, czwartek 25 kwietnia 2024
Na skoczowskiej Kaplicówce powstaje lawendowe pole
Widok z Kaplicówki. fot. Wojciech Trzcionka 



Dodaj do Facebook

Na skoczowskiej Kaplicówce powstaje lawendowe pole

MARCIN CZYŻEWSKI/Gazeta.pl
Wszystkich odwiedzających skoczowską Kaplicówkę będzie witał zapach lawendy. To pierwszy etap uatrakcyjniania tego miejsca.
Wznosząca się nad miastem Kaplicówka to słynne wzgórze. W 1995 roku na mszę odprawianą tutaj przez Jana Pawła II przybyło 300 tys. ludzi. Przypomina o tym obelisk stojący w pobliżu kaplicy św. Jana Sarkandra, od której pochodzi nazwa wzgórza. Ze wzniesienia rozlega się piękna panorama miasta, Beskidu Śląskiego, doliny Wisły i Pogórza Cieszyńskiego.

Miasto, chcąc atrakcyjnie zagospodarować Kaplicówkę, ogłosiło w zeszłym roku konkurs na projekt. Z nadesłanych prac postanowiło wybrać kilka pomysłów. Realizacja pierwszego już się rozpoczęła. Przy wejściu na wzgórze, tuż obok schodów, powstały dwa półkoliste zagony z lawendą. — To pierwsza część lawendowego pola, które chcemy stworzyć w tym miejscu. Wszystkich wchodzących na Kaplicówkę ludzi będzie witał przyjemny zapach i widok lawendy — mówi Janina Żagan, burmistrz Skoczowa. Jeżeli pomysł się przyjmie, a lawenda okaże się odporna na warunki atmosferyczne i wandali, w następnych dwóch latach powstaną kolejne części tego oryginalnego pola.

Jesienią zaczną się prace nad trasą do narciarstwa biegowego. Może mieć nawet 5 km długości. Teren zostanie odpowiednio przygotowany i oznaczony tablicami, a gdy spadnie śnieg, trasa zostanie ubita. W planach jest także stworzenie miejsc odpoczynkowych na wzgórzu. — Dzięki temu z Kaplicówki będzie można korzystać o każdej porze roku — dodaje Żagan.
Komentarze: (11)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

rabaty kwiatowe. A w Cieszynie nowobogacka megalomania burmistrzów z doktoratami: plany na mosty, zamki, Pendereckich, a z butów słoma...

niestety

wszystko pięknie na papierku ,ale co się to ma do tych kominów co się wszysko spala i ten odór na tym pięknym wzgórzu.Proszę zrobić z tym najpirw porządek to będzie ok.

Bzykanko wśród lawend to jest to co trutnie lubią najbardziej.

lepszy to pomysł niż ten na cieszyńskiej cieślarówce. Gratuluję Pani Burmistrz. Gdyby w Cieszynie rządziła kobieta też mielibyśmy bardziej "domową" atmosferę.

Dym ze śmieci i butelek po napojach jest w zimie i w soboty jak grzeją wodę do kąpieli a lawenda jest w lecie prze cały tydzień

John możesz się przejść latem to poczujesz ten smród też wiem coś na ten temat jak mi sąsiad zadymia w ten sposób ma oszczędności na gazie.Serdecznie pana zapraszam na spacer po naszej pięknej Kaplicówce

Ania nie przesadzaj - tam przecież rezyduje skoczowska klasa średnia, a nie jakieś czereśniaki.

Współczuję alergikom uczulonym na lawendę.

pierwsze słyszę.

Do ogrodu alergika nadają się zioła, można śmiało użyć takich roślin jak: lawenda, tymianek, melisa lekarska, szałwia, mięta, tymianek.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama