, czwartek 25 kwietnia 2024
Skromny protest w obronie dworku
Dworkiem przez lata nikt się nie interesował. Protesty zaczęły się dopiero, gdy okazało się, że ma być wyburzony. fot. Wojciech Trzcionka 



Dodaj do Facebook

Skromny protest w obronie dworku

WOJCIECH TRZCIONKA
Skromny protest w obronie dworku

Protest zorganizowali głównie studenci Uniwersytetu Śląskiego, którzy przekonują, że dworek jest z XVII wieku. Konserwator mówi co innego. fot. Wojciech Trzcionka


Skromny protest w obronie dworku

Protest obserwował burmistrz Bogdan Ficek. Z prawej współorganizator pikiety Bogusław Słupczyński. fot. Wojciech Trzcionka

Grupkę zaledwie dwudziestu osób zgromadził dziś po południu protest w obronie XIX-wiecznego dworku przy ul. Bielskiej w Cieszynie, który ma zostać zburzony.
Jak już dwukrotnie pisaliśmy (Będzie protest, Postawią supermarket), dworek z początku XIX wieku w Cieszynie pójdzie do rozbiórki, bo nie jest chroniony żadnymi zapisami, a w jego miejscu ma powstać supermarket. Nie mogą się z tym pogodzić studenci Uniwersytetu Śląskiego, którzy napisali petycję do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Zabytków w Katowicach. Chcą, żeby konserwator objął dworek ochroną i nie pozwolił na jego wyburzenie. Uważają, że obiekt jest w dobrym stanie technicznym i można go spokojnie zagospodarować na np. elegancką restaurację.

Dziś na płocie Uniwersytetu Śląskiego i na dworku studenci wywiesili transparenty: „Nie burzmy historii", „Tak łatwo zburzyć dworek, tak trudno powiedzieć nie". — Nasz protest ma obudzić sumienie władz miast, służb konserwatorskich, cieszyniaków, ministra kultury. Życzylibyśmy sobie również, żeby osoby władne w podejmowaniu decyzji spotkały się i ustaliły, jak chronić cieszyńskie zabytki. Jest ogólny bałagan i trzeba ustalić jakąś doraźną politykę ochronną — mówił Bogusław Słupczyński, szef Stowarzyszenia na Rzecz Odnowy i Współistnienia Kultur „Sałasz" oraz współorganizator protestu, który zgromadził zaledwie dwadzieścia osób. Wśród nich był burmistrz Bogdan Ficek. Jak mówił, przyszedł po przeczytaniu niepochlebnych komentarzy na forum Gazetycodziennej.pl, w których obwinia się go, że niedostatecznie chroni cieszyńskie zabytki. Tymczasem, jak przekonywał, to nie miasto sprawuje nadzór konserwatorski nad starówką.

— Nie wiem komu zależy na tym, aby wykreować mnie na osobę, która niszczy zabytki. Mnie też zależy na ich ochronie. Trzeba by ministra kultury zapytać, czemu dwa lata temu uchylił decyzję o strefie, która chroniła zabytkowy układ urbanistyczny Cieszyna. Warto by też zapytać, co w tej sprawie zrobiły służby konserwatorskie, które są kompetentne, aby wyznaczyć taką strefę. My ze strony urzędu deklarujemy, że pomożemy przygotować wszelkie stosowne dokumenty — przekonywał Bogdan Ficek.

Wśród protestujących był też Marian Dembiniok, dyrektor Muzeum Śląska Cieszyńskiego. — Źle się dzieje w Cieszynie. Czas, aby zabytki stały się jednym z priorytetów w mieście — apelował.

Przed dworkiem zabrakło natomiast Ireny Kwaśny, konserwatorki zabytków. — Mam wolne, jestem poza Cieszynem, a poza tym służby ochrony zabytków nie zostały oficjalnie powiadomione o proteście — tłumaczyła nam przez telefon. — Ale to nie znaczy, że nie działam w obronie dworku. Wszczęliśmy postępowanie, aby wpisać obiekt do rejestru zabytków. Mam nadzieję, że zdążymy, zanim rozjadą go buldożery — powiedziała Gazeciecodziennej.pl Irena Kwaśny.

