Przeciwko gąsienicom populizmu zżerającym zielone liście demokracji protestowała w sobotę 4 listopada grupa opozycyjnych działaczy z różnych miast Polski, do których przyłączyła się nieliczna grupa mieszkańców Cieszyna. To właśnie w mieście nad Olzą zaczęła się polska kampania przeciwko populizmowi w związku z przyszłorocznymi wyborami do samorządów lokalnych, która zainicjowana została w Czechach w kampanii przed niedawnymi tamtejszymi wyborami parlamentarnymi.
Polko! Polaku! Obudźcie się i idźcie na wybory! Nie pozwólcie innym decydować za siebie – Wasze głosy się liczą! - wzywali organizatorzy protestu rekrutujący się z różnych środowisk opozycji pozaparlamentarnej przeciwnej rządom Prawa i Sprawiedliwości. Według nich populizm kłamie, straszy i osacza propagandą, oszukuje, dzieli, przyzwala na nienawiść i ksenofobię. Celem "Gąsienica Tour" jest także propagowanie wartości demokratycznych związanych z wolnością, dialogiem, rozwojem, możliwością wpływania na władzę i jej społeczną kontrolą, niezależnością mediów i brakiem cenzury politycznej. Organizatorzy demonstracji punktowali też czarne strony tzw. dobrej zmiany i rządów ekipy PiSu.
Nie jest to jedyny protest, który odbywał się w ostatnich tygodniach w Cieszynie. Od dwóch tygodni codziennie w godzinach popołudniowych przed biurem poselskim PiS na Rynku Gabriela Lazarek z Obywateli RP ze wsparciem kilku innych osób czyta testament Piotra Szczęsnego z Niepołomic, który 19 października w proteście przeciwko polityce PiSu dokonał aktu samospalenia pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie.
W tym tygodniu akcja "Gąsienica Tour" odwiedza miasta Województwa Śląskiego, a następnie zawita także w innych miastach Polski.
problem jest taki, że jak wszyscy pójdą na wybory, to PiS będziem miał 60% głosów zamiast40% :(.
Czy o to chodzi tym naiwniakom?!
Populizm to nic innego, jak składanie podobających się opinii publicznej obietnic bez pokrycia. Niekwestionowanym królem w dziedzinie populizmu jest Donaldinio, czyli teraz nasz Kaszub w Brukseli.
Nie bez kozery jego partię nazywano PO, czyli Puste Obietnice.
Po przeczytaniu powyższego artykułu przypomniało się stwierdzenie znakomitego Georga Orwella: "Polityka została wymyślona po to, aby kłamstwo brzmiało jak prawda."
Mina pani na zamieszczonym powyżej zdjęciu z cieszyńskiego rynku jest bezcenna. Znakomicie obrazuje "duszną atmosferę" jaka panuje w krainie pisowskiego Mordoru.
Dodaj komentarz