, sobota 20 kwietnia 2024
Ewa Farna stawia na polskość
fot: mat. pras.



Dodaj do Facebook

Ewa Farna stawia na polskość

EWA FURTAK/GAZETA.PL
\"Postaw na polskość\" - apeluje Kongres Polaków w Republice Czeskiej kilka tygodni przed spisem powszechnym. Do kampanii przyłączyła się m.in. znana piosenkarka Ewa Farna
Kongres mobilizuje Polaków, bo wyników spisu zależy m.in., gdzie na Zaolziu będą dwujęzyczne tablice z nazwami ulic, ile polskich szkół będzie nadal istnieć oraz gdzie ojczysty język będzie urzędowym. Wszyscy pamiętają, że w przeprowadzonym dziesięć lat temu spisie narodowość polską zadeklarowały niespełna 52 tys. osób.

- Nikt się wtedy tego nie spodziewał - mówił nam niedawno Józef Szymeczek, prezes Kongresu Polaków w RCz. Wynik był rozczarowaniem, bo w porównaniu z wcześniejszym spisem ubyło 8 tys. Polaków. Wszystko dlatego, że coraz więcej małżeństw na Zaolziu to pary mieszane, które posyłają dzieci do czeskich szkół. Ludzie w pierwszej kolejności czują się Europejczykami i dla części z nich narodowość staje się sprawą drugorzędną.

Kongres Polaków jednak nie odpuszcza i kampanią "Postaw na polskość" chce przypomnieć wielu osobom o ich korzeniach. Do deklarowania narodowości polskiej zachęcają nie tylko plakaty i ulotki, lecz także popularne osoby. Jedną z twarzy kampanii została piosenkarka Ewa Farna. Urodzona w Wędryni na Zaolziu nastolatka robi karierę w Polsce i w Czechach, zawsze jednak podkreśla, że w jej domu na co dzień mówi się po polsku, a rodzina działa aktywnie w środowisku Polaków na Zaolziu.

PISALIŚMY: Polacy na Zaolziu przed spisem stawiają na polskość

"Postaw na polskość. Fajnie być sobą" - przekonuje na plakatach idolka polskiej i czeskiej młodzieży. To niejedyna znana twarz kampanii, drugą jest Alojzy Martynek, sportowiec i popularyzator góralskiej kultury, szef folklorystycznego zespołu Górole.

Do deklarowania polskości nawołuje też m.in. "Głos Ludu", gazeta Polaków w Republice Czeskiej. Dziennikarze przypominali ostatnio, że w zaolziańskim Gnojniku dziesięć lat temu Polacy stanowili 11,48 proc. mieszkańców. "Jeżeli odsetek ten zmniejszy się chociażby o 1,5 proc., nie będzie im już przysługiwało prawo do podwójnego nazewnictwa, które dopiero co jest w gminie wdrażane" - ostrzegała gazeta.
Komentarze: (22)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Śląsk Cieszyński to integralna część Górnego Śląska, a zwolennicy Śląskości to nie tylko Kożdoń, ale i osoby z nieco inną przeszłością:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ewald_Latacz
http://pl.wikipedia.org/wiki/Carl_Ulitzka
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_Reginek
http://pl.wikipedia.org/wiki/Tomasz_Reginek

idź uż spać, bo rano nie staniesz na piyrszóm lekcje i bydzie gańba na całego Kopera...

