, sobota 20 kwietnia 2024
Wybory do Senatu, czyli partyjna bijatyka
Na pewno wybory do Senatu będą bardziej demokratyczne niż wybory do Sejmu.  fot: Krzysztof Białoskórski/sejm.gov.pl



Dodaj do Facebook

Wybory do Senatu, czyli partyjna bijatyka

MICHAEL MORYS-TWAROWSKI
Wybory do Senatu, czyli partyjna bijatyka

Powiat cieszyński i żywiecki zostały połączone w jeden okręg senatorski.

Przypadkowe łączenie powiatów w jednomandatowe okręgi wyborcze (JOW) do Senatu sprawia, że wracamy do punktu wyjścia związanego z systemem proporcjonalnym: do stanu partyjnej bijatyki. Kapitalnym przykładem jest senacki okręg wyborczy Cieszyn - Żywiec.
Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda tak, jak powinno: łączymy w jeden okręg dwa sąsiadujące ze sobą powiaty, znajdujące się w granicach jednego województwa. Tymczasem równie dobrze można byłoby połączyć w jeden okręg powiat cieszyński z powiatem płockim, a żywiecki z zamojskim.

Jeden okręg, dwie rzeczywistości

Mimo sąsiedztwa, powiaty te różni niemal wszystko. Dzieli je historia - bo przeszłość powiatu cieszyńskiego związana jest z Księstwem Cieszyńskim, a żywieckiego z Rzeczpospolitą Obojga Narodów, a później Galicją. Dzieli je struktura wyznaniowa - bo powiat żywiecki jest w przeważającej mierze katolickim, z kolei w cieszyńskim mieszka spora mniejszość ewangelicka. Nie ma żadnej więzi historycznej, kulturowej czy, co najważniejsze, wspólnoty interesu, która spajałaby te powiaty. Trudno za taką uważać Subregion Południowy Programu Rozwoju Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego, w skład którego wchodzą miasto Bielsko-Biała, powiaty bielski, cieszyński i żywiecki. W tym wypadku powiaty chcą zyskać jak najwięcej środków dla siebie.

Z drugiej strony sporo łączy powiat cieszyński z zachodnią częścią powiatu bielskiego, położoną wszak na Śląsku Cieszyńskim, czy też z Jastrzębiem z okolicami, wprawdzie leżącym na Górnym Śląsku, ale znajdującym się w Euroregionie Śląsk Cieszyński.

Kto odnosi korzyść?

Trudno spodziewać się, że okręgi wyborcze będą przecinały jednostki podziału terytorialnego na poziomie gmin. Jednak dowolne łączenie powiatów w tym wypadku sprawia, że wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych nic nie zmienia. W powiatach cieszyńskim i żywieckim zanosi się na typową partyjną bijatykę.

Tak naprawdę jedynym odnoszącym korzyść z takiego połączenia powiatów jest Platforma Obywatelska. Wystarczy rzucić okiem na wyniki wyborów do Sejmu z 2007 roku i pierwszej tury wyborów prezydenckich w 2010 roku. PO cieszy się bardzo dużym poparciem w powiecie cieszyńskim, porównywalnym w procentach do tego, jakie ma PiS w powiecie żywieckim. Jednak powiat cieszyński ma więcej mieszkańców, co oznacza, że przewaga w liczbach bezwzględnych znajduje się po stronie Platformy.

Foto


Foto


Zwolennikom idei jednomandatowych okręgów wyborczych chodzi o ich odpartyjnienie: by ludzie głosowali na konkretną osobę, a nie na partyjnego nominanta. W tak stworzonym okręgu nie ma szans na taki wybór. Powiat cieszyński i powiat żywiecki nie łączy wspólnota interesów, więc ewentualny "oddolny" kandydat mógłby liczyć na poparcie w jednym z nich i musiałby zdobyć przygniatającą przewagę, by pokonać partyjnych kandydatów, mogących liczyć na głosy z obu.

Czy JOW-y mają sens?

Czy oznacza to, że sama idea JOW-ów nie ma sensu? Wręcz przeciwnie, ma. Gdyby podzielić Polskę na 460 okręgów wyborczych do Sejmu, na jednego posła przypadałoby mniej więcej 82 tysiące osób, czyli z samego powiatu cieszyńskiego wybieranoby dwóch posłów.

