W czasach austriackich reklamy zwykle czekały na czytelników na ostatnich stronach cieszyńskich gazet. Jedne zwracały na siebie uwagę nagłówkami w stylu "Moja stara", inne były wzbogacone o ilustracje (zwykle były to jedyne obrazki w całym numerze). Niektóre reklamujące się firmy przetrwały nawet po dziś dzień.