***
Komentarz „Codziennej"
Burmistrz wytyka błędy konserwatorowi, a konserwator burmistrzowi... Ludzie kłócą się na forach. Do walki przystępują studenci. I co? Jest tylko spór, jak Kargul z Pawlakiem... Ale mnie nie jest do śmiechu. To nie komedia, a dramat, że w jednym mieście ludzie, którzy mają rzeczywisty wpływ na ład przestrzenny, nie potrafią usiąść do stołu i wspólnie poszukać rozwiązania dla dobra Cieszyna. Jest za to darcie kotów, które do niczego nie prowadzi. Mnie, mieszkańca Cieszyna, nie interesuje kto ma dbać o zabytki — czy burmistrz, czy konserwator, minister, inspektor ze starostwa, czy może jeszcze ktoś inny. Mnie interesują efekty tej ochrony. Niestety, na razie są one takie, że gdzie dwóch, trzech się kłóci, tam ktoś inny będzie burzył.
Komentarze: (63)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

No i co? Manifestacja sie podobno odbyła - i nic. Nie mogłem brać w niej udziału bo nie dostałem zwolnienia z pracy od szefa. Niestety. I tak poniższy tekst napisałem pokątnie - ot co. Wszyscy wieszają psy na Pani Konserwator ale bez woli władającego nieruchomością nie ma możliwości wpisania czegokolwiek do rejestru zabytków by dobrowolnie nakładać sobie chomąto ograniczeń. Utrata uchwały obejmującej Cieszyn jako miasto o szczególnych walorach zabytkowych (mogę się mylić w nazewnictwie bo nie znam szczegółów) została więc utracona bezpowrotnie. Tego sie nie da odtworzyć w obecnym stanie podejścia do zagadnień legislacyjnych. To co napisał KASPI jest ważne! Budynek dworku jest własnością prywatną i nikomu nic do tego. Jeżeli zbierze się grupa chętnych a co daj Boże jeszcze z odpowiednim majątkiem i fantazją na zaczynie estetyki, to może negocjować kupno od właściciela i wtedy noooo...... Można puścić wodze fantazji co by tam mogło być! Jakaś klimatyczna gastronomia w rozbudowanym w kierunku północnym przyziemiu, na górze może galeria (moje studenckie marzenie) z tarasem nad gastronomią. W każdym razie fasada frontowa BEZ ZMIAN!!! Może by napisać do Pani Kulczyk? Ale zejdźmy na ziemię. Zanim wejdą na teren buldożery, zróbmy przynajmniej przed eutanazją niezłą sesję fotograficzną. Jak był burzony budynek klasycystyczny (również autorstwa Floriana Jilgla) - Bobrecka 13 to fotografa przy tym nie było. Dziś tam stoi na betonowym postumencie reklama. Może i tu tak będzie... Budynek zlokalizowany przy ul. Bielskiej 55 w Cieszynie jest przykładem ginącej architektury klasycystycznej w mieście. Opis tego budynku znajduje się w katalogu zabytków sztuki w Polsce, wydanym przez Instytut Sztuki Polskiej Akademii Nauk i wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w roku 1974. Budynek ten jest więc budynkiem parterowym na rzucie prostokąta z sienią zlokalizowaną centralnie i dostępną poprzez przepiękny, charakterystyczny ganek z kolumienkami podpierającymi trójkątny przyczółek z daszkiem dwuspadowym z piękną dekoracją klasycystyczną roślinną w formie wieńca. Na dzień dzisiejszy nie ma w Cieszynie drugiego takiego budynku. Autorem projektu wg którego powstał ten budynek był architekt miejski ówcześnie działający w Cieszynie Florian Jilg. Urodzony w 1780 roku w Bretnowie na Śląsku Opawskim. W 1807 roku przybył do Cieszyna. 8 stycznia 1807 został przyjęty do cechu murarzy a 24 lipca przyjął prawa miejskie. Cieszyn jako organizm miejski leczył rany po wielkim pożarze, który w roku 1789 strawił nieomal całe miasto. Florian Jilg zaprojektował szereg cennych budowli w Cieszynie m.in. budynek fundacji barona K. Cselesty przy ul. Kochanowskiegop 14 (obecny gmach Urzędu Miejskiego w którym mieści się Urząd Stanu Cywilnego, Straż Miejska), Budynki przy ul. Wyższa Bram 10 i 16 Bielska 3, wykonał projekt browaru mieszczańskiego (1807r), w 1816 roku przebudował teatr w Cieszynie ( przy ul. Ratuszowej, który spalił się w 1836r). Florian Jilg w roku 1824 wystawił dla siebie opisywany dworek przy ul. Bielskiej w którym mieszkał do śmierci. Zmarł w tym domu w noc sylwestrową 1840/41. Mieszkał w tym domu również jego syn Karol Jilg, który był również budowniczym i budował domy mieszczańskie (m.in. w Cieszynie przy ul. Srebrnej 2). Budynek ten oprócz znakomitych cech charakterystycznych dla klasycyzmu cieszyńskiego nosi w sobie ładunek energii swego twórcy. I TO MA BYć UNICESTWIONE!!!!!!!!!!!!!!!!! Skąd sie to wzięło? Jest to splot losowych wypadków ułożonych w negatywną konstelację w okół tego budynku. Już zostrał wyburzony budynek stojacy obok na działce z charakterystycznym dachem mansardowym z wystawką, pochodzący z przełomu XVIII/XIXw. Najgorsze co mogło spotkać całą substancję zabytkową Cieszyna to było unieważnienie przez Ministra Kultury uchwały ujmującej m.C. w rejestr zabytków jako organizm staromiejski na wniosek Burmistrza Miasta Cieszyna. Lecz to nie Burmistrz a le jego stanowiący o planowaniu przestrzennym urzędnicy byli motorem tych idiotycznych działań. Widać któremuś z nich bardzo zależało na załatwieniu swoich interesów. Jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo o co chodzi ,w każdym razie na dziś hulaj duszo, zabytków nie ma, przynajmniej w Cieszynie. Oj, powiesił bym za jaja (o ile je w ogóle ma) powoda tego stanu rzeczy. Jest to szkodnictwo wołające o pomstę do nieba. Co można zrobić na dziś? Nic. Budynek ten jest własnością prywatną. i to limituje jakikolwiek manewr w tej sprawie. Właściciel nie mieszka w Polsce i nie jest zainteresowany remontem tego budynku. Można było zadziałać w różny sposób ustalając warunki zabudowy, ale to wraca do punku wyjścia, czyli do Konserwatora Zabytków. W Bielsku znajduje się hipermarket AUCHAN, który jak wygląda to większość wie. Jego fasada frontowa zrobiona w różnokolorowej cegle stwarza bardzo przyjemne wrażenie, nietypowe dla architektury sieci AUCHAN. Stało sie to za sprawą Konserwatora Zabytków w Bielsku, który nakazał wykonanie indywidualnej fasady i Inwestor musiał się nagiąć do tego żądania. To samo mogło się pojawić przy ustalaniu warunków zabudowy na działce za budynkiem dworku Bielska 55 lecz jak na złość nie było podstawy prawnej..... Kryminalna głupota urzędnika, który doprowadził do anulowania podstawy prawnej wymogów konserwatorskich stojących na straży z jednej strony spuścizny historycznej a z drugiej strony jedynej metody dbania o wysoką poprzeczkę walorów estetycznych ładu przestrzennego, która może przesądzić w ustaleniach warunków zabudowy określone kryteria estetyczne. Niestety to co powstanie poniżej będzie pozbawione indywidualizmu i wyróżnika od sztampy systemowej operatora sieci.

Przepraszam. Poprawny tytuł artykułu :"Skromny PROTEST w obronie dworku". Ale może ten błąd też nie był przypadkiem ? ;) .

