"Jeż Jerzy" wchodzi do kina Piast (konkurs)
Jeż Jerzy uwielbia biby, niezłe maniurki, foczki, czy lachony. Nie ma żadnych dylematów, kupić kwiaty dla swojej niuni, czy butelkę piwa? Odpowiedź jest prosta. Jerzy ma na pieńku z osiedlowymi skinheadami, z Wietnamczykami, którzy w mig zrobiliby z niego kurczaka w pięciu smakach.
Komiks w końcu doczekał się realizacji, i to nie byle jakiej. Jerzy na ekranie bezlitośnie obnaża przywary Polaków, bawi do łez. Jednych bulwersuje, inni bez problemu odczytują aluzje. Najmocniejszą stroną tego filmu jest niewątpliwie humor, na którym opiera się cała konstrukcja filmu. Fani Borysa Szyca mówią, że znakomicie pasuje on do roli łobuzerskiego Jeża. Nie tylko Szyc dał popis swoich możliwości aktorskich, znakomicie swój głos podłożyła Maria Peszek, i Maciej Maleńczuk dubbingujący prostytutce Lilce. Oprócz nich usłyszymy także Sokoła, Koterskiego, Boberka, czy Teleszyńskiego. "Jeż Jerzy" w kinie Piast będzie emitowany do 13 kwietnia, codziennie o godzinie 16.30 i 20.30. Bilety w cenie 16 i 13 zł.  fot. monolith.pl Uwaga! Konkurs! Dla naszych Czytelników przygotowaliśmy konkurs, w którym nagrodą jest podwójne zaproszenie na film "Jeż Jerzy". Nagrodę ufundowało cieszyńskie kino Piast. Aby zdobyć nagrodę, należy przesłać na adres redakcji prawidłową odpowiedź na pytanie: Na łamach jakiego czasopisma ukazywał się komiks „Jeż Jerzy”? Odpowiedzi prosimy przesłać na adres: konkursy@gazetacodzienna.pl. Wraz z odpowiedzią należy podać swoje dane oraz numer telefonu. Nagrodzona w konkursie osoba zostanie poinformowana drogą mailową. Nagroda będzie do odebrania w kasie kina Piast. POLECAMY: Lubisz konkursy? Śledź na bieżąco i wygrywaj nagrody! Konkurs zakończony! O wygranej powiadomimy za pomocą poczty elektronicznej.
|
reklama
|
|
Wojtek urodził się w Cieszynie :) No, ale niestety nie zmienia to faktu, że film jest fatalny.
Kiedyś to dobrze powiedziane
Czy ktos wie, że jeden z filmu, Wojtek Wawrzczyk jest blisko związany z naszym regionem. Jego mama pochodzi z zacnej rodziny ze Skoczowa i chodziła do Kopera. Bywa u krewnych w Bielsku. Mówiąc o związkach mam na myśli nasze cechy, które kiedyś nas charakteryzowały: pracowitość, sumienność, uczciwość przywiązanie do tradycji,
mimo wszytko, znam wielu, które te pozytywne, dobre cechy mają, cechy które pozwalają utrzymać i przeżyć życie w taki sposób aby mając 60,70 może 80 lat, móc oglądnąć się śmiało za siebie i być z siebie dumnym. Wzbudzają u mnie podziw i są dla mnie autorytetem.
Dodaj komentarz