"Wszystkie kobiety Mateusza", czyli niewykorzystane szanse Cieszyna (zdjęcia)Aktorzy zachwalali mieszkańców, byli pod wrażeniem panującej w mieście przyjaznej atmosfery. - Cieszyn jest niesamowity, tutaj dzieje się wiele dziwnych, ale pozytywnych rzeczy. Nagle można zamknąć ulice i nikomu nie sprawia to żadnego kłopotu. Poza tym ludzie są bardzo pozytywnie nastawieni do nowości - komentuje Agata Kulesza. Filmowcy długo zastanawiali się nad miasteczkiem, które miałoby być tłem do rozgrywającej się akcji. Wybrano Cieszyn. Dlaczego? - Wydawałoby się, że takich cudownych ryneczków jak w Cieszynie jest w Polsce wiele. Nic bardziej błędnego. Znaleźliśmy dwa, słuchając jednak głosu serca postawiliśmy na to miasto - tłumaczy Witold Bereś, producent filmu. I chociaż sama nazwa miasta nie pojawi się w filmie ani razu, to miejsca, w których kręcono "Wszystkie kobiety Mateusza" są na tyle charakterystyczne, by móc rozpoznać je na ekranie. Miasto wsparło ekipę filmową na różnych poziomach, chociażby finansowym. Co dała miastu ekipa? Konkurs na logo filmu, możliwość udziału cieszyńskich statystów w nagraniach zdjęciowych, muzycy z zespołu Ustronsky przygotowują utwór muzyczny promujący film i przy okazji Cieszyn. - Miasto tak się nam spodobało, że nie chcemy tego kontaktu ograniczać tylko do zdjęć filmowych - zapewnił Witold Bereś. Producent razem ze swoją fundacją "Świat ma sens" chce promować zdolnych ludzi spoza wielkich aglomeracji, z dobrze pojmowanej prowincji. - Niegdyś Kazimierz Kutz powiedział, że, żeby zrobić coś dobrego dla Śląska trzeba z niego wyjechać. Ten region Polski swego czasu był mocno pomijany, jednak, by tak nie było trzeba o niego walczyć, głośno mówić, że jest się Ślązakiem. Musimy pielęgnować miejsca, z których pochodzimy, a to z pewnością przyniesie wymierne korzyści - komentuje Globisz. Wykorzystanie w filmie cieszyńskich plenerów korzystanie wpłynie na promocję miasta.Szkoda tylko, że nie wykorzystano wszystkich możliwości. -W "Wiadomościach Ratuszowych" przeczytałem, że w mieście odbył się Ogólnopolski i Międzynarodowy Tydzień Czytania Dzieciom. Nam nikt nie zaproponował, byśmy przeczytali na rynku bajkę dla dzieci, czy gdziekolwiek indziej, zwłaszcza, że byliśmy w tym czasie na miejscu - mówią zgodnie aktorzy.
|
reklama
|
kto tu kogo ma promować. Za wyjątkiem p. Globisza nieznane twarze.
przerzućcie się na radiomaryje i naszdziennik
Złośliwe komentarze zawsze się muszą znaleźć... Ludzie nigdy nie będą zadowoleni z tego co mają... A pro po asfaltu - jakby ktoś nie wiedział na odcinku Zor - Puńców jest robiona kanalizacja!!!!!
wpis ostatni mało zrozumiały, może wyłuszczysz jaśniej intencje...
że skandaliczne pomówienia ze strony Zespołu d/s Kobiet Mateusza wykluczą jakąkolwiek współpracę w przyszłości. Nie będzie byle łajza teatralna pluć nam w wizerunek. Bajek nie czytali, za to teraz opowiadają.
Nie będą fotografować dziur, bo ostatnio na os. ZOR położono dla celów filmu kilkadziesiąt metrów nowego asfaltu w okolicy kiosku ruchu
Do czego to doszło - zamiast filmowcy płacić za możliwość filmowania to jeszcze nasze miasto ich finansowo wspiera. Tragedia. Kurcze, czy naprawdę nie można zatrudnić porządnego i w miarę niezależnego finansisty, ekonomisty w starostwie ? Podatki zdzierają jak za pańszczyźnianych czasów a BEZMYŚLNIE szastają NASZĄ kasą na lewo i prawo (bardzie na lewo ;) ).
myślę, że ktoś...puszcza wodzę fantazji...
nie dajki, tylko cichodajki...
podobno cieszyńskie dajki wsparły również ekipę filmową puszczając się ochoczo
w tych zdjeciach? Niedlugo dziury w drodze beda fotografowane z artystyczna dusza.
bardzo mnie, Cieszyniaka wzrusza serdeczny ślad przyjaźni, idący tropem wszystkich miłości Mateusza...
cieszy bardzo serdeczna, nacechowana troską postawa ekipy filmowej -odzew był chyba niewystarczający, można było zorganizować otwarte spotkanie w Domu Narodowym, zaprosić na jakieś wydarzenie artystyczne, więcej uwagi poświęcić na łamach lokalnej prasy - to nieco zawstydza ale nie umniejsza szans na dalszą współpracę...
A ekipa filmowa też super! Te kilka dni na planie pozwoliło zobaczyć naprawdę fajnych,zyczliwych ludzi pracujących przy produkcji filmu. I to nie tylko aktorów czy reżysera ale całą resztę osób, bez ktorych film nie powstałby. Myślę,ze wszyscy mieskańcy Cieszyna, którzy mieli okazję zagrać to potwierdzą. Przyjeżdżajcie znów z jakąś ciekawą produkcją!
szkoda, no szkoda ale to z pewnością nikt nie zrobił złośliwie. Po prostu ktoś nie pomyślał. Cieszę się, że moje miasteczko się podoba aktorom, filmowcom i nie tylko. Cieszę się i zapraszam ponownie w imieniu swoim i zapewne wszystkich mieszkańców, w nasze skromne progi.
Miasto wsparło ekipę filmową na różnych poziomach, chociażby finansowym,chociaż sama nazwa miasta nie pojawi się w filmie ani razu
Dodaj komentarz