Jeśli chodzi o fotografowanie to zdążyłem zrobić rzetelną fotodokumentację wybużonego budynku przy ul.Zamkowej 1. Mam nawet ujęcia tego jakże charakterystycznego dachu (podwójny, staropolski ?) wykonane z sąsiedniej kamienicy (też z dachu). No i co z tego ? Kamienicy i tak nie ma i nie będzie.

Krytyka z Twoich ust pod moim adresem jakobym nie ujawniał się jest conajmniej bezpodstawna i śmieszna (sam ograniczyłaś/eś się w miejscu Imię i Nazwisko do napisania - do Lecho). Fakt jeszcze nie pracuję, aczkolwiek uczę się w jednej z cieszyńskich szkół. Przechodziłem tamtędy, ponieważ codziennie tą trasą wracam na piechotę do domu. Co nazywasz głupotą? Jeśli poczułaś/eś się obrażona/y słowem pajac - to przepraszam, bo faktycznie nie powinienem użyć tego słowa. Całą resztę podtrzymuję. Od kiedy pamiętam ten budynek był ruiną i jakoś ani studenci ani mieszkańcy nie interesowali się tym. Jest conajmniej dziwne, że dopiero teraz ktoś się o to dopytuje. Nawet jeśli decyzja zostanie cofnięta, to konserwatro wywiesi tabliczkę z napisem zabytek, a budynek dalej będzie gnić. Taka jest prawda i musisz się z nią pogodzić. Kultura osobista nakazuje nie przerywać w rozmowie innym, a takową prowadził wtedy Pan Ficek. Poza tym nie miałem ochoty jakoś moknąć na polu - wracałem po 8 godzianch w szkole. Swoją drogą jestem ciekaw, co Ty robisz, ile znasz języków obcych i na jakim stopniu zaawansowania. I nie nazywaj ludzi nierobami, bo może się okazać, że robią dużo rzeczy pozytywnych.

odpowiednie służby nie wykonały inwentaryzacji obiektów zabytkowych i przewidzianych do ochrony przez PKZ...?

Moja propozycja skierowana do Pana Burmistrza nie spotkała się ze zrozumieniem. Trudno stawić czola ludziom i ich swobodnym myślą. Lepiej w sekretariacie , poprzez sekretarkę, w gabinecie zza biurka, na gruncie udeptanym przez wzajemne zależności. To przecież WŁADZA. Glupota została by szybko zdemaskowana więc po co się obnazać. Dobrej nocy życzę Panu Fickowi. Milczenie Jego to Jego klęska.

Witam. Czytam i nadziwic sie nie moge. Bylem ostatnio w Cieszynie. Poziom przerazajacy - same Lidle, Biedronki, Zabki, Interspary czy cos w tym stylu. To przeciez sklepy dla ubogich, w ktorych sa towary trzeciej i czwartej kategorii! Odstraszajace blaszaki. Czy mowic o "supermarkecie" na miejscu tego dworku tez macie na mysli taki blaszak???

Pan już się za nim kryje 12 lat. A my pokazujemy jak to pan robi.Kropelka,prawdy za kropelką.Ile się tego uzbiera do końca kadencji???

Czy na Twoich zdjeciach widac tabliczke z napisem Zabytek Architektury Polskiej? Czy odkrecono ja przed zburzeniem budowli? Gdzie wtedy byla p. Kwasny i p. Dembionok? Gdzie byli kiedy przerabiano Cieszynska Wenecje na kicz knajpiany burzac stare domki? Gdzie byli kiedy przy ul. Limanowskiego I sekretarz PZRR z okresu stanu wojennego Niwinski kupowal budynek zabytkowego szpitalika, w celu rzekomej restauracji i celowo dopuscil do jego ruiny i rozebral by zyskac plac w centrum miasta na budowe blokow?

Pajace, które nie mają co robić ...hm..to chyba w domyśle nieroby? Które w dodatku się nudzą..? Był to więc cytat z "Ciebie", odwrócony w twoim kierunku. Poczułeś się dotknięty? To chyba dobrze. Taki był mój zamiar. Zbyt pochopnie kształtujesz opinię o ludziach, których nie znasz. Tym bardziej, ze chodzisz do szkoły, dużo masz więc jeszcze doświadczeń przed sobą, które może pozwolą nabrać Ci trochę pokory i nie pozwolą szafować takimi " młodzieżowymi" określeniami w stosunku do ludzi, którym o coś chodzi. Jeśli zaś chodzi o sam dworek. Skąd wiesz, ze nikt się nim nie interesował wcześniej? Skąd wiesz, ze nie było prób ratowania jego stanu technicznego? Taka gwałtowna reakcja jest po prostu spowodowana strachem ,że w każdej chwili może przestać istnieć i nie ma już czasu na chodzenie od urzędu do urzędu i wysyłanie setek papierów w tej sprawie. A swoją drogą, co ma do tego moja znajomość języków obcych? zapewniam Cię, że jestem osobą gruntownie wykształconą. Znam języki obce, ale one nie są mi potrzebne do tego, aby zrozumieć twój jad i niechęć. a swoją drogą skąd tyle bezsensownie negatywnych uczuć u człowieka w Twoim wieku?

Chciałam tylko zauważyć że w Cieszynie są błędne tabliczki na budynkach!! Czyżby niedopatrzenie konserwatora i tym podobnych instytucji?! Na budynku który nie został wybudowany przez Polaków widnieje tabliczka: Zabytek Architektury Polskiej!!! BŁĄD!!!! Zastanówice sie jakie tabliczki przykręcacie i douczcie się w tej dziedzinie!!!

Zrobimy wszystko, aby Dworek został wpisany do rejestru.
Szkoda tylko że sznowne władze nie pytają sie o opinię publiczną bowiem, większość osób nie chce kolejnego supermarketu!! Za 10 lat Cieszyn będzie nam się kojarzył z wielką supero-hipero-marketową aglomeracją... Tylko, że wtedy kiedy już ktoś się przebudzi.. może być za późno... :-(

Studentom widocznie nie jest po mysli aby stał zamiast dworka supermarket skoro robią jakiekolwiek halo! Łatwo jest oceniać gorzej samemu cokolwiek zrobić!!! Przede wszystkim to zacząć mysleć!!! Zburzmy wszystkie stare budynki, z nimi historię i żyjmy pośród ślicznych blaszaków! Najlepiej w całej Polsce! Ludzie będą mieli pracę, będzie tanio...a nasze dzieci będa się szczycić że mieszkają w kraju blaszaków! świetna perspektywa! Może tak trzeba by było patrzec troche szerzej na świat i próbować rozwijać gospodarkę nie kosztem dóbr kultury!

zamiast zrzucać winę na pana burmistrza i pania konserwator to wszyscy powinniśmy zacząć mysleć!!! Każdy z nas może zrobić coś. Nie chodzi o bezmyslne robienie szumu wokół czegokolwiek żeby tylko coś się działo! Chodzi o to żeby sie troche obudzić i zauważyć że cos w tym naszym pieknym kraju jest nie tak! Nie wiem czy ten dworek uda sie uratować ale afera wokól niegi\o jest dobra okazją do tego żeby zacząć działać dla dobra naszego dziedzictwa kulturowego, żeby zapobiec takim sytuacjom w przyszłości! Tak krzyczymy o tym by zaznaczać w całej europejskiej masie naszą tożsamość ale jak będziemy to robic skoro nie ma dla nas znaczenia kultura, nasze korzenie! Człowiek który nie ma swojego miejsca na świecie nijaczeje! Zburzymy dworek bo to tylko ruina, niedługo zaczniemy burzyc coraz cenniejsze zabytki bo też będą tracić znaczenie, więc za jakis czas nie będzie szanować nawet cmentarzy!!! To nie jest przesad tylko fakt że w takim kierunku zmierza nasze myślenie!!! Pomyśl!

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama