Chłopczyk, który nie ma nawet imienia
Zbrodnia na dziecku (bo w przypadku 3-latka raczej wyklucza się jego przypadkową śmierć) wstrząsa nami do głębi, wywołuje najgorsze instynkty, powoduje, że mamy ochotę dorwać i rozszarpać na strzępy tego, który odważył się na ten bestialski czyn. Mnożą się pytania: czy rodzice mieli z tym coś wspólnego, czy chcieli pozbyć się malucha, czy może ktoś im go porwał żądając okupu. No i pojawia się podstawowe, chyba najbardziej bolesne pytanie: taki aniołek, jak w ogóle można było?!...
PISALIŚMY: Makabryczne odkrycie w Cieszynie Śmierć takiego malucha bulwersuje jak żadna inna. Nie jest jednak przypadkiem odosobnionym. Do dziś nie odnaleziono 10-letniej Ani z Simoradza, która w niewyjaśnionych okolicznościach zaginęła bodajże w 1999 roku. W 2005 roku w kamienicy przy ul. Bielskiej w Cieszynie w okrutny sposób, nożem, zamordowano 6-letniego Roberta. Chłopiec na co dzień mieszkał z mamą i dwiema siostrami w innej części Cieszyna, u taty bywał tylko czasami. Do dramatu doszło pod nieobecność ojca, gdy dzieckiem zajmowała się konkubina. Morderczynią okazała się 25-letnia kobieta, lecząca się w przeszłości u psychiatry. Dziecko zabiła z zazdrości o to, że ojciec poświęcał mu zbyt wiele uwagi... Cieszynem wstrząsały też zabójstwa na młodych dziewczynach - 26-letniej ekspedientce Izabeli S. w 2002 roku (mordercy po 6 latach zgłosili się na policję gryzieni przez sumienie - poszli siedzieć na 5 i 10 lat), czy 22-letniej cieszyniance Karinie Jurczek, w bestialski sposób zabitej w Berlinie (sprawca nie wyraził skruchy, odsiaduje dożywocie). Dziś, po czterech dniach od znalezienia ciała chłopczyka, wciąż nie wiemy nic o okolicznościach jego śmierci. Nie wiemy nawet skąd jest, czy to w ogóle polskie dziecko. Wiemy tylko, że ciało malucha przeleżało w korycie stawu dwa, trzy dni zanim zostało przypadkowo odkryte. Od piątku, mimo, że sprawa jest bardzo nagłośniona w całej Polsce, na policję nie zgłosił się nikt, kto w chłopczyku rozpoznałby syna znajomych, sąsiada, kuzyna... Nie zgłosił się nikt, kto nadałby sprawie biegu. — To wręcz nieprawdopodobne, bo w takich przypadkach przeważnie dość szybko pojawia się pierwsze zgłoszenie. A my na razie stoimy w miejscu, nie mamy żadnego puntu zaczepienia — mówi mi znajomy policjant. I z posępną miną dodaje: — Najbardziej przeraża to, że mamy ciało, które nie ma nawet imienia...
|
reklama
|
|
"Coś złego wisi ostatnio w powietrzu — kiwa z niedowierzaniem głową znajomy policjant" - facet powinien udać się do psychologa. Szybko.
A ty tp jak zwykle ZERO wyczucia.
to nasza Polska specjalność śmiać się z innych. TP na pewno jest chodzącym ideałem i jednocześnie gburem
Don tajemnica Poliszynela
Sądzę człowieku,że Ty jeszcze szybciej powinieneś się znależć i w zakładzie zamkniętym.
Ciekawa opinia dziennikarza. Niestety, zgadzam się z konstatacją: takie tragedie były i będą, bo tak zbudowany jest ten cholerny świat.
„Do dziś nie odnaleziono 10-letniej Ani z Simoradza, która w niewyjaśnionych okolicznościach zaginęła bodajże w 1999 roku. " Pamiętam tamtą historię. Szukali dziewczyny strasznie długo, bezskutecznie.
Nie odnaleziono jej do dziś. Zaginęła nie w 1999 roku, ale w 1995 roku.
Cóż za bzdury.Zostałem uznany za robota.W takim razie kim jest administrator strony ?
Bóg tak chciał !
Ne karmcie największego trolla ziemi cieszyńskiej - tajemnicy poliszynela
I tak zupełnie już przy okazji - czym różni się zamordowanie tej niewinnej istoty od zabójstwa dziecka w łonie matki w szóstym miesiącu ciąży? Niczym. W obu przypadkach - ta sama tragedia. Istotnie - w obu przypadkach ciało, które nawet nie ma imienia.
???
Nie dostrzegasz różnicy to przestań chodzić do kościoła i uruchom swój mózg
taki siwat zbudowal system i nie tylko polski brak prspektyw dla modych ludzi zerszta i nie tylko coraz ywzsze ceny w sklpecha wyplaty te same ludzi szlag trafia ludzie popadaj w furie!!!!bedzie coraz gorzej!!!PO GESTPO
Mam prośbę do tych co piszą takie bzdety pod TAKIM artykułem . Weście sobie młotek najlepiej 5 kg i w czółko sobie pocałujcie - Trzeba mieć troszkę szacunku dla takich spraw !!! .
