Słuszny kierunek ma nasza władzaPotem, wraz z innymi dziennikarzami, naciskaliśmy na demontaż zielonych budek granicznych i wiat nad mostami. Już nam tak łatwo nie szło, ale ostatecznie i to się udało po 31 grudnia 2007 roku, gdy Polska i Czechy przystąpiły do strefy Schengen znoszącej kontrole na granicach. PISALIŚMY: Cieszyn: Od wiosny most Wolności będzie dwukierunkowy! Do załatwienia został problem wprowadzenia dwukierunkowego ruchu samochodowego jak nie na obu, to choć na jednym z mostów. Problem nierozwiązany do dziś, choć prowadzenie ruchu dwustronnego na moście Wolności wydaje się oczywiste od lat - most jest na tyle szeroki i rzadko uczęszczany, że spokojnie mieszczą się na nim samochody jadące w dwóch kierunkach. Udowadniają to zresztą kierowcy często łamiący przepisy i jeżdżący do Czeskiego Cieszyna pod prąd. W końcu po latach pojawił się przełom. Na ostatnim spotkaniu władz obu miast pojawiła się wstępna decyzja, aby ruch dwukierunkowy na moście Wolności wprowadzić, jak nie już 1 marca (trzeba jeszcze skonsultować tą kwestię z odpowiednimi służbami…) to w pierwszym półroczu. Takie rozwiązanie podpowiedziało urzędnikom specjalne studium opracowywane z mozołem przez prawie dwa lata. Uff… Teraz urzędnicy mają wreszcie podkładkę i mogą działać! Teraz i dla nich oczywistość stała się oczywistością. Brawo! Ale to nie koniec problemów. Pozostał bowiem most Przyjaźni. Tu ruchu dwukierunkowego nie da się już tak łatwo wprowadzić, bo ul. Zamkowa jest ciasna, poza tym podczas ostatniego remontu Czesi… zwęzili most po swojej stronie poszerzając chodnik. Jak jednak pokazuje przykład mostu Wolności (łącząca się z nim ulica Strzelnicza po czeskiej stronie jest jednokierunkowa), nie ma rzeczy niemożliwych. Wszystko jednak musi nabrać mocy urzędowej, więc i na tę decyzję poczekamy pewnie ze dwa lata. PISALIŚMY: Wojciech Trzcionka o Zaolziu: Bicie w piersi musi boleć Ja, tak jak i wielu cieszyniaków, uważam, że ruch na moście Przyjaźni w ogóle powinien zostać zamknięty dla samochodów. Most, jak i część ulicy Zamkowej w Cieszynie oraz Głównej w Czeskim Cieszynie, powinien stać się deptakiem, wolnym od samochodów. Burmistrz Jan Olbrycht zamknął kiedyś dla samochodów cieszyński Rynek (tak, tak, był on kiedyś jednym wielkim parkingiem) i ul. Armii Czerwonej (dzisiejsza Głęboka). I nikt z tego powodu nie umarł. Czy jego następcy z Cieszyna i Czeskiego Cieszyna odważą się na podobną decyzję wobec mostu Przyjaźni? Życie pokazuje, że protestujący się znajdą, ale do kolejnych wyborów zapomną. A ja i wielu moich przyjaciół pogratulujemy odwagi.
|
reklama
|
Wojciecha T. przynajmniej na tydzień, w izolatce, do wytrzeźwienia... Idea zamykania ulic i placów rodzi się zwykle w głowach cyklistów i mieszkańców sąsiadujących kamienic, ale nie ma to nic wspólnego ze zdrowym rozsądkiem. Most Przyjaźni - dwustronny, od Czech nakaz skrętu w prawo, w Łyska. A po uruchomieniu na M. Wolności pasa do Czech znacznie spadnie ruch na M. Przyjaźni...
Dodaj komentarz