Grupa Gorzelika jest grupą oszołomów, która jest powiązana z ich głupotą. Gdyby nie kacze pseudopatriotyczne urojenia, smoleński, rydzyki, cały ten bełkot narodowy, to by nikt ich nie popierał. To kaczo-rydzyki odstraszaja ludzi od Polski i ci uciekając wpadają w sidła podobnych schloonskich oszołomów

Jutro Gorzelik będzie o 10 na Zamku

RAŚ jest dobrze przygotowany propagandowo do oderwania
od Warszawy (na razie), a w niedalekiej przyszłości od Polski.
Posiada liczne stacje (ponad 20) radiowe niby „amatorskie”,w języku
z reguły vaterlandu, na falach internetu. Całodobowa TV Śląsk też jest
przejawem patriotycznego Ruchu w tworzeniu landów wzorem tych z za
Odry. Następny objaw lokalnego „patriotyzmu” to TV Kaszebe oczywiście. Nasuwa się pytanie kto następny? Który to region naszego kraju ma już dość polityki polskiego (zwanym) rządu.

Bez bieżnikowania twoich opon mózgowych chyba się nie obejdzie inaczej do śmierci będziesz powtarzał wytyczne gazety wywiórczej. Biedaku od prawie czterech lat rządzi inna partia.

Kacza partia robi z Polski dziadowski kraj, miesza z błotem wszystko żeby dokopać rządowi. Daje "paliwo" ślązakowcom, uważającym Polaków za podludzi. Jak dawniej kożdoniowcy, tak teraz rasiowcy są gotowi się wynarodowić, byle tylko zerwać z dziadowskim krajem

Co za bzdury niektorzy wypisuja ze Ślazak to zawsze Czech lub Niemiec , a gdzie kryterium jezykowe uzywanie na tych terenach jez, polskiego , a po co powstania Ślaskie w jakiej sprawie....? Tak na raz polskie korzenie sie objawily a do 1918 nie bylo takiej narodowosci . Moze jakis madry historyk cos napisze i statystyki narodowosciowe przytoczy....... , bo faktycznie przyznam racje lexovi ze przydalaby sie kampania nt swiadomosci narodowej po obu stronach Olzy! Na szczescie jestesmy w UE i tylko ekonomiczna sila bedzie decydowac o polskosci lub czeskosci tych terenow . Wstyd mi bylo bardzo jak Polską Kaczyńscy rzadzili bo wcale narodowosci polskiej dobrze nie sluzyli . Wystarczy przypomniec co Kaczynski w czasie wizyty na Śl. Cieszynskim Zaolziakom powiedzial. Pamietacie !!!!!!!!!!!..........

RAŚ jest jawnie powiązany z działaniami tzw. ziomkostw wschodnich w Niemczech. Istnieje bowiem współpraca organizacyjna i finansowa tych środowisk.

Niż do Polski. Mówi, że Ślązacy mają czeskie cechy, nie polskie

Ja jako Cieszyniak, czuje się Ślązakiem. wiec proszę wypowiadać się za siebie.

Wszędzie klęska. Co nie zrobią, to źle - mówił prezes PiS pytany o polską politykę zagraniczną. - Nie przypominam sobie, by ktoś prowadził taką politykę zagraniczną. Trudno powiedzieć w jakiej mierze wynika to z radykalnego braku profesjonalizmu, a w jakiej mierze wynika to z jakiś zobowiązań - dodawał Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla mypis.pl.

Według prezesa PiS polityka zagraniczna prowadzona przez obecny rząd nie jest zadowalająca. – Mamy do czynienia z polityką białej flagi podniesioną do kwadratu - mówił Kaczyński. Polityk pytany o szczegóły wyliczał porażki polityki zagranicznej prowadzonej względem Rosji w obliczy tragedii smoleńskiej. - Mamy do czynienia z rzeczami haniebnymi. To, co dzieje się wokół następstw katastrofy smoleńskiej jest haniebne. Rezygnujemy z prawa do ustalenia prawdy w sprawie śmierci własnego prezydenta i wielu innych wybitnych przedstawicieli życia narodowego - wskazywał Kaczyński dodając, że "jest wielka wina i odpowiedzialność Donalda Tuska za katastrofę, za dwie wizyty".