Zresztą JOW-y mogą się sprawdzać na większym obszarze. Przykładowo, województwo jako jednomandatowy okręg wyborczy spełniałoby swoją rolę, bo w tym wypadku niewątpliwie mamy do czynienia z pewną wspólnotą interesów. Raz na pięć lat cała Polska staje się jednomandatowym okręgiem wyborczym, kiedy wybieramy prezydenta.

Na pewno wybory do Senatu będą bardziej demokratyczne niż wybory do Sejmu. Nie musimy się oglądać na to, czy ugrupowanie naszego kandydata przekroczy pięcio- czy ośmioprocentowy próg wyborczy, ale tak było też przed wejściem w życie nowego Kodeksu Wyborczego, więc naprawdę trudno powiedzieć, co osiągnięto wprowadzeniem JOW-ów w wyborach do Senatu w takiej postaci.

Nie ma co się łudzić. Będą to typowe wybory, gdzie większość wyborców zdecyduje się głosować na partie, mniejszość na program tychże partii, a zupełna garstka zastanowi się, jak w ciągu ostatnich 20 lat te ugrupowanie wywiązywały się z wyborczych zapewnień i wtedy wrzuci kartkę do urny. Zagłosują na PO, PiS, SLD, PSL i NP zamiast na Kopcia, Kawuloka, Stasicę, Tyrlika i Lewickiego. I potwierdzi się po raz kolejny znana prawda: nieważne jak ludzie głosują, ważne kto pisze ordynację. A my znowu zamiast realnie wpływać na losy kraju, nadal będziemy brali udział w partyjnej nawalance finansowanej w całości z pieniędzy podatników - no, prawie w całości, bo partia jednego z pięciu kandydatów do Senatu nie jest utrzymywana z naszych kieszeni.
Komentarze: (33)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

www.nasz-polityk.pl

Satrapę warto obalać tylko wtedy gdy ma się za sobą siłę i rewolucyjny program przemian. Obalenie Kadafiego i zastąpienie go burżuazyjną tzw. demokracją na usługach zachodu, konsekwencje dla Libii będzie miało takie jak w Polsce. Nic już nie można będzie obalić, bo przecież wszyscy są wolni! Wszystko można "zmienić" przez wrzucenie kartki do urny ;-). A, że się nie zmienia? Widocznie wszystkim podoba się to co jest... Ułuda wolności jest gorsza niż niewola. Bo ta pierwsza doskonale rozbraja lud.

JOW-y na pewno by odpartyjniły politykę, bo teraz do sejmu głosuje się na partie a nie na ludzi, gdyż taka jest ordynacja. Dlatego partie nie chcą JOW-ów, bo to oznaczałaby utratę przez nie (ich prezesów) władzy czyli możliwości personalnego ustalania składu sejmu. PO zebrała nawet 700 tysięcy podpisów za wprowadzeniem JOW-ów do sejmu, ale interes partyjny wziął jednak górę i podpisy zmielono.
Do senatu wprowadzili JOW-y, gdyż mogli sobie na to pozwolić, bo wcześniej odebrali senatowi jedyne uprawnienia jakie miał (odrzucanie poprawek większością 2/3). De facto więc senat nie istnieje, bo nie ma żadnej władzy. Nie tknięte zostały tylko diety, biura i limuzyny.

...a ja mam to wszystko w D......

że tylko dupek przez wielkie "D" próbuje skłócać Polaków, także nas tutaj, tych z żywieckiego i z cieszyńskiego.

Nieprawdą jest że PiS:
...wprowadził ustawę o spółdzielniach mieszkaniowych o odrębnej własności...
Nie jest to prawdą bowiem ustawę o spółdzielniach mieszkaniowych przyjęto w grudniu 2000 roku. Not-a-bene, pierwotny tekst był dużo korzystniejszy niż obecny. PiS natomiast utorował drogę przepisom zmieniającym tę ustawę w sposób który doprowadził do haosu prawnego. Skutkiem tego jest "niewolnictwo XXI wieku" jakie istnieje w spółdzielniach mieszkaniowych. PiS wsparł swoich ludzi w kasach oszczędnościowo-kredytowych czym zapewnił sobie niezły kapitał finansowy. Czytajcie trochę ludzie i interesujcie się swoimi sprawami! Język którym się posługujecie z pewnością waszym nie jest a nie wszyscy którzy mówią prosto mają rację.

