 Mieszkanie pełne śmieci i makulatury paliło się w poniedziałkowy wieczór w Mnichu (gmina Chybie). Trzy osoby, w tym dwaj strażacy, ulegli zatruciu dymem i trafili do szpitala.
 Setki cieszyniaków korzystających z usług miejskiej komunikacji muszą przygotować się na słoną podwyżkę cen biletów. Na wszystkich liniach w obrębie miasta bilety będą teraz kosztowały 2,40 zł.
 Prokuratura Rejonowa w Cieszynie bada sprawę gangu, który przerzucał przez granicę Ukraińców. Na jej czele stał 36-letniego Polak, którego właśnie zatrzymała w Niemczech tamtejsza policja.
 Progi zwalniające stały się kością niezgody w Skoczowie. Mieszkańcy ul. Krzywej walczą jednak nie o ich zamontowanie, ale o... likwidację.
 Już tylko w nielicznych domach na Śląsku Cieszyńskim wyrabia się w Tłusty Czwartek pączki według tradycyjnej receptury - z powidłami, smażone na smalcu i z dodatkiem spirytusu.
 Na początku lutego minie siedem miesięcy odkąd 26-letnia Barbara Bednorz wyszła z domu w Skoczowie i ślad po niej zaginął. – Boję się, że została wywieziona z kraju albo zamordowana – płacze Krystyna Janiczek, babcia poszukiwanej.
 Miasto chce przejąć budynek na moście Przyjaźni, w którym jeszcze niedawno urzędowali pogranicznicy i stworzyć w nim m.in. inkubator przedsiębiorczości.
 Szpital Śląski w Cieszynie został objęty kwarantanną. Rodziny nie mogą odwiedzać swoich bliskich, gdyż w placówce szaleje infekcja żołądkowo-jelitowa.
 — Polsko-czeski posterunek straży miejskich na moście Przyjaźni działa już miesiąc i dobrze się sprawdza — mówił w piątek dziennikarzom na konferencji prasowej burmistrz Cieszyna Bogdan Ficek.
 Co czwarty ratownik Grupy Beskidzkiej GOPR to emeryt. Dlatego szefowie grupy liczą, że sobotni egzamin na kandydatów na ratowników przebrną wszyscy, a więc 23 mężczyzn i 1 kobieta.
 Amerykańscy Żydzi wracając z Pragi zatrzymali się w Cieszynie. Gdy odwiedzili stary kirkut byli do tego stopnia przerażeni jego wyglądem, że sami wyłożyli 20 tys. zł na jego sprzątanie. Prace właśnie trwają.
 Małyszomania trwa. Nie osłabła nawet teraz, gdy po latach sukcesów skoczek z Wisły nagle gdzieś zgubił formę. W ferie pod jego dom ciągną tłumy turystów.
|
reklama
|
|
