, piątek 29 marca 2024
O czym pisał "Dziennik Cieszyński" w połowie sierpnia 1920 roku?
Podpis ilustracji: 20 sierpnia 1920 roku na łamach "Dziennika Cieszyńskiego" ukazał się artykuł zatytułowany Czerwona Targowica. źródło: Śląska Biblioteka Cyfrowa 



Dodaj do Facebook

O czym pisał "Dziennik Cieszyński" w połowie sierpnia 1920 roku?

MiCHAEL MORYS-TWAROWSKI
Bitwa warszawska to jedno z ważniejszych wydarzeń w historii Polski. Oczywiście informacje o niej znalazły się w \"Dzienniku Cieszyńskim\", ale nie był to temat numer jeden. W sierpniu 1920 roku najwięcej pisano o skutkach niedawnej decyzji Rady Ambasadorów, dzielącej w sposób arbitralny Śląsk Cieszyński. Jeśli chodzi o walkę z bolszewicką nawałnicą, w cieszyńskiej gazecie można znaleźć korespondencję z Warszawy autorstwa redaktora naczelnego \"Dziennika\" i ciekawy tekst o \"Czerwonej Targowicy\", która miała rządzić Polską po sowieckim zwycięstwie.
Niedziela, 15 sierpnia 1920 roku. Na pierwszej stronie 183. numeru "Dziennika Cieszyńskiego" opublikowano przegląd francuskiej prasy i jej opinie na temat podziału Śląska Cieszyńskiego oraz artykuł o potencjalnym konflikcie francusko-rosyjskim. Później zamieszczono przedruk wywiadu z księdzem Józefem Londzinem, prezesem Rady Narodowej Księstwa Cieszyńskiego. - Jakże sobie przedstawia ks. poseł nasze stanowisko wobec rozdarcia Śląska? - pytał dziennikarz. - Wiele zależy od stosunku, jaki się ułoży między Śląskiem Cieszyńskim a Górnym - wyjaśniał Londzin. - Obawiam się, że Cieszyn straci wiele ze swej świetności. Z biegiem czasu przeniesie się może centrum naszego życia po stronie polskiej do Bielska, które ma dogodne połączenie kolejowe z całym Śląskiem cieszyńskim a nadto z Śląskiem Górnym. Bielsko leży zresztą na pograniczu Małopolski, co się także przyczyni do jego rozrostu i jego znaczenia - mówił jeden z prezesów Rady Narodowej Księstwa Cieszyńskiego. Przyszłość pokazała, że ksiądz Londzin się nie mylił. Dopiero szósta wiadomość to komunikat polskiego Sztabu Generalnego z 13 sierpnia 1920 roku o sytuacji na froncie polsko-rosyjskim.

Kolejny numer "Dziennika Cieszyńskiego" ukazał się we wtorek, 17 sierpnia 1920 roku. Na pierwszej stronie znalazł się przedruk depeszy Polskiej Agencji Telegraficznej zatytułowany Zwycięska kontrakcya polska. Jednak trzy czwarte pierwszej strony zajmował tekst Konfiskata majątku na Śląsku czeskim o narzuconym przez rząd w Pradze bandyckim przeliczniku marki polskiej do czeskiej korony.

POLECAMY: Józef Czarnota - podróżnik ze Strumienia

Dopiero następnego dnia, 18 sierpnia, pojawiło się więcej informacji na temat bitwy warszawskiej. 19 sierpnia ukazała się relacja przebywającego w Warszawie Władysława Zabawskiego, redaktora naczelnego "Dziennika Cieszyńskiego". Pisał on m.in.: - Pierwsze jaskółki, głoszące zwycięstwo, są już. Ludność stolicy nie poprzestaje na komunikatach urzędowych. Żądza odwetu jest ogromna, "Ani jeden z barbarzyńców ujść nie powinien. Gdy raz przełamiemy ich, ścigać należy bez odpoczynku. Bolszewicy w odwrocie są zgubieni, bo wieś za wsią się ruszy i chłop siekierą i kosą tępić będzie najezdnika" - tak mówi ulica. Wszystko rwie się naprzód, każdy chciałby być na froncie.