Fakt. Nie ma się co łudzić co zmiany kanapowych przepychanek na jakąś tam formę polityki, państwowej czy społecznej. Oczywistą oczywistością - jak mawia znany Prezes - jest też że głosowanie 9-10 będzie tylko odzwierciedleniem niezdolności absolutnej większości polskich wyborców do racjonalnych i osobistych wyborów. Martwić musi dodatkowo podgrzewanie lokalnych fobii i to przez znaczące skądinąd Osoby. To smuci tym bardziej że pogłębia podejście do Posłowania i Senatorowania w sposób jaki komunikują tabloidy: z stela, załatwi "nasze" sprawy, "nasz" człowiek na Wiejskiej i tym podobne głupoty. Prostactwo najwyższej próby. Nie tędy droga do "państwa które zdaje egzamin". Nie tędy bo w aktulanym "politycznym kanapowaniu" zawsze się znajdzie "mądrala" co zmusi żołnierza do czegoś co wykonać nie powinien. Ryzyko żołnierskiej śmierci powodowane brakiem umiejętności organizacyjno-zarządczej "rozkazodawcy" nie powino mieć miejsca. Wyjątek stanowią Państwa w których nad interes większości społeczeństwa (nie Narodu) przedkłada się partykularyzm. Państwa w których piszący procedury sami się od ich stosowania zwalniają. To już jednak, podobno - tak mi się wydaje - przerabialiśmy. Lekcja domowa, jak widać, nie została jednak odrobiona.

będziemy wybierać senatorów i osłów! Przepraszam miało być posłów.

A ja myślę ,że czarnym koniem wyborów będzie dr Jerzy Herma! Dobrze znany na Śląsku Cieszyńskim i Żywiecczyźnie! Jego wynik w tych wyborach będzie świadczył o tym czy ludzie się na nim poznali...Ha , ha , ha.

Oczywiscie ze ziemie cieszynska i zywiecka łaczy bardzo wiele i dobrze ze tu ktos to napisal ale w skladzie ludnosciowym i preferencjach jest rozna . Przez to jednak ze ze soba sąsiaduje to ma duzo wspolnego i musi miec w sposób naturalny tak wiec wiele wniskow Pana redaktora jest niestety nieprawdziwych. JOWy maja duzy sens i nie martwcie sie bo cieszyniacy na zywiecczyznie tez mogą duzo glosow dostac . Czarnym koniem wyborow w tym okr. bedzie zapewne pewien taki wójt :)) !!!!

co znaczy wypowiedź Pani Bieńkowskiej z PO,że nie ma sensu budować kolei szybszej niż 160kmh?, chociaż od dawna na świecie i w Europie też poruszają się pociągi z szybkością do 300kmh? Przecież taka szybkość powinna być docelowa. Ja myślę, że nie ma sensu tej Pani trzymać bo za chwilę powie, że nie ma sensu się w ogóle rozwijać i najlepiej stać w miejscu. Za to świetnie Po rozwinęło spółki w PKP, ileż to? 60 stworzyliście? i jaki ich koszt 100 mln złotych? No teraz już wiem gdzie znikły pieniądze. których stale brak. Zastanawiałem się jak rozwiąże PO sprawę podziału stanowisk w partii, kiedy tyle nowych ludzi dobrał z innych partii i wystawił na listy kandydatów do Sejmu i Senatu. Teraz już wiem, stworzy wiele nowych spółek z dyrektorami, z zastępcami i sekretarkami, żeby dalej wyciągać kasę państwową. Ile to jest w tej chwili zatrudnionych w budżetówce? 30%, a w Unii jest norma 15%. Tak mocnego i zdrowego państwa polskiego nigdy Panie Tusk nie zbudujemy. Nigdy!

na senatorów czy posłów....

