Benefis Jerzego Cienciały

Licznie zgromadzonych gości, wśród których nie zabrakło wieloletnich przyjaciół, współpracowników, działaczy z pokolenia jubilata, przywitała dyrektorka muzeum Małgorzata Kiereś. Krótki program artystyczny, w wykonaniu dzieci ze Szkoły Podstawowej w Wiśle-Głębcach był dodatkiem do życzeń, jakie uczniowie i pracownicy tej placówki złożyli swojemu byłemu dyrektorowi. Górale z zespołu „Grónie” uatrakcyjniali imprezę swoim śpiewem.

Sylwetkę Jerzego Cieniały przedstawiła wiceprezes TMW Teresa Łączyńska. Wspomniała o studiach w Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie. Pięknej karierze działacza sportowego. Pod okiem jubilata wychowało się wielu wybitnych wiślańskich sportowców. Jerzy Cieniała wiele lat społecznie pełnił funkcję prezesa do spraw wychowawczych w klubie „Start” w Wiśle. Od 1999 r. prowadzi Muzeum Pierwszej Apteki i Punktu Medycznego w 140-letniej chacie góralskiej na Kleszczonce. Czynnie uczestniczy w życiu miasta. Obecnie zadeklarował swoją pomoc w tworzeniu kolejnej części monografii Wisły.

Prezes Bratniej Pomocy im. Gustawa Adolfa z Lipska pisał w Księdze Pamiątkowej muzeum: „Zachować tradycję pielęgnując przeszłość i szukać w niej korzeni dla rzeczywistości". Te słowa najtrafniej charakteryzują pracę i działalność Jerzego Cienciały.

Najważniejszym wydarzeniem benefisu był występ samego jubilata. Jerzy Cieniała przedstawił losy swojej rodziny na tle najważniejszych wydarzeń w historii Wisły. Wszystko podparte zostało prezentacją multimedialną z archiwalnymi fotografiami. Fakty wzbogacone zostały licznymi anegdotami.

Nie zabrakło także życzeń. — W imieniu swoim oraz mieszkańców Wisły dziękuję panu za zaangażowanie w życie naszego miasta, jednocześnie życzę zdrowia i takiej energii, jaka towarzyszy panu dziś — powiedział burmistrz Andrzej Molin.

Jubilat przygotował dla gości benefisu małą wystawę. W gablotach można było zobaczyć pamiątki rodziny Cienciałów, zachowane dyplomy i dokumenty, ważne książki i eksponaty.