W doniesieniach na temat wojny z bolszewikami przeważały przedruki, niektóre całkiem ciekawe. "Goniec Krakowski" porównywał Polskę do drutu kolczastego, który chroni zachodnią cywilizację przed bolszewicką hordą. Wydaje się, że przedrukiem był też artykuł Czerwona Targowica. Traktował o polskich komunistach, którzy z ramienia sowieckiego rządu utworzyli Tymczasowy Komitet Rewolucyjny dla Polski i pod ochroną armat i kulomiotów sowieckich chcą rządzić w Polsce. Jego autor zwracał uwagę, że cała piątka (Marchlewski, Dzierżyński, Kohn, Unschlicht, Pruchniak) tworząca komitet była urzędnikami sowieckiej Rosji.
Komentarze: (25)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

bij mocniej w tą klawiaturę łbem aż ci się czacha otworzy i diabeł z niej ucieknie ty popisowski psie.

masz kompleksy? lecz je w burdelu, daruj sobie tę żałosną "publicystykę"

Polacy poddawani są od dwudziestu lat upokarzającej "pedagogice wstydu". Wmawia im się, że cała ich historia to jedno wielkie nieporozumienie, wszystko w niej jeśli nie było głupie i dziwaczne, to było zbrodnicze. Przez lata czynili to zaborcy, okupanci - dziś czynią tak jej elity. Niech Polacy wierzą, że to "porąbany kraj", że bycie Polakiem to wstyd i obciach, że trzeba się starać być kimś innym i nie mieć z tym wszystkim nic wspólnego. Niech przypadkiem nie dostrzeże w swej polskości żadnego powodu do dumy.

Polacy poddawani są od dwudziestu lat upokarzającej "pedagogice wstydu". Wmawia im się, że cała ich historia to jedno wielkie nieporozumienie, wszystko w niej jeśli nie było głupie i dziwaczne, to było zbrodnicze. Przez lata czynili to zaborcy, okupanci - dziś czynią tak jej elity. Niech Polacy wierzą, że to "porąbany kraj", że bycie Polakiem to wstyd i obciach, że trzeba się starać być kimś innym i nie mieć z tym wszystkim nic wspólnego. Niech przypadkiem nie dostrzeże w swej polskości żadnego powodu do dumy.

Za każdym razem jak czytam Pańskie rewelacje to normalnie głową w klawiaturę mojego laptopa uderzam i nie mogę się od napadów śmiechu powstrzymać .

ładne podsumowanie

Kiedyś zdarzali się głupcy, którzy byli przekonani, że to co wydrukowane to prawdziwe (Daczego prawdziwe? No bo wydrukowane.) Potem byli tacy, którzy sądzili, że skoro mówią coś w telewizji, zwłaszcza zaś w DTV, to musi to być prawda. Teraz mamy idiotów, którzy jeśli znajdą coś w Interenecie, co choć z wierzchu wygląda na wiarygodne, dają sobie głowy obciąć, że poznali prawdę. Zdaje się, że mają rację ci, którzy twierdzą, że gdyby Goebbels miał do dyspozycji telewizję i Internet, III Rzesza trwałaby nadal... Tak jak nadal trwa PRL. W głowach jej byłych obywateli.

Durniem to jesteś ty z mózgiem PiSu i kaczyny, nie jestem z PO .Wszystkim krytykującym radzę dobrą lekturę w internecie na temat Piłsudskiego i sanacji bardzo dobra lektura do PiSu i innych durni...

jak widać poniżej

Szczyt głupoty zdobywa się bez wysiłku.

Polskę ratować... na szczęście zatrzymała go mgła na jednym z lotnisk

Z gęsi mamy smalec, a co mamy z głupców? Z głupców mamy kupę radości. Na naszym forum odezwał się młodzieżowy aktywista platformy, atakujący jak mu się wydawało jedynie ze słusznych platformerskich pozycji koszmarne czasy sanacji, a szczególnie postać samego marszałka. Aliści nasz partyjny aktywista nie zauważył zmianę "mądrości etapu" w swojej partii. Otóż całkiem niedawno prof. Tomasz Nałęcz na antenie radia TOK FM porównał Bronisława Komorowskiego do marszałka Józefa Piłsudskiego. Ot siurpryza!!!! Teraz @sawa będzie siedział i się wstydził, skąd dla żuka jest nauka, żeby pilnie obserwować trendy płynące ze swojej centrali.

Ty durniu - wszędzie widzisz PiS : to teraz będziesz miał - masz :6 zł za benzynę, 4 zł za euro i najdroższy prąd i gaz w Europie !!!!! Dalej tak : niech żyje lewactwo i pseudoliberalizm

Widać samych zwolenników czyli piłsudczyków inaczej mówiąc Pisowców. Proszę trochę pogrzebać na internecie w wiadomościach , a nie mnie oczerniać napisałem całą prawdę.

GW wyprała ci mózg - dla takich ją drukują

Nasz forumowy paszkwilant @sawa pisząc o Piłsudskim jako wynalazcy europejskich obozów zagłady w rocznicę Bitwy Warszawskiej przypomina mi swoją postawą Michała Cichego autora słynnego paszkwilu “Gazety Wyborczej” na Armię Krajową - Cichy napisał w rocznicę Powstania Warszawskiego w 1993 roku, że żołnierze AK “wytłukli niedobitków z getta”.