Masz rację bo właśnie tak jest. Oni kręcą to i ja mogę. Im czapka ze głowy nie spadnie to i moje grzeszki ujdą. Kontynuacja PRL? Może nie kontynuacja a jeśli już to z lekkim liftingiem. Lud trzeba utrzymać i w ryzach i przekonaniu. Bo tak lub Boży chce i na to się zgadza. Mamy zatem na plakatach buźki te same od wielu, wielu kampanii. Uśmiechnięte nowalijki służą ocieplaniu zmęcznych wyrazów wizerunku starych wyjadaczy. Nawet niektórzy kandydaci nie silą się na jakieś głębsze myśli pro-Państwowe. Ot wystarczy: chłopak i dziewczyna najlepsza rodzina. Farosz zadowolony a babcie rozumieją. Do tego retusz maksymalny dyć wszyscy jesteśmy wzrokowcami. Przyjdziesz potem do takie(-j,-go) wyretuszowanego do biura i czar pryska. Obywatel? A któż to taki. Nie ma, nie ma, nie ma, no nie ma... Takaż i puenta. Istnieje w roku 2011 wybór kolejny mniejszego zła. Społeczeństwo obywatelskie bowiem uznało słuszność że "gdzie dwóch się bije" tam i my się uchwamy. Amen.

Mamy, szczególnie w ostatnich latach, wiele dowodów, że pamięć wyborcy jest równie krótka, jak pamięć widza telenoweli. Kto pamięta, że cztery lata temu PO obiecywała zlikwidować senat? A dzisiaj o dziwo wyborcy PO nie czują się zrobieni w konia.

to są prawdziwe emocje którymi żyje PiS. Jarosław K. na czas kampanii zmienia się jak kameleon, już kolejny raz - ale jak słoma z butów wychodzi z niego faszystowski bolszewizm i kult Dzierżyńskiego. NIGDY WIĘCEJ PIS!

wygrywało PO i Komorowski. To idealni kandydaci dla racioków i komuchów- wieśniaków, którzy swoją tępota i ograniczeniem biją wszelkie rekordy. Dać takim władzę do ręki to sprzedają wszystko i wszystkich wsioki obłudne

Ty jesteś największm raciokiem na tym portalu i jeszcze Ci słoma tyrczy z butów. Powiem Ci jedno ty racioku jak trwoga to do Boga i nie obrażaj wierzących ludzi i nie mieszaj ich z polityką. A pro po PIS jeżeli nie wiesz co zrobił PIS w przeciągu 1,5 roku to się nie wymądrzaj i nie pisz głupot. Powiem tylko ze najważniejszą rzeczą co zrobił to zlikwidował podatek od darowizn i wtedy zaczęto robić porządek z spadkami dla swoich dzieci. Zmniejszył składkę rentową, przedłużył ulgę VAT od remontów. Wprowadził ustawę o spółdzielniach mieszkaniowych o odrębnej własności. Na pewno nie sprywatyzował i nie sprzedał polskiego majątku jak to robiły inne rządy, a Kaczyński ma tylko kota więc nie ma do kogo kraść i nie ma się Z czym dzielić. Ma tylko mieszkanie, nie ma limuzyny więc czasami trzeba ię zastanowić co się pisze.

Niektórym nigdy nie dogodzi. Nie było jednomandatowych okręgów do senatu, było źle. Są, jest dopiero źle. Połączono Cieszyn z Zywcem, jest źle, choć Cieszyn dominuje. Gdyby połączono Cieszyn z Bielskiem, dopiero byłby jęk, bo by Bielsko dominowało. Połączono by Cieszyn z Pszczyną byłby płacz, że łączą nas z hanysami. W Polsce mamy 100 senatorów i tak zrobiono okręgi, żeby na każdy przypadała podobna ilość mieszkańców. Gdyby każdy powiat miał 1 senatora, to by był płacz, że jest w Polsce kilkuset senatorów

Są zawsze razem w tym samym państwie od 1772, do 1918 w Austrii, od 1918 w Polsce. Historia łaczy, a nie dzieli. Łączą Habsburgowie, cysorz Franc Jozef. Gwara cieszyńska ma wiele wspólnego z żywiecką, folklor góralski prawie ten sam, sporo Cieszyniaków ma korzenie w Galicji, browar w Cieszynie podlego temu w Żywcu. Na pewno więcej ma wspólnego Cieszyn z Żywcem niż z hanyską Pszczyną czy z blokowiskowym Jastrzębiem.

najwincyj zjechalo w rokach 70 jak zaczyl dzaloc POlfarb w marklowicach.

wyjyles mi to z gymby.

W Cieszyńskim to teraz większość łapanych to głosują na oszustów z PO

...i pokazał co to znaczy nienawiść, i pokazał jak bardzo chce kościół doprowadzić do władzy, i jak bardzo jest nieświadomy, że hasło: "Polak to Katolik, a katolik to Polak" jest dawno przeżytkiem i dawno nie na czasie, bo Polacy to nie tylko Katolicy ale całe jego społeczeństwo. Przegrał tyle razu, wszystko po kolei, a jeszcze nic się nie nauczył. Tępy jakiś.

przystąpił do wykonywania zadań zgodnie z okólnikiem.

W tym roku PiS będzie na 6! 6 przegranych wyborów z kolei, oj trudno im będzie dorównać w tym "sukcesie"! Ciekawe, czy dobiją do 10? I jakie będą wyciągnięte przez PiS wnioski? Żal mi tego Kawuloka, taki poczciwy i dobry człowiek, ciekawe, czy przemyślał swoją decyzję, czy nie ma zbyt wiele do stracenia w przypadku przegranych wyborów?

sromotną porażkę

...

I OBNIŻYŁ PODATEK BOGATYM DO 19%! Zapomniałeś dodać.

Niech sobie nadal wyrażają zachwyt Drugą Irlandią, Zieloną Wyspą i rządami miłości. Niech sobie nawet robią meksykańską falę w studiu Tusk Vision Network, a co nam to przeszkadza? Nie nasz cyrk, nie nasze małpy.

Jak w temacie...

wygrywał PiS i Kaczyński. To idealni kandydaci dla racioków i pseudo-pobożnych wieśniaków, którzy swoją tępota i ograniczeniem biją wszelkie rekordy. Dać takim władzę do ręki to sprzedają wszystko i wszystkich wsioki obłudne

na senatorów wystawia się osoby, które mają poważne problemy z alkoholem? Mam tu na myśli partię PO? Czy takich nam posłów potrzeba? A popatrzmy kto kandyduje z naszego okręgu, przecież to stale te same osoby, które podają sobie pałeczkę nawzajem z rąk do rąk i tworzą grupę, nazwałbym to "grupę trzymającą władzę". Pchają się na wariackich papierach do Sejmu, byle tylko mieć władzę, w zamian nic albo nie wiele robiąc. Przecież jak uważnie poczytasz programy to dla normalnych, ludzi, dla większości z nas, którzy żyjemy i pracujemy w tym kraju nie ma nic, kompletnie nic, żadnego pomysłu. Popatrzmy, P0 mówi, że Unia nam każe to i tamto, a czy Unia każe na mnie kupować w wystarczającym ilości sprzętu dla Straży Pożarnych, czy Unia nam każe nie dawać pieniędzy dla Sanepidu (jak ostatnio podał cieszyński Sanepid mieli pieniędzy do końca sierpnia), czy Unia każe Policji Drogowej nie dawać pieniędzy na szkolenia z jazd samochodem lub na szkolenia ze strzelania z broni? Czy Unia nam każe tak horendalnie dźwigać poprzeczkę dla małych zakładów rzemieślniczych, zatrudniających najczęściej siebie lub parę osób? Czy Unia nam każe utrudniać otwarcie małych sklepików, zakładów (obecnie to koszt najczęściej kilkunastu tysięcy złotych) Jakie propozycje mają partie dla nas, konkretne propozycje.

liniowy podatek, słyszałeś o nim? Zgłaszasz i płacisz tylko 19%, bez względu na to ile zarabiasz. Co prawda nie możesz nic odpisać ale co zostało teraz jeszcze do odpisanie? chyba Ciebie nieuku przemądrzały, tak jak Twój przywódca, sorry - prezes

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama