Straszne pożegnanie wakacji (zdjęcia)
Imprezę "Strachy pod zamkową wieżą" tradycyjnie rozpoczął pochód straszydeł sprzed Kina Central w Czeskim Cieszynie, a ostatnim akcentem był pokaz sztucznych ogni. To straszne, ale dla wielu uczestników zabawy kończą się wakacje - czas wracać do szkoły.
Na Wzgórzu Zamkowym atrakcji było co niemiara - od konkursów na najciekawsze przebranie, przez zabawy, aż po przedstawienia. - Wygrałem, wygrałem! - cieszył się pięcioletni Vojtěch, którego kostium stracha zyskał najwyższe noty jurorów. - Jego uszycie zajęło nam z siostrą dwa dni. Wszystkie ozdoby same zrobiłyśmy, ale było warto - wyznała mama zwycięzcy. A jury nie miało łatwej pracy, bo pomysłowość uczestników konkursu i ich rodzin nie miała granic. Ci, którym nie udało się zdobyć nagród za najciekawsze przebranie, mieli jeszcze szansę wykazać się w konkursie na najbardziej upiorny śmiech. Gdy się słuchało niektórych uczestników, aż ciarki przechodziły po plechach. Nie mniej emocji dostarczały także inne konkurencje. W poszukiwaniu przygód trzeba było odwiedzić kilka miejsc rozsianych na Zamkowym Wzgórzu. O "upiorną" atmosferę zadbali także aktorzy z Teatru "Gry i Ludzie". W zamkowym sklepiku, jak i na innych stoiskach można było kupić na pamiątkę "strrraszne" gadżety. Nadolziańska impreza cieszy się coraz większą popularnością. - Żegnamy tutaj lato już po raz drugi. Zabawa jest świetna, dzieci są zachwycone - mówi Karolina Pyziak, która przyjechała z dziećmi do Cieszyna z Katowic specjalnie na sobotnią imprezę.         
|
reklama
|
|
Rozumiem, że Twój umysł ogarnia te wszystkie ,,mega, hiper, odjazdowe i Bóg wie jeszcze jakie odjazdy, spady inne sieczki dla bezmózgowców. Ja i jak sądzę zdecydowana większość społeczeństwa chce normalności i żeby dzieci uczestniczyły w zabawach, które uczą wrażliwości, a nie propagują dewiacje, bo widok obciętych kończyn i głów dla kilkulatków jest przecież, używając Twojego rozumowania, cool, no nie?
w ciasnym umyśle wiele się nie zmieści - to twój przypadek. Nie martw się, z tym się da żyć. Marnie, ale co tam, ty i tak za dużo z tego świata nie rozumiesz...
Przed chwilą przeczytałem, że we Francji w jednym z podręczników umieszczono zapis w którym ludzie nie są definiowani jako kobiety i mężczyźni, ale jako osoby praktykujące określone formy seksualności. Na Facebook-u złożono petycję do administratora, żeby wprowadzono trzecią płeć, bo niektórzy nie chcą się definiować jako kobieta albo mężczyzna... Dokąd zmierza nasza cywilizacja??? Popieram poprzedników, impreza delikatnie mówiąc chora a zdjęcie pana z niemowlęciem ucharakteryzowanym na zombie czy innego wilkołaka pozostawię bez komentarza
To coś na wzór hallowen w USA, a nie lepiej aby dzieci przebierały się za postacie z tradycyjnych bajek. Takie imprezy są trochę nie pedagogiczne, mogą w przyszłości odbić się na psychice dziecka. Będą uważały, że odcięte ręce i nogi, nóż w głowie to coś normalnego i zabawnego.
Kretyńska impreza, kicz i okropieństwa w postaci odrąbanych części ciała - serwowana jest dzieciom ,które dopiero poznają świat. Zamiast pokazywać im piękno i dobro. Ciekawe jaki zakuty łeb o mini rozumku wymyślił tę imprezę.... jakiś świr chyba...
obrzydliwe !
miłość do ołowiu = AUSCHWITZ nowych czasów zbliża się!
Dodaj komentarz