- Jeżeli chodzi o odcinek niemiecki, to poddaliśmy się w sprawie Nord Stream. Rurociąg jest tak budowany, że blokuje nam porty, nawet tego nie zdołano załatwić. Poddaliśmy się w sprawie widocznego znaku, a to jest kwestia moralnych podstaw zmian terytorialnych po II wojnie światowej - zaznaczał lider PiS.Według prezesa PiS wojsko nie jest w najlepszej kondycji. - Dzisiaj armia ma bardzo dużo generałów, ale jej zdolność bojowa jest na żenującym poziomie - mówił.

Kaczyński odniósł się przy okazji do polityki europejskiej. - Niemcy razem z Francuzami wypychają nas z głównego nurtu w Unii Europejskiej.

- Trzeba sobie postawić pytanie – o co w gruncie rzeczy chodzi? - zastanawiał się lider Prawa i Sprawiedliwości dodając jednocześnie, że z odpowiedzią najprawdopodobniej przyjdą historycy, bądź odpowiednie komisje. I jak tu stawiac na polskość ? Jest źle, jest tragedia, jest katastrofa, tak źle nigdy nie było

Twórca miasta Czeski Cieszyn, zawsze podkreślał : Ślązak=Czechosłowak. Niestrudzony bojownik o zakładanie czeskich szkół dla śląskich dzieci, założyciel Śląskiej Partii Ludowej. Wiedział, że Ślązak zawsze zPragą, nigdy z Warszawą

"Postaw na polskość. Fajnie być sobą." - No to fajnie być sobą, czy postawić na polskość? Przecież te dwa zdania się wykluczają. Ślązak nigdy nie był Polakiem przed 1918. Śląsk nigdy przed 1918 nie należał do Polski, ani jeden dzień. Ślązacy byli ściśle związani z narodem niemieckim i czeskim, nigdy z polskim. Dopiero po 1918 zaczęto przymusowo "nawracać" Ślązaków na polskość. Brutalna polonizacja na szczęście nie była losem Ślązaków w Niemczech i w Czechosłowacji po 1918. Tam pozwolono im deklarować narodowość niemiecką i czeską, ich własną tożsamość

ale jestes burak,he he

Czułem się dumny z tego, że jestem Polakiem, kiedy rządzili bracia Kaczyńscy. Teraz tylko wstydzić się dziadowskiego kraju. Tylko natychmiastowa likwidacja POmyj, likwidacja komunistów i ich POmagierów, i powrót do władzy patriotów da Polakom siłę

RAś nie ma posluchu na naszym Ślasku Austriackim, podobnie z Narodowoscia Ślaska. My Cieszyniacy w przeciwieństwie do Prusakow czujemy sie częścia Polski i Polaków!

boś jest głupi widocznie

Przydałaby się konkretna kampania po obu stronach Olzy propagująca budowanie świadomości tożsamości narodowej Śląska Cieszyńskiego

kogo? Kogo to interesuje co piszesz wielokrotnie na blogu?

Na RAŚ też miano na Śląsku Cieszyńskim głosować, a nasz region w dużo dużo dużo mniejszym stopniu tak głosował w porównaniu do ex-pruskiego Śląska, to samo będzie z narodowością śląską. Na Zaolziu 10 lat temu nikt nie robił problemów przy deklarowaniu narodowości śląskiej a jednak polską zadeklarowało około 10 razy więcej: niecałe 40 tys. polską i ok 4,5 śląską, ale ogólna opinia o tych co deklarowali śląską jest taka, że to przeważnie "Czesi, którzy się tu ani nie urodzili, ale na Śląsku się im bardzo spodobało"...

Polacy za Olzą będą deklarować polskość, a Polacy przez Olzą - oprócz polskości śląskość. Okaże się, że choć to jeden region - Śląsk cieszyński, to po czeskiej stronie nie będzie ani jednego Ślązaka a po polskiej dużo Ślązaków. Wyjdzie więc niezły cyrk, bo się okaże, że granice polityczne decydują o narodowości.
Pisałem o tym wielokrotnie na blogu.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama