, piątek 19 kwietnia 2024
Sprawa Ligockiej: Sport dla sportowców i ich kibiców
Paulina Ligocka z brązowym medalem mistrzostw świata. fot. Krzysztof Kaczorowski 



Dodaj do Facebook

Sprawa Ligockiej: Sport dla sportowców i ich kibiców

MARCIN MOŃKA
Sprawa Ligockiej: Sport dla sportowców i ich kibiców

W 2004 roku Paulina zdobyła złoty medal mistrzostw świata juniorów w bigair i srebrny krążek w konkurencji halfpipe. fot. Wojciech Trzcionka

Krzyk rozpaczy, desperacja - mocnych słów użyła Paulina Ligocka, tłumacząc swoją decyzję o rezygnacji ze startów w barwach Polski. Snowboardzistka zadeklarowała chęć występów w barwach Niemiec. Wciąż nie milkną echa tej deklaracji. Przerażające były komentarze wielu środowisk, które skreśliły zawodniczkę i jej dorobek, smutne były opinie o zdradzie czy braku patriotyzmu. Niestety pomieszanie rożnych porządków staje się naszą codziennością, coraz częściej myślimy tylko w kategoriach czarne-białe, nie uwzględniając żadnych odcieni szarości.
A przecież zmiana barw to prawdziwy dramat dla sportowca, olimpijczyka, w dodatku chorążego polskiej ekipy na Igrzyskach Olimpijskich w Turynie. Ligocka sama przyznaje, że była to najtrudniejsza decyzja w życiu. Długo jako sportowiec walczyła o szansę dalszych występów w polskiej kadrze. Niestety, niezdrowa sytuacja w Polskim Związku Snowboardowym sprawiła, że jej dalsze starty w barwach Polski okazały się niemożliwe. I wybrała występy w reprezentacji kraju, którego też jest obywatelką (medalistka mistrzostw świata ma również niemiecki paszport).

Paulina Ligocka nie chce niczego ponad prawa do wykonywania swojego zawodu, czyli zajmować się wyczynowo sportem. I dobrze się stało, że postanowiła uwolnić się od schorowanego systemu, który trawi polski snowboard od dłuższego czasu. Przyszłe starty w kadrze Niemiec są tylko konsekwencją wolnych wyborów, jakich muszą dokonywać sportowcy by osiągać sukcesy.

Zresztą zmiany barw wśród sportowców nie są niczym nowym. I rożne kierują nimi motywacje. Gdy Emanuelowi Olisadebe z Nigerii przyznawano polskie obywatelstwo, miliony kibiców w Polsce chwaliło decyzję piłkarza. Dzięki jego bramkom reprezentacja pojechała po latach na mundial do Korei i Japonii. Teraz w polskiej kadrze występują piłkarze pochodzący z Niemiec czy Francji.

PISALIŚMY: Paulina Ligocka chce startować w barwach Niemiec!

Ligocka w przeciwieństwie do wielu sportowców "na dorobku" nie musiała stosować wybiegu ze zmianą barw, by lepiej się wypromować, zaistnieć w sporcie, znaleźć menedżera. Sukcesów już nikt jej nie odbierze. Jako sportowiec potrzebuje normalności, której musi poszukać poza Polską, by po raz kolejny powalczyć na zimowej olimpiadzie. Przypadek Pauliny Ligockiej nie jest odosobniony: słynna jamajska lekkoatletka Merlene Ottey, skonfliktowana z rodzimą federacją, od 2002 roku występowała na imprezach rangi mistrzowskiej w barwach Słowenii.

Sport ma to do siebie, że jest bardzo demokratycznym instrumentem, dostępnym dla każdego. I chwała mu za to. Niestety bardzo źle dzieje się w chwili, gdy sportowcy muszą nieść na swoich barkach ciężar nie tylko kibicowskich oczekiwać, ale i ich kompleksów, niespełnionych marzeń i prywatnych ambicji. Nie wszyscy z nich potrafią to udźwignąć.

Zostawmy sport sportowcom i kibicom sportowej rywalizacji, i nie zaprzęgajmy ich w bohaterską, patriotyczną rzeczywistość. Zwłaszcza, że Ligocka swojej polskości nigdy się nie wyrzekła. Poczekajmy na zmiany w krajowych związkach i trzymajmy kciuki za kolejne sukcesy snowboardzistki. Jej sportowe doświadczenie nie raz jeszcze będzie procentować, również w polskim snowboardzie.
Komentarze: (21)    Zobacz opinię czytelników (0)    Dodaj opinie
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy pozostawionych przez internautów. Komentarz dodany przez zarejestrowanego użytkownika pojawi się na stronie natychmiast po dodaniu. Anonimowy komentarz zostanie opublikowany z opóźnieniem, po jego akceptacji przez redakcję. Komentarze niezgodne z regulaminem będą usuwane.

ja dosknale rozumie wybor pani PAULINY LIGOCKIEJ SKORO W POLSKIM ZWIĄZKU SNOWBOARDU SA CHORZY LUDZIE SZKODA CZASU IZDROWIA NA CWIERCINTELIGENTOW (UFAM ZE PRZED SOCZCI BEDA WYBORY)W PSZ z drugiej strony zal ze nie potrafi sie docenić trudu sportowca

serdeczne gratulacje z powodu cierpliwości, wytrwałości i hartu ducha oraz racjonalnego, apolitycznego wyboru!

Merytoryczna odpowiedź na poziomie słuchacza proboszczowskich bredni a'la sfrustrowany wyborca PiS.Po prostu nie da się wytłumaczyć reprezentowania Niemiec przez Polaka nie zahaczając o temat pieniędzy. Gdy liczy się tylko kasa nie ma miejsca na płacz o złym Związku i dobrym sportowcu

Puszczanie bąków to obraz zdrowia. Robimy to wszyscy. Mieszanina siarkowodoru ,to nie perfumy. Komu to pachnie niech się przyzna.

niektóre "gwiazdy" po przebudzeniu puszczają bąka. To twój przypadek.

Kazda "gwiazda" przed zgaśnięciem robi wokół siebie "hallo". Sądzę ,że tak samo dzieje się z Pauliną. Co znaczy twierdzenie autora tekstu- "...przyszłe starty w kadrze Niemiec". To sa jakieś insynuacje wyprzedzające -najpierw trzeba mieć powołanie do tej kadry a potem pisać o jej startach i ewentualnych rerzultatach tych startów. pomiędzy deklaracjami czy też wyrażanymi chęciami zawodniczki ,a faktem jej powołania do kadry narodowej innego poństwa jest duży rozdział. Bieda ma to do siebie ,że zawsze niesie ze sobą patologie. Od biedy zawsze uwolnić się można na różne sposoby- jakoś np. Radwańska nie zmienia barw narodowych, nie czyni tego też Kowalczyk ,czy Adam Małysz, Robert Kubica. Desperacki krok opisany wyżej trąci szarością ,frustracją, miernota. To chwytanie się brzytwy przez tonącego.czas pomyśleć o wyciszeniu ,urodzeniu dzieci i życiu rodzinnym oraz przyszłej pracy dla tej rodziny. Desperaci tylko samych siebie pogrążają.

... ale za Niemcy się nie startuje. Na szczęście żyjemy w czasach pokoju (w Polsce), ale podczas wojny tacy ludzie byli... no właśnie...

Sedno sprawy jest w naszych - polskich działaczach i ich sposobie zarządzania sportem. Większość to komuchy - mięśnioloty. Przypomnijcie sobie WF - rzucił piłkę ( jak miał dobry humor ) i czytał gazetę.
Działacz sportowy - najważniejsze co on z tego będzie miał ; jak się nie podzielisz albo nie podpiszesz jego warunków to będzie tak jak z Pauliną.
TU JEST SEDNO SPRAWY -- to są ludzie nie do ruszenia . W Cieszynie gdy była hossa pamiętacie dwóch braci, jak zarządzali - do dzisiaj nie ma PIASTA....

Dajcie jej spokój - jakby chciała tylko $ od poczatku by startowała do kadry DE, gdyby była cienka jak piszecie nie wzieliby jej do kadry DE na lepszych warunkach niż w PL - proste i logiczne - jedyna słuszna decyzja. C.B.D.U. Ja trzymam kciuki i mam nadzieję że jej sukcesy dla Niemiec otworzą dyskusję nad sposobem doboru zawodników do kadry, systemem szkolenia etc. i przyczynią sie do uzdrowienia niewątpliwie chorej sytuacji. FORZA PAOLA

szkoda, że tak zchlastała karierę. No cóż, wilka ciągnie do lasu
za Judaszowe nawet do Faterlandu!

nie jesteś godna CIESZYNIANKI !

efekt na załączonym obrazku

Start w barwach Niemiec ma być odcieniem szarości? No to pieknie witom. Z drugiej strony, jeżeli posiada obywatelstwo niemieckie to niech wyp... z Polski i nie wraca. Wystarczająco było w polskiej historii sprzedawczyków, co dla pieniędzy robili obrót o 180 stopni.

aż tym zazdrośnikom życie poglądy skoryguje, tym co nic w życiu nie potrafią osiągnąć, poza kładzeniem innym kłód pod nogi tym, którzy pracują wytrwale i potrafią w tym co robią osiągnąć sukces, wewnętrzną radość dla siebie i radość dla innych - dla tych, którzy bezinteresownie potrafią się cieszyć sukcesami innych jakby były ich własne.

smutne, ale może by osiągnąć sukcesy trzeba bardziej się starać? skoro już od 2004 niczego specjalnego sobą na zawodach nie reprezentowała, to powinno dać coś do myślenia? dlaczego Związek ma inwestowac w przeciętnego zawodnika? prawa do jeżdżenia na desce nikt jej nie odebrał. Szlag mnie trafia jak słyszę te bzdury o szukaniu normalności poza Polską w jakiejkolwiek dziedzinie. Jak ktoś ma kompleksy, to proszę bardzo - Europa otworzyła granice dla takich malkontentów. Rozumiem, że teraz czekamy na medale pod flagą Niemiec?

sluszna decyzja, trzeba sie kierowac zdrowym rozsadkiem a nie dogmatami... i powodzenia w przyszlosci!!!

Śmiech na sali!

Bardzo dobry artukuł, nic dodac, nic ując! Paulino, trzymaj się!!!

Zacznij od siebie może, a potem proponuj to innym.

Zgadzam się. Ligocka jest szara. Brąz w roku olimpijskim po olimpiadzie też jest szary. Elita tej dyscypliny odpoczywała po olimpiadzie i nie muisiała niczego udawadniać.

"...Niestety bardzo źle dzieje się w chwili, gdy sportowcy muszą nieść na swoich barkach ciężar nie tylko kibicowskich oczekiwać, ale i ich kompleksów, niespełnionych marzeń i prywatnych ambicji."... I to jest sedno sprawy, to jest kłopot - tych pożal się Boże pseudo"patriotów", urażonych "narodowców", obrońców krzyża itp.

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <em> <strong> <cite> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

Więcej informacji na temat formatowania

Image CAPTCHA
Wpisz znaki widoczne na obrazku.
reklama
reklama