Właściciele zabytkowych kamienic w Cieszynie mogą liczyć na nieoprocentowaną pożyczkę remontową od miasta.
W ten sposób władze Cieszyna chcą zachęcać zarządców starych i sypiących się kamienic do ich remontowania. — Akcję prowadzimy od kilku lat. Co roku na pożyczki przeznaczamy 50 tys. zł. Pierwszeństwo mają zarządcy budynków, które są wpisane do rejestru zabytków — mówi wiceburmistrz Włodzimierz Cybulski.
Pożyczki są nieoprocentowane z terminem spłaty do dwóch lat. Wnioski można składać jeszcze tylko do końca stycznia. Decyzja o udzieleniu pożyczki zapadnie do końca lutego. Wypłata pieniędzy następuje po przedstawieniu przez zarządcę budynku faktur za zakupione materiały lub wykonane roboty remontowe. Zazwyczaj mieszkańcy biorą pieniądze na wykonanie elewacji, wymianę stolarki okiennej czy remonty dachów.
50 tys. zł to niewiele, ale miasto przekonuje, że jeżeli zapotrzebowanie na pożyczki będzie większe, wtedy pulę pieniędzy można zwiększyć. — Na razie nie było takiej potrzeby — dodaje Włodzimierz Cybulski.
A mnie nikt nie chce pozyczyc... Fajnie ze miasto pozycza innym, ale czemu tak malo samo remontuje... ZBM by sie mogl wziac za remonty.
Biedni ludzie muszą pożyczć .
A kasta pasibrzuchów sie smieje!!!!!!!!!!!!!!!
To nie wiele zważywszy na stan elewacji miejskich. Wiele z nich choć należą do prywatnych właścicieli są skarbem miejskim i tu uważam ,że dotacje powinny być zdecydowaniw większe biorąc pod uwagę 1200 lecie miasta. Jeśli Rada Miejska i burmistrzowie naprawdę myślą o podniesieniu walorów turystycznych miasta i jego estetyce ,należy tę wartośc ,dodam nieoprocentowanej a i częściowo umarzanej pożyczki podnieść 10 -krotni. Warto by zinwentaryzować fosady o wybitnych wartościach zabytkowych i estetycznych i wytypować ,które powinny być odnowione w pierwszej kolejności. Ogromne środki ZBM zainwestował w docieplenie fasad przy ul. Sikorskiego po niefortunnej decyzji włączenia tych budynków do sieci z elektrociepłowni. Zaniedbano w ten sposób wiele zabytkowych fasad w centrum miasta .Z kolei kredyty taraz kosztują no i nie ma za co remontować zabytków. Tak to jest kiedy lobbuje EC i na siłę uszczęśliwiło się żeberkami mieszkańców Cieszyna ,a gospodarkę steruje się przy pomocy kredytów zaciąganych pod dyktando potentatów, w których radach nadzorczych zasiadają burmistrzowie niby w imię interesu publicznego.
Interes publiczny. NIe róbcie sobie Państwo żartów. Chyba, że jest to interes który mam na myśli, a to Tak.
A czy kamienica naprzeciw banku slaskiego tez jest zabytkiem?Bo tu mozna by zrozumieć bezprocentowa pozyczke!
Właśnie kryteria przyznawania takiego wsparcia finansowego powinny być jasne. Znane mi są bowiem fakty ,że środki przyznawane są selektywnie bez jasnych dla wszystkich kryteriów. Innym zagadnieniem to opłaty za zajęcie pasa drogowego w czasie remontu zewnętrznego budynków położonych w mieście. Opłaty radni Cieszyna wyśrubowali tak ,że nikomu nie chce się podejmować remontu. Dlatego tak nie wielką kwotę przeznacza się na pożyczki, taż to śmiech.
Może by tak burmistrzowie ogłosili moratorium na opłaty za zajęcie pasa drogowego na czas remontu fasad z okazji 1200 lecia miasta. Byłby to ruch we właściwym kierunku.
No cóż, jeżeli w kwestii stanu elewacji, które przecież wpisują się w ogólny obraz miasta, będziemy polegali tylko na dobrej woli właścicieli i zarządców, to daleko nie zajedziemy. Taki np. właściciel kamienicy na rogu wyższej bramy i pl. wolności dobrej woli nie wykazuje i nikt mu nic nie zrobi. Chory i nie działający system, ale ponarzekać można.
Dzialalność gospodarcza nie jest zadaniem do którego jest gmina obowiązana. Biorąc pod uwagę cieszyński układ na szczeblach władzy lokalnej nie jest pożądane poparcie dla takich pożyczek. Dostaną je oczywiście cisi i pokorni. Moga również dostać właściciele kaminic położonych na jubileuszowych szlakach. Spejalistów od socjalistycznego malowania trawy na zielono mamy bowiem w Cieszynie nadmiar. NIe ma w chwili obecnej jednej osoby wśród burmajstrów i radnych która by gwarantowała że będzie inaczej.
Dodaj komentarz