HISTORIE NIEZWYKŁE: Ondraszek & Co. – grupa przestępcza z XVIII wiekuZbójnicy nie byli szlachetnymi młodzieńcami żądnymi przygód. Wśród ludzi Ondraszka znajdowali się też mężczyźni koło czterdziestki z piątką dzieci na utrzymaniu. Jednym z nich był Jerzy Juraszek, który z czwórką kompanów zabił herszta w kwietniu 1715 roku. Skusiła ich nagroda obiecana przez władze: sto florenów. Zwłoki Ondraszka sprowadzono do Frydku i poćwiartowano na kawałki. Jego mordercom darowano dotychczasowe przewinienia. Mogli zacząć nowe życie… Nie zaczęli. Już dwa tygodnie po śmierci Ondraszka zatrzymali koło Frydku przeora cieszyńskich bonifratrów i zażądali okupu. Tego samego dnia spotkali syna cieszyńskiego wójta, którego równie „uprzejmie” poprosili o pieniądze. Nie uszło im to na sucho. Latem 1716 roku Juraszek i jego kompani zostali podstępem sprowadzeni na zamek w Cieszynie. Już we Frydku pili wódkę i piwo, po drodze kupili jeszcze nieco gorzałki. W Cieszynie udali się do więzienia, gdzie mieli załatwić pewne formalności. Kiedy zobaczyli co się święci, zaczęli się bronić. Kompletnie pijany Juraszek ranił dwie osoby, jego towarzysz Jerzy Polenda kajdanami rozwalił głowę cieszyńskiemu katu. Jakimś cudem udało się opanować sytuację w więzieniu i obezwładnić czterech, pijanych zbójników. Kiedy kilka tygodni później ich przesłuchiwano, zwalali winę jeden na drugiego. Wypierali się wszystkiego. Jerzy Polenda twierdził, że był tak pijany, że nic nie pamięta. Nawet to, że komuś rozwalił głowę. W niczym to nie polepszyło ich sytuacji. Władze państwowe wymierzyły sprawiedliwość zabójcom Ondraszka. Juraszek został skazany na karę śmierci przez łamanie kołem, a jego trzech wspólników skrócono o głowy.
|
reklama
|
tyż piknie!
Ondraszek na imię a z nazwiska Fucziman lub Fuciman ewentualnie Futziman.
Były to czasy niezwykłe. Oondraszek młodzian, jakich było wielu pod naporem buntu dla utrwalonego porzadku monarchi austrowęgierskiej przystał wraz z przyjaciółmi do Rakoczego ,Ksiecia Siedmiogrodzkiego ,który dla zjednania sobie przychylności wiele swobód obiecywal.Przeto młodzież sie do nigo garneła z całej ówczesnej zjednoczonej europypod berłem Habsburgów. Obiecał swobody religijne i wyznaniowe.Dlatego ruch ten ,ktory dzisiaj mozna by jedynie porownać z tym solidarnościowym z lat 80 zjednał mu zwolenników wsród mlodzieży światłej ,do ktorej niewątpliwie zaliczał się syn Wójta Z Janowic ,zwany Ondraszkiem. W armii Rakoczego otrzymał uzbrojenie a głowy ich zdobiły charakterystyczne czapki Kuruckie, ktore w przeciwieństwie do Labańskich wyróżniały ich w walce czyniąc ich żołnierzami pozornie wyższymi dla przeciwników. To te same czapki malowane przez Skoczylasa- w pochodzie zbójników, ktorą nosił także Perepeczko w polskiej wersji Janosika. Kiedy powiew wolności zgasł po klęsce Rakoczego a ten rozpuścił armię a Cesarz austrii ściął 11 generałów przywódców powstania Rakoczego młodzież byla wyjętą spod prawa- banicja w karpatach stała się powszechnym zajęciem. Powrot do domu oznaczał więzienie, zaś las zapewniał schronienie- nie dawał jednak wielkich szans na przeżycycie. Stąd zbójowanie i zabieranie bogatym i dzielenie się z biednymi ,którzy nieraz dzielili się z Ondraszkiem kiedy i jemu brakowało. Dlatego niewygodny był wladzy.Dawał oparcie zbrojne ubogim przed nadmiernym dziś powiedzielibyśmy fiskalizmem państwa, stanowił zagrożenie dla ówczesnej administracji państwowej odpowiedzialnej za pobieranie pożytków z panszczyźnianej wsi. Im bardziej byli gorliwi w pobieraniu podatków tym bardziej Ondraszek stawał się zuchwałym przeciwnikiem ,ktorego lud miłowal coraz bardziej. Odbywała się swego rodzaju walka propagandowa pomiędzy bogatymi a piśmiennymi urzędnikami monarchi austro-węgierskiej a prostym niepiśmiennym ludem. Stąd macie państwo wersję pisaną przez urzędników i tę przekazywaną do dnia dzisiejszego przez lud Śląska Cieszyńskiego. Ktorą wersję wybierasz?
No, piękna wersja.
Nima sie o co wadzic : W roku 2009 wyszla monografia Ondraszka-ktora sobie cenie. Jiri Tichanek "Ondras Po stopach legendarniho zbojnika"
Dodaj komentarz