„Widząc zainteresowanie i frekwencję na dzisiejszym szkoleniu mam nadzieję, że takie spotkania wpiszą się na stałe w kalendarz naszych działań”. Od takich słów dyrektor Zakładu Karnego w Cieszynie ppłk Krzysztof Sojka rozpoczął w sobotę dwudniowe Szkolenie Służb Mundurowych z udziałem Polskiego Związku Instruktorów Służb Mundurowych.
Skąd pomysł na organizację takiego szkolenia w Cieszynie?
- To pierwsze takie szkolenie którego cieszyński Zakład Karny wspólnie ze Schroniskiem Młodzieżowym jest organizatorem. Docierały do nas informacje o dużym zapotrzebowaniu na tego rodzaju szkolenia, dlatego postanowiliśmy zmierzyć się z tym wyzwaniem. Dzisiejsze szkolenie jest dedykowane wszystkim służbom mundurowym, nie tylko naszym pracownikom. Naszym założeniem było zainteresowanie szkoleniem środowisk lokalnych. Oprócz służb mundurowych takie szkolenie może być przydatne w zawodach, które narażone są na kontakt z agresywnymi osobami, czyli pracownicy Pogotowia Ratunkowego czy kuratorzy zawodowi. Mam nadzieję, że kolejne takie szkolenie będzie cieszyło się większym zainteresowaniem lokalnych środowisk. Mamy zamiar jeszcze w tym roku zorganizować darmowe szkolenie, które będzie dedykowane konkretnie tym służbom – podkreśla dyr. Zakładu Karnego.
W szkoleniu uczestniczyli funkcjonariusze z całej Polski oraz duża grupa reprezentująca Włochy. Obecni byli oczywiście pracownicy cieszyńskiego Zakładu Karnego i zewnętrznego oddziału w Bielsku- Białej oraz Zakładu Karnego z Jastrzębia Zdroju.
Funkcjonariusze uczyli się przede wszystkim samoobrony oraz odpowiedniego zachowania w sytuacjach zagrożenia. W programie szkoleń ważnym punktem była również nauka technik kajdankowania, sprawna komunikacja, ochrona osoby trzeciej czy pierwsza pomoc przedmedyczna.
Jak na co dzień w sytuacjach zagrożeń ze strony osadzonych radzą sobie pracownicy Zakładu Karnego w Cieszynie?
- Nasza kadra posiada wszelkie uprawnienia ale również przechodzi regularne szkolenia. To zawód który wymaga nie tylko dużej odporności psychicznej ale i dobrej sprawności fizycznej. Poszerzamy więc swoje umiejętności, ucząc się również nowych technik samoobrony. Statystyki pokazują, że każdego roku incydentów agresji osadzonych wobec funkcjonariuszy jest coraz mniej. Możemy się więc pochwalić sukcesami w resocjalizacji osadzonych - mówi ppłk Krzysztof Sojka.
Dodaj komentarz