Drodzy Policjanci oraz wladze Cieszyna.Jestesmy w UE wiec byloby sesowne zawiadomic rowniez kraje oscienne(mam na mysli Czechy, Slowacje a moze i cala Europe. Mysle ze to warte przemyslenia!!!!
Kiedys to było się "czego" bać. Cezary były i króle i pany, kościół był (nie mylić z bogiem i wiarą) i komuna była.
Dzisiaj winnym zafunduje się darmowe, co najmniej 3 metry kwadratowe, wikt, opierunek i służbę zdrowia. Jakiś mądry sądowy psychiatra wynajdzie zapóźniony szok poporodowy, lebo nieświadome zboczenie a w najgorszym przypadku pomroczność jasną lub jakiś inny afekt - i wypuszczą winnego za dobre sprawowanie a raczej ze względu na przeludnienie i parę stów w ręke mu, jej lub im wsadzą, by mieli na "Nowe Życie".
[*] serce sie kroi .....
Zróbcie kilka telefonów na Słowację, do Austrii, do Niemiec. Do jasnej cholery, gdzieś w Unii Europejskiej dzieciak musiał mieszkać. Może w Austrii go szukają ? Po ubranku widać, że nie jest ze Wschodu.A gdyby nawet był, to bez wizy i paszportu by nie wjechał. Z Wiednia do Cieszyna to 4-5 godzin. Może mafia zabiła dzieciaka, bo tauś jej się naraził i wrzuciła ciało do stawu ?
Ja nie wątpię, że policja już się skontaktowała z kim trzeba. Poza tym dziecko było ubrane w ciuchy z polskich sklepów - więc pewnie było też polskie. W końcu pojawi się jakiś ślad.
Sekcja zwłok wyjaśni, jak zginał, potem hipotezy się zawężą. Cierpliwości.
Ciuchy z polskich sklepów ? Te same ciuchy kupisz teraz w Warszawie, Wiedniu, Berlinie, Pradze, Budapeszcie
Przeczytajcie komunikat cieszyńskiej policji. Dziecko nie miało majtek i podkoszulka oraz szalika. Czy nie dziwne ? Kto z rodziców ubiera tak dziecko ? Obawiam się, że ubrano trupa po zamordowaniu. Staw służył kamuflażowi, miało to wyglądać , że dziecko się utopiło. Co zbiry zrobiły z jego rodzicami ? Naprawdę tragiczna historia.
Ty SAS nie wiadomo kim jestes, ale mysle ze nikim specjalnym, sadzac po Twojej wypowiedzi!!! W jakim celu policja mialaby pisac o bieliznie ktoraa nie ma tu chyba znaczenia !!! Nastepntym razem jak cos napiszesz to pomysl troche o ile umiesz!!!!
Ty chyba nie wiesz o co tu chodzi !!!
Policja opisała to, co było przy dziecku. Moje spostrzeżenia nie są przeciwko policji. Wyciągam wnioski. Jest tylko jedno logiczne wytłumaczenie, dlaczego rodzice nie szukają dziecka, czyli ich śmierć. Nie wiem, kim byli rodzice tego dziecka, dlaczego to się stało. To już sprawa dla śledczych
Ale oprócz rodziców ma przecież jakiś wujków, ciocie myślę, że ktoś by go rozpoznał. Boże sama nie wiem tragedia.
Wiem, że byłyby to bardzo wstrząsający i nieprzyjemny widok, ale skoro do tej pory nikt nie rozpoznał dziecka mogli by ujawnić twarz. Może faktycznie jak wspomniał ktoś wyżej dziecko po wszystkim zostało przebrane i dlatego nikt go nie rozpoznaje.
dziewczyny z Juarez przebierali w cudze ciuchy, to co za problem przebrać tak małe dziecko :/
Według mnie dla osub które zabijaja dzieci powinna byc bezwzglednie kara smierci, niewarzne ze jest psychiczny oko za oko ,te dzieci były niewinne dlaczego musza umierac przeciesz to jest niesprawiedliwe
tajemnica poliszynela moze ty sie udaj do psycholga chociaz on ci nie pomoze.. bo głupoty sie nie da uleczyc chyba ze niewiem w zakładzie zamknietym i zeby ci tam nie dawali jesc...
aha i jak patrze na te wasze komentarze to poprostu płakac mi sie chce i zgadzam sie tylko z jednym komentarzem od difon
bo wy piszecie jakies bzdury wypowiadacie sie a nie wiecie nic o tym kto to zrobil co mial na sobie
a piszecie bajki....prosze was gdy zaczniecie cos pisac to pierwsze sie nad tym zastanówcie bo to wasze głupie pisanie mnie do nieba prowadzi
ludzie wy nie macie uczuc tu takiego malutkiego
skarbusia zamordowali a wy jak jacys policjanci sie zachowójecie znacie sie na tym nie....
zastanówcie sie nad tym co piszecie
dziekuje:)
rada na przyszłosc..."ludzie zastanówcie sie co piszecie"
Dodaj komentarz