, czwartek 18 kwietnia 2024
Rowerem przez Polskę dla hospicjów
Janusz Holender (w żółtej koszulce) postanowił razem z przyjaciółmi pomagać polskim hospicjom. Fot. BŚ. 



Dodaj do Facebook

Rowerem przez Polskę dla hospicjów

BARBARA ŚLIŻ
Rowerem przez Polskę dla hospicjów

W Cieszynie rowerzystów przywitała "Torka". Fot. BŚ.

Pierwszy raz miał do czynienia z hospicjum, kiedy jego matka zachorowała na raka. Rodowity bielszczanin Janusz Holender wraz ze swoją córką Ewą, chcąc odwdzięczyć się pracownikom hospicjum za pomoc, jaką otrzymali, postanowili założyć Fundację Babci Aliny. Na rzecz wszystkich chorych pacjentów razem ze znajomymi chcą przejechać całą Polskę na rowerze.
- Na co dzień mieszkam w Anglii, ale urodziłem się w Bielsku. Kiedy moja mama zachorowała, bielskie hospicjum bardzo nam pomogło. Mama przez całą dobę była pod profesjonalną opieką. Dopiero w tym momencie uświadomiłem sobie, ile dobrego hospicjum robi dla innych ludzi - mówi Janusz Holender, założyciel Alina Foundation z siedzibą w Anglii (w polskim tłumaczeniu Fundacja Babci Aliny).

Celem założonej ponad dwa lata temu angielskiej fundacji jest pomoc polskim hospicjom. Pierwsze pieniądze udało im się zebrać podczas maratonów organizowanych w Wielkiej Brytanii. W ubiegłym roku Ewa wpadła na pomysł, by zorganizować rajd rowerowy z Gdańska do Bielska. - Wtedy 11 osób jechało wschodnią częścią kraju. Ja sam uczestniczyłem w rajdzie tylko 3 dni, bo nie czułem się na siłach, by przejechać cała trasę - wspomina Holender.

W tym roku kolarze postanowili przejechać od granicy do granicy. Codziennie 22 osoby będą pokonywać ponad 120 km, by dotrzeć do mety w Gdańsku. - Do rajdu dołączają się także Polacy, którzy towarzyszą nam podczas niektórych odcinków trasy. By przejechać Polskę zorganizowaliśmy w Anglii wspólne treningi, podczas których nie tylko ćwiczyliśmy sprawność, ale integrowaliśmy się z grupą, by łatwiej i przyjemniej było nam spędzić te kilkanaście dni w podróży - komentuje założyciel fundacji.

PISALIŚMY: Górale organizują pokaz mody dla ciężko chorego Janusza

Kolarze codziennie odwiedzają hospicja. Również Cieszyn znalazł się na ich drodze. - Chociaż nasze hospicjum "Otwarte drzwi" nie jest jeszcze hospicjum stacjonarnym, to robimy wszystko, co w naszej mocy, by pomagać ludziom. Dzięki Fundacji Babci Aliny dostaliśmy najpotrzebniejsze środki, które niezbędne są dla funkcjonowania naszej placówki - mówi Wioletta Staniek, prezes cieszyńskiego hospicjum. Adam Swakoń, wiceburmistrz Cieszyna, zapewnia, że także miasto pomoże placówce. - Szukamy w tej chwili sposobu pomocy tej organizacji. Najlepszym rozwiązaniem byłoby ofiarowanie działki budowlanej pod ośrodek. Niestety istnieje droga formalna, która uniemożliwia przekazanie takiej działki. Sszukamy sposobu na rozwiązanie tej sytuacji.

W ubiegłym roku podczas rajdu udało się zebrać prawie 50 tys. złotych. - Liczymy, że w tym roku suma ta się powiększy. Każda złotówka czy funt są nam potrzebne. Wszystkie te pieniądze przeznaczamy na hospicja. Każda placówka, która potrzebuje pomocy, powinna wypełnić formularz zgłoszeniowy, który dostępny jest na naszej stronie internetowej. Na każdy wniosek staramy się odpowiadać i pomagać innym - mówi Janusz Holender.

Więcej informacji na temat Fundacji Babci Aliny można znaleźć na stronie www.alinafoundation.org.
Komentarze: (0)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama