcy naszej codzienności...
Patrząc na OX.pl na fotki tego dziecka nie chce się wierzyć że nie szukają go rodzice... takie maleństwo
"O makabrycznym odkryciu powiadomili rodziców, a ci z kolei policjantów." "Policjanci ustalają (...) tożsamość chłopczyka" ?
do "Coś mi tu nie pasuje": chłopcy powiadomili SWOICH rodziców. Myśleć myśleć...
StElA vel Paździoch =закрой ебало, хрюлник, хлеборезку !!!
StElA vel Paździoch =закрой ебало, хрюлник, хлеборезку !!!
syrena na sraczu =StElA vel Paździoch
Nieprawda, że wyłowiono,zwłoki były na dnie stawu, z którego spuszczono wodę.
Pachnie zabójstwem, tragedia.
Jechałem tam po 16, chłopczyk był jeszcze w stawie, była już policja
Mam pytanie, na które proszę o odpowiedż, jako że jest ona ważna .
Chodzi o artykuł, dotyczący zwłok dziecka, znalezionych w stawie "Mewa" na Gułdowach, przy ul. Wiślańskiej 12.
Dlaczego Redakcja użyła sformułowania - tu cytuję z Waszego artykułu "...W piątek 19 marca 2010r. około 16.00 dwaj chłopcy przechodzący obok stawu hodowlanego przy ul. Wiślańskiej na peryferiach Cieszyna zauważyli pływające w nim zwłoki. O makabrycznym odkryciu powiadomili rodziców, a ci z kolei - policjantów. Wspólnie ze strażakami policjanci wyłowili ze stawu ciało ..."
Jest to ogromna nieścisłość, wprowadzająca w błąd czytelników, a mająca kolosalne znaczenie.
Otóż staw ten PZW Koło Cieszyn opróżniło z wody na jesień ubiegłego roku i od tego czasu staw ten był pusty.
Nie mogło więc ciało chłopca "pływać" w wodzie, bo jej nie było, nie mogli też strażacy "wyławiać" go, tylko wydobyć, wyciągnąć.
Czyli chłopczyk nie mógł wpaść przypadkiem do stawu i utonąć, co sugeruje Wasza informacja, a prawdopodobnie został tam wrzucony. Najprawdopodobniej już nieżywy.
A to ogromna, jak na początku pisałem, różnica.
Z pewnością nie było w intencji Redakcji wprowadzanie czytelników w błąd, należało by moim zdaniem sprostować tę niezwykle istotną nieścisłość.
P.s. Ponieważ prowadzę stronę internetową Koła Polskiego Związku Wędkarskiego Cieszyn, a tragedia wydarzyła się na stawach przez nasze Koło użytkowanych, pozwolę sobie umieścić na naszej stronie link do Waszego artukułu, wraz ze sprostowaniem Waszej mylącej informacji.
O zwłokach pływających w stawie poinformowała policja w oficjalnym komunikacie.
[*] śpij spokojnie aniołeczku
to straszne, takie informacje powodują u mnie ból w sercu. śpij spokojnie ....
Należy się zastanowić i sprawdzić o ile jest to możliwe ,czy pożar w starym motelu nie jest powiązany z tragedią w stawie.
a moze przeszukac stawy obok,byc moze ktores z rodzicow rowniez popelnilo samobojstwo .
Właśnie nikt go nie szuka!! i to jest prawdziwy człowiek bez współczucia nie szukać własnego dziecka takiego aniołka.dramat
Nie mam dzieci, lecz trzeba mieć nie równo pod sufitem by zrobić coś takiego takiemu aniołkowi :(
Przyglądnął bym się pożarowi w motelu. Sprawcy mogli chcieć widzieć akcje wyciągania zwłok. Nie rozumiem czemu gazeta podaje tak nieścisłe informacje o zajściu. Kto inny jak nie my, ma znaleźć tych morderców? he?
закрой ебало, хрюлник, хлеборезку co to znaczy?
Nie mam dzieci, lecz kto mógł zrobić krzywdę takiemu aniołkowi?
też mam dzieci i wygląda mi to na rękawiczkę , a nie "maskotkę" ... ale może się mylę.
Generalnie szok. Biedne dziecko :(
Chłopie,idź się powieś.
Mieszkam w pobliżu stawu, tragedia straszna. Niesamowicie wstrząsnęła mna wiadomosc o tym, sama mam malutkie dzieci w tym wieku... Taki maleńki aniołek :( [*]
a co to za worek żółty tam leży koło stawu ???
Boze gdzie sa rodzice tego maluszka co to za ludzie ze go nie szukaja trzecia doba i nic cicho sza gdy patrze na te zdjecia to chce mi sie płakac :( spij spokojnie aniołeczku kochany(*)
Trzeba poprosić detektywa Jackowskiego aby pomógł. Myślę, że pożar w Motelu mógł mieć związek z morderstwem, ktoś chciał zatrzeć ślady. Podobno pożar wybuchł w części nieużytkowanej. Może jakiś pedofil zamordował w nim chłopca a potem pozbył się ciała. Wielkimszok płakać się chce.
Mogło to być dziecko uprowadzone z Nimiec. Jego kolorowe ubranie świadczy, że mogło być stamtąd. Niemcy tak ubierają swoje dzieci. Trzeba sprawdzić bazy danycvh.
W Polsce dzieci ubierają się na szaro
I w takich wlasnie sytuacjach powinna byc dopuszczona KARA SMIERCI w meczarniach strasznych , jak mozna zrobic cos takiego !!!!!!!!!!!!!!To sa tylko bezbronne dzieciatka :((((((((
Grażyna ma rację, może rodzicom albo rodzicowi też się coś złego stało, mało to tragedii ludzkich? Chłopiec nie miał obrażeń świadczących o wcześniejszym maltretowaniu, ładnie ubrany więc...?Nie śpieszmy się tak z ocenami i wyrokami może ta tragedia ma znacznie większy wymiar niż się teraz wydaje!
jakie to straszne...biedne dzieciatko,nie moge uwiezyc ze nikt go nie szuka...jesli zrobili to rodzice ,zeby ich szlag trafil i zeby umierali w najgorszych meczarniach.
ŁZY MI PŁYNĄ NIE PAN BÓG POBŁOGOSŁAWI TĄ DZIECINĘ NIEWINNĄ...
spij aniolku;*;(
juz teraz mu dobrze, nic go nie boli, nie jest mu zimno... ludzie to bestie!;(
Coś okropnego! Takie małe dziecko... Już nie może żyć.. Nawet nie mogło się obronić. Dorwać tych skurwys****
Dodaj komentarz