Z tym przypisywaniem autorstwa obozów zagłady J. Piłsudskiemu to chyba lekka przesada. Pierwsze takie obozy stworzyli brytyjczycy w czasie wojny burskiej.

Podaje się, że w Berezie Kartuskiej zmarło od 13 do 21 osób (słownie od trzynastu do dwudziestu jeden). Jak na obóz "zagłady" to niewiele. Samych mordów sądowych w latach 1945- 1956 doliczono się ok. 3 000.

Tylko inteligent może w coś takiego uwierzyć – żaden zwykły człowiek nie mógłby być takim durniem.

Chłoniesz z GW te mądrości i powtarzając je potem własnymi słowami, doznajesz niebywałej dumy z własnego rozumu.

To wielkie zwycięstwo to prawda , ale nie zapominajmy o tym czym i kim był Piłsudski i co zrobił i komu dał przykład jak zwalczać opozycję i co z nia robić. Był człowiekiem stanowczym , porywczym i dał przykład Hitlerowi jak budować obozy koncentracyjne. Trzeba pamiętać ,że on właśnie pierwszy w Europie stworzył obozy zagłady ,gdzie wieził swoich przeciwników( kto nie jest ze mną ten jest przeciwko mnie). Dzisiaj wychwala się go jak Boga widząc tylko jego zasługi dobre , niechcąc widzieć złej strony. Ludzie więzieni , mordowani za sanacji to też przecież ludzie chcący żyć lepiej upominający się o kawałek chleba ,który był dzielony nie sprawiedliwie.Ludzie czasami nie świadomie przyłaczali się to tzw. komuny bo tylko ta jedna partia mącąc w głowach oferowała polepszenie warunków życia. Jezeli Piłsudski uważał się za wielkiego Polaka to dlaczego zapomniał o dołach ,biedocie która przymierała głodem. Nie podoba mi się jak jak dzisiaj prezydent ze świtą składa wieńce pod jego pomnikiem jako wybawcą od komunizmu zapominając ,że miał ten człowiek dwa oblicza mowi się tylko o tym dobrym zapominając o tym złym. Należało by wspominać o wszystkich jego czynach te dobre już znamy teraz należało by poznać drugą stronę medalu!!!!!

Kiedy mówimy o zwycięstwie nad bolszewikami, które w 1920 roku, to warto z wdzięcznością przypomnieć rzecz mało znaną, a mianowicie – węgierską pomoc, bez której zwycięstwo to nie byłoby możliwe. Chodzi o amunicję karabinową i artyleryjską w ilości co najmniej 22 mln sztuk, która okrężną drogą przez Rumunię, w 80 wagonach 12 sierpnia dotarła na stację kolejową w Skierniewicach i bezpośrednio z pociągów dostarczana była na pierwszą linię. Już 8 lipca rząd węgierski nakazał fabryce amunicji Manfreda Weissa na wyspie Csepel wszystkie zapasy przeznaczyć dla Polski i całą produkcję kierować na jej potrzeby. Problemem była jednak blokada transportów do Polski przez Czechosłowację, a od 30 lipca 1920 roku – również przez inne kraje.

Po majątki na Podole
Ósmy pułk wyrusza w pole
Szable do boju, lance w dłoń
Bolszewika goń, goń, goń
Szable do boju, lance w dłoń
Bolszewika goń
Kto w Pułtusku robił dzieci
TO MY !!!
To ułanów pułk nasz trzeci
Szable do boju, lance w dłoń
Bolszewika goń, goń, goń
Szable do boju, lance w dłoń
Bolszewika goń, goń
Dupy mam jak z mosiądza
To my chłopcy spod Grudziądza
Szable do boju, lance w dłoń
Bolszewika goń, goń, goń
Szable do boju, lance w dłoń
Bolszewika goń
Hej, dziwczyny w górę kiecki
Jedzie ułan mazowiecki
Szable do boju, lance w dłoń
Bolszewika goń, goń, goń
Szable do boju, lance w dłoń
Bolszewika goń
Po majątki na Podole
Ósmy pułk wyrusza w pole
Szable do boju, lance w dłoń
Bolszewika goń, goń, goń
Szable do boju, lance w dłoń
Bolszewika goń, goń

Prognozy Ks. Londzina co do rozrostu i znaczenia Bielska-Białej sprawdziły się nawet nad wyrost.

Miejsce Odosobnienia w Berezie Kartuskiej obóz dla więźniów politycznych sanacji działający w latach 1934-1939, w dawnym województwie poleskim. Obóz założono w budynkach dawnego carskiego więzienia i barakach wojskowych. Inspiracją władz do stworzenia w Polsce ośrodka detencyjnego dla więźniów politycznych była wizyta w Polsce Hermanna Göringa w 1934 roku, który zachwalał